Książka bardzo lekka, jeżeli chodzi o samo czytanie, dlatego dodatkowa gwiazdka. Z kolei jeżeli chodzi o treść merytoryczną to streściłbym ją następująco:
"My potężni Amerykanie pstryknięciem palca potrafimy za pomocą bombardowań ̶m̶o̶r̶d̶o̶w̶a̶ć̶ ̶d̶z̶i̶e̶s̶i̶ą̶t̶k̶i̶ ̶t̶y̶s̶i̶ę̶c̶y̶ ̶n̶i̶e̶w̶i̶n̶n̶y̶c̶h̶ ̶l̶u̶d̶z̶i̶,̶ ̶w̶ ̶m̶o̶m̶e̶n̶c̶i̶e̶ ̶g̶d̶y̶ ̶n̶a̶m̶ ̶s̶i̶ę̶ ̶z̶a̶c̶z̶y̶n̶a̶j̶ą̶ ̶k̶u̶r̶c̶z̶y̶ć̶ ̶p̶o̶r̶t̶f̶e̶l̶e̶ szerzyć demokrację. Nie to co wy europejczycy - nawet do porządku nie potraficie przeprowadzić bombardowania ̶p̶o̶w̶o̶d̶u̶j̶ą̶c̶ ̶l̶u̶d̶o̶b̶ó̶j̶s̶t̶w̶o w Kosowie, gdyby nie nasza pomoc"

Książka bardzo lekka, jeżeli chodzi o samo czytanie, dlatego dodatkowa gwiazdka. Z kolei jeżeli chodzi o treść merytoryczną to streściłbym ją następująco:
"My potężni Amerykanie pstryknięciem palca potrafimy za pomocą bombardowań ̶m̶o̶r̶d̶o̶w̶a̶ć̶ ̶d̶z̶i̶e̶s̶i̶ą̶t̶k̶i̶ ̶t̶y̶s̶i̶ę̶c̶y̶ ̶n̶i̶e̶w̶i̶n̶n̶y̶c̶h̶ ̶l̶u̶d̶z̶i̶,̶ ̶w̶ ̶m̶o̶m̶e̶n̶c̶i̶e̶ ̶g̶d̶y̶ ̶n̶a̶m̶ ̶s̶i̶ę̶...

Wystawiam ocenę bardzo dobrą, ale z pewnym wahaniem. Styl znakomity, lotny, lekki i przejrzysty. Bardzo dobrze pozwala śledzić tok rozumowania autora, analizować przytaczane argumenty i badać źródła przedstawianych wniosków. Wątpliwości budzą we mnie, wspomniane w jednej z istniejących już tu opinii, uproszczenia i schematy. Oczywiście, można opierać się na założeniu, iż autor chciał przedstawić bardzo ogólny zarys relacji pomiędzy Starym i Nowym Światem na bazie relacji siła-dyplomacja, ale i tak pozostaje poczucie, że nawet ten aspekt pozostaje prześledzony pobieżnie, płytko i wybiórczo. Zwłaszcza, że Europa po 11 września, Europa w obliczu wojny w Afganistanie to nie tylko Francja, Anglia i Niemcy. Uważam jednak, że jest to dobry materiał do krytycznych rozważań i ciekawych dyskusji, zarówno w ramach zajęć na uczelni jak i w domowych dysputach przy lampce dobrego wina.

Wystawiam ocenę bardzo dobrą, ale z pewnym wahaniem. Styl znakomity, lotny, lekki i przejrzysty. Bardzo dobrze pozwala śledzić tok rozumowania autora, analizować przytaczane argumenty i badać źródła przedstawianych wniosków. Wątpliwości budzą we mnie, wspomniane w jednej z istniejących już tu opinii, uproszczenia i schematy. Oczywiście, można opierać się na założeniu, iż...

Pomimo ogromnej wiedzy, myślne i tezy Kagana są życzeniowe. Chociaż krytykuje czarno-białą wizję świata Ameryki sam niejednokrotnie zamyka się w tym podziale. Kategoryzuje, posługuje się schematami, nie uwzględnia zmian w polityce państw oraz różnych, często nietypowych metod osiągania zamierzonych celów.

Pomimo ogromnej wiedzy, myślne i tezy Kagana są życzeniowe. Chociaż krytykuje czarno-białą wizję świata Ameryki sam niejednokrotnie zamyka się w tym podziale. Kategoryzuje, posługuje się schematami, nie uwzględnia zmian w polityce państw oraz różnych, często nietypowych metod osiągania zamierzonych celów.

Lektura obowiązkowa na studiach, ale dobrze się czytało. Kagan zamieścił trafne uwagi i spostrzeżenia, które pozwoliły mi spojrzeć na niesnaski amerykańsko-europejskie z obu stron.

Lektura obowiązkowa na studiach, ale dobrze się czytało. Kagan zamieścił trafne uwagi i spostrzeżenia, które pozwoliły mi spojrzeć na niesnaski amerykańsko-europejskie z obu stron.

Krótko, zwięźle i na temat. Na pewno warta przeczytania dla samego poznania opinii autora na temat stosunków Ameryki z Europą (i odwrotnie).
Dobra do kompletu z Huntingtonem i Fukuyamą.

Krótko, zwięźle i na temat. Na pewno warta przeczytania dla samego poznania opinii autora na temat stosunków Ameryki z Europą (i odwrotnie).
Dobra do kompletu z Huntingtonem i Fukuyamą.

Bardzo chcę przeczyta tę książkę , będzie ona przydatna do powiększenia mojej wiedzy z zakresu stosunków międzynarodowych .

Bardzo chcę przeczyta tę książkę , będzie ona przydatna do powiększenia mojej wiedzy z zakresu stosunków międzynarodowych .

Ciekawa i dobrze napisana. Niemniej brakuje mi trochę "ciemniejszej strony" Ameryki tj. gospodarczego motywu inwazji.

Ciekawa i dobrze napisana. Niemniej brakuje mi trochę "ciemniejszej strony" Ameryki tj. gospodarczego motywu inwazji.