Nie, nie i jeszcze raz nie. Po pierwszych trzech tomach naprawdę nie mam wygórowanych oczekiwań, ale to co teraz przeczytałam było tak wyssane z palca... Ja rozumiem, że to fantasy, ale tyle porąbanych akcji, w ogóle nie wytłumaczonych skąd, po co i dlaczego... Obiecałam sobie, że przemęczę tą serię choćby nie wiem co, ale jest bardzo ciężko.

Nie, nie i jeszcze raz nie. Po pierwszych trzech tomach naprawdę nie mam wygórowanych oczekiwań, ale to co teraz przeczytałam było tak wyssane z palca... Ja rozumiem, że to fantasy, ale tyle porąbanych akcji, w ogóle nie wytłumaczonych skąd, po co i dlaczego... Obiecałam sobie, że przemęczę tą serię choćby nie wiem co, ale jest bardzo ciężko.

Najgorsza część. Jestem w połowie i nie wiem czy dam radę czytać dalej... Ale na bezsenność świetna! Ledwo przeczytam dwie strony i śpię.

Najgorsza część. Jestem w połowie i nie wiem czy dam radę czytać dalej... Ale na bezsenność świetna! Ledwo przeczytam dwie strony i śpię.

Dla mnie jak na razie najgorsza część.
Mam nadzieję, że w kolejne tomy nie będą już pisane z perspektywy Bonnie, która jest MEGA irytująca.
Poza tym, co tu się w ogóle wydarzyło ? :O

Dla mnie jak na razie najgorsza część.
Mam nadzieję, że w kolejne tomy nie będą już pisane z perspektywy Bonnie, która jest MEGA irytująca.
Poza tym, co tu się w ogóle wydarzyło ? :O

Kolejna ciekawa i na swój sposób wciągająca historia mieszkańców Fell's Church. :)

Kolejna ciekawa i na swój sposób wciągająca historia mieszkańców Fell's Church. :)

Nie powiem ta część „ Pamiętników wampirów” mega mnie wciągnęła. Przeczytałam ją w niecałe 12 godzin. Rzadko, którą książkę tak szybko przeczytałam. Podobał mi się moment w książce, kiedy Damon wrócił by uratować Stefano. Może nie jest to do końca miłość braterska, ale widać że łączy ich jakaś minimalna więź. Może było to spowodowane, że zostali z rodziny tylko oni?

Nie powiem ta część „ Pamiętników wampirów” mega mnie wciągnęła. Przeczytałam ją w niecałe 12 godzin. Rzadko, którą książkę tak szybko przeczytałam. Podobał mi się moment w książce, kiedy Damon wrócił by uratować Stefano. Może nie jest to do końca miłość braterska, ale widać że łączy ich jakaś minimalna więź. Może było to spowodowane, że zostali z rodziny tylko oni?

O rany, co to za straszna część... :P Same wypadki, zabójstwa, no normalnie okropność :P Ale i tak czyta się szybko, mimo tych paskudztw :P Chyba tylko końcówka mi się podobała :D

O rany, co to za straszna część... :P Same wypadki, zabójstwa, no normalnie okropność :P Ale i tak czyta się szybko, mimo tych paskudztw :P Chyba tylko końcówka mi się podobała :D

Byle jaka to najlepsze, co można o tej pozycji powiedzieć. Generalnie - strata czasu.

Byle jaka to najlepsze, co można o tej pozycji powiedzieć. Generalnie - strata czasu.

Im bardziej w las, tym bardziej nic się nie polepsza. Wątli bohaterowie, nikła akcja... no po prostu słabo.

"Rozmowa z nim przypomina spacer po polu minowym."

Im bardziej w las, tym bardziej nic się nie polepsza. Wątli bohaterowie, nikła akcja... no po prostu słabo.

"Rozmowa z nim przypomina spacer po polu minowym."

Kurczę zamiast uczyć się na kolokwium ja czytam książki... no ale co poradzić skoro fabuła jest wciągająca. W pewnym momencie nawet zaczęłam się bać czytając ten tom. Z tomu na tom pisanie autorce wychodzi coraz lepiej.

Kurczę zamiast uczyć się na kolokwium ja czytam książki... no ale co poradzić skoro fabuła jest wciągająca. W pewnym momencie nawet zaczęłam się bać czytając ten tom. Z tomu na tom pisanie autorce wychodzi coraz lepiej.

Po tej lekturze, doszłam do wniosku, że moja przygoda z Pamiętnikami wampirów oficjalnie dobiegła końca.

Na jednym z blogów przeczytałam: "nie ma złych książek, są tylko takie które trafiają do niewłaściwych rąk". Pamiętniki wampirów zdecydowanie nie były dla mnie i jedyne co mogę powiedzieć to, że serial telewizyjny (jako jeden z moich ulubionych - przynajmniej do 7 sezonu) był o wiele lepszy od książkowej serii.

Po tej lekturze, doszłam do wniosku, że moja przygoda z Pamiętnikami wampirów oficjalnie dobiegła końca.

Na jednym z blogów przeczytałam: "nie ma złych książek, są tylko takie które trafiają do niewłaściwych rąk". Pamiętniki wampirów zdecydowanie