Las nie uprzedza

Okładka książki Las nie uprzedza
Krzysztof Środa Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2016-08-10
Data 1. wyd. pol.:
2016-08-10
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380493353
Tagi:
Czeczenia historia kultura literatura faktu Maroko mentalność wojna literatura polska
Inne
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Azja 3. Opowieści podróżne Max Cegielski, Jerzy Chociłowski, Tomasz Fedor, Artur Gutowski, Iza Klementowska, Jacek Konieczny, Michał Książek, Andrzej Meller, Marek Pernal, Bartek Sabela, Krzysztof Środa, Paulina Wilk
Ocena 7,0
Azja 3. Opowie... Max Cegielski, Jerz...
Okładka książki Każdemu jego śmietnik. Szkice o śmieciach i śmietniskach Beata Chomątowska, Paweł Dunin-Wąsowicz, Natasza Goerke, Zbigniew Mikołejko, Włodzimierz Karol Pessel, Maria Poprzęcka, Małgorzata Rejmer, Anda Rottenberg, Filip Springer, Krzysztof Środa, Ziemowit Szczerek, Ilona Wiśniewska, Urszula Zajączkowska
Ocena 5,5
Każdemu jego ś... Beata Chomątowska,&...
Okładka książki Afryka. Opowieści podróżne Anna Alboth, Anna Arno, Artur Gutowski, Szymon Hołownia, Wojciech Jagielski, Marcin Jamkowski, Iza Klementowska, Marcin Kydryński, Piotr Lipiński, Mateusz Marczewski, Arun Milcarz, Marek Pernal, Bartek Sabela, Krzysztof Środa, Paulina Wilk
Ocena 6,6
Afryka. Opowie... Anna Alboth, Anna A...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

O delikatności ludzi wojny



12150 498 6

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
115 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1027
499

Na półkach: , , , , , , ,

"Wolałbym pisać inną książkę."

Trudno zaklasyfikować tę książkę: to esej i zarazem rodzaj dziennika z podróży pomiędzy Marokiem a Mongolią – trochę po śladach Wacława Potockiego, którego „Podróże”, wydane po polsku w 1959 autor wozi ze sobą. Innym spoiwem tak odległych światów jest islam Czeczenów i Arabów. I trwający od dziesięcioleci permanentny stan wojny, w którym żyją.

Do Maroka Środa jeździ, by znaleźć spokój – by pisać. Zatrzymuje się w hotelikach małych miast, chodzi do fryzjera i na kawę, jak miejscowi. Dziś i w takich ustronnych miejscach, mimo powierzchownego spokoju, wręcz zastoju czasu, odczuwalne jest napięcie – Europejczyk rzuca się od razu w oczy. Wbrew jakimkolwiek obawom zwykle autor zaskakiwany jest uprzejmością nawet młodych muzułmanów, która wobec podróżnych była niegdyś zwyczajowym prawem – jak polski nakaz gościnności i nietykalności gościa w naszym domu. To dzięki tej powszechnej życzliwości wobec podróżnych karawany kupców mogły kiedyś podróżować, przywozić przyprawy z odległych Indii, przebywać nieprawdopodobne odległości jedwabnego szlaku.

Czeczeni wojnę znają od stuleci, nauczyli się z nią żyć. Chodzą ostrożnie po świecie, wyczuwają jej oznaki, reagują jak czułe membrany, jak doświadczeni stalkerzy (Strugackich, a może bardziej Tarkowskiego?) na najmniejsze zawirowania Strefy. Różdżkarze wojny. Wyczuleni na nią jak zwierzęta na trzęsienie ziemi. Małomówni, dzielą się przecież z autorem swymi obawami.

