Trauma zawsze znajdzie sposób na odebranie normalności...
Cisza nigdy nie była bardziej wymowniejsza...

Życie Dani nie jest zwyczajne. Przestała mówić w wieku siedemnastu lat. Jej siostra jest żoną sławnego mężczyzny z Hollywood. Jej najlepsi przyjaciele to gwiazdy rocka. Wokół siebie ma taki ogrom miłości, wsparcia oraz zrozumienia, jakiego większość ludzi nie otrzymuje przez całe swoje życie. Wobec tego co powstrzymuje ją od komunikacji ze światem zewnętrznym? Dlaczego najbezpieczniej czuje się w swoim zamkniętym i milczącym świecie?
Pewna jest jedna rzecz... Jej rodzice nie żyją.
Druzgocące poczucie winy nie pozwala jej otworzyć się na otoczenie. Ale los lubi zaskakiwać.
Lincoln Greene hollywoodzki idol pojawia się nagle, wywraca wszystko do góry nogami oraz zmusza Dani do wyjścia z własnej strefy komfortu w momencie kiedy zatrudnia ją jako swoją osobistą asystentkę na lato. Jak można się domyślić jest wspaniały. Naładowany testosteronem, męski, oraz całkowicie poza jej zasięgiem. Sprawia jednak że w głowie Dani zaczynają rodzić się pytania... Czy gdyby była normalna, chciałby ją? Czy gdyby nie utraciła ogromnej części siebie zwróciłby na nią uwagę?

Zapoznając się z opisem nie spodziewałam się że książka tak bardzo mi się spodoba. Szef - asystentka. Znany i bardzo oklepany motyw prawda? Byłoby tak gdyby fabuła ,,Capture" nie dotyczyła czegoś zupełnie innego. Na stronach powieści znajdziemy niszczącą traumę, odbierającą szansę na normalne życie, poczucie winy, próby odnalezienia się w nowej, tak trudnej rzeczywistości. Nie zabraknie także nadziei oraz uczuć, które mają moc naprawiania tego co uszkodzone.

Jeśli chodzi o bohaterów to pierwszy raz od dawna tak bardzo pokochałam żeńską postać. Dani to niesamowita dziewczyna. Dobra, delikatna ale jednocześnie twarda oraz silna. Przez chwilę myślałam że jej milczenie to sposób na ucieczkę... dopiero później zrozumiałam że było jej przetrwaniem.
Lincoln nie jest klasycznym złym chłopcem, z nadmuchanym ego. Owszem zdarzały się momenty kiedy powiedział lub zrobił coś przez co miałam ochotę wbić mu trochę rozumu do głowy, nie wynikało to jednak z jego złego charakteru, lecz ze zwykłego ludzkiego błędu. Na ogół był opiekuńczym a co ważniejsze upartym facet. Uwielbiałam każdą chwilę w której krok po kroku starał się przełamywać milczenie...

Byłam tak oczarowana oraz uwięziona przez tą historię, że momentami nie zdawałam sobie nawet sprawy, z łez spływających mi po policzkach. ,,Capture" ma w sobie magię oraz niezwykłą delikatność. Otwiera oczy na skutki jakie może po sobie pozostawić trauma. Daje nadzieję że pojawiające się uczucie ma moc uleczania tego co zniszczone i połamane. Przekonajcie się czy bolesne milczenie można przełamać. Gorąco polecam.

Trauma zawsze znajdzie sposób na odebranie normalności...
Cisza nigdy nie była bardziej wymowniejsza...

Życie Dani nie jest zwyczajne. Przestała mówić w wieku siedemnastu lat. Jej siostra jest żoną sławnego mężczyzny z Hollywood. Jej najlepsi przyjaciele to gwiazdy rocka. Wokół siebie ma taki ogrom miłości, wsparcia oraz zrozumienia, jakiego większość ludzi nie otrzymuje...