- To Rosjanie strącili wam ten samolot – mówi.
- Który? – pytam, bo rozmawialiśmy właściwie o czymś innym.
- Ten z waszym prezydentem.
Śmieję się. A potem długo przekonuję go, że to nieprawda. Bez skutku. W końcu zadaję rozstrzygające moim zdaniem pytanie:
- Asłam, a na ch... oni mieliby to robić?
On jednak nie ma żadnego kłopotu z odpowiedzią.
- Żebyście wiedzieli, że mogą – mówi bez chwili wahania. (s.28)

Autor stara się być racjonalnym, bagatelizuje ich ostrzeżenia, ale i czytelnik wyczuwa tego robaka, który po takich słowach gdzieś w nas tkwi: a co, jeśli rzeczywiście tu przyjdą?

- Jest taka przepowiednia – Asłam mówi dalej – że Rosjanie dojdą do Włoch, do Watykanu.
- Po co do Watykanu? – pytam.
- Nie wiem. Ale dojdą.
No tak. On wierzy w te wszystkie proroctwa. W tych świętych starców z gór (...), którzy widują przyszłość. I w sny, w których widzi się ją samemu. Ja wciąż patrzę na te rzeczy inaczej. Czyli wcale nie patrzę. A jeśli, to co najwyżej tak, jak się ogląda historie pokazywane w kinie”. (s.40)

Czeczeni do Polski przyjeżdżają sami. Narrator ich po prostu spotyka („Bóg tak chciał” mówią Czeczeni, choć być może nie wierzą w Boga). Pomaga im, ale też uczy się. Bo Czeczeni przynoszą nieznane nam doświadczenie, przynoszą swe przeczucia i sny. I instynkt zwierzyny łownej, która wie, jak wyczuć niebezpieczeństwo. W dowolnym miejscu zamieszkania. Wiedzą, że gdy się mieszka przy lesie, wróg może podejść bez uprzedzenia.

Na początku autor zwierza się, że chciał właściwie napisać książkę dla chłopców w wieku 8-13 lat. To czas, kiedy człowiek jest ciekawy świata, gdy samo poznawanie go - bez podtekstów, dla samej ciekawości – jest najważniejsze i brane na serio. Ale tę radość poznania odnajduje również w pamiętniku Potockiego. Zachowali ją też Czeczeni. Zachowali też wyjątkową, dziecięcą szczerość, która istnieje tylko w przyjaźni: Wiesz, jak gdzieś jest za dużo muzułmanów, prędzej czy później muszą być kłopoty. Czyżby sami nie byli wyznawcami islamu? - można by się zdziwić. Nasz islam jest inny niż arabski – podkreślają – (...) My jesteśmy sufitami. Mamy własne obyczaje. Bardzo dawne. Starsze niż islam. Dawniejsze niż Mahomet (s.50). Według nich rodzina jest ważniejsza niż teologia. Jeśli ktoś z pobudek religijnych, jako przekonany salafita, uchybił rodzinie, nie może liczyć na litość. Ani na obronę współwyznawców.

Ostatecznie nie powstała książka dla dzieci, lecz dla dorosłych. Dla dorosłych jednak, którzy chcą pamiętać czas, kiedy byli chłopcami. Bo do poznania siebie ważne jest nie tylko by wiedzieć, kim się jest, ale trzeba by także pamiętać, kim się było. Niewielka książeczka o naszych czasach, którą można czytać (z przyjemnością) wiele razy, wciąż odnajdując w niej nowe rzeczy.

"Wolałbym pisać inną książkę."

Trudno zaklasyfikować tę książkę: to esej i zarazem rodzaj dziennika z podróży pomiędzy Marokiem a Mongolią – trochę po śladach Wacława Potockiego, którego „Podróże”, wydane po polsku w 1959 autor wozi ze sobą. Innym spoiwem tak odległych światów jest islam Czeczenów i Arabów. I trwający od dziesięcioleci permanentny stan wojny, w którym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    217
  • Przeczytane
    150
  • Posiadam
    29
  • 2018
    9
  • Literatura polska
    4
  • Reportaż
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2017
    3
  • 2016
    2

Cytaty

Więcej
Krzysztof Środa Las nie uprzedza Zobacz więcej
Krzysztof Środa Las nie uprzedza Zobacz więcej
Krzysztof Środa Las nie uprzedza Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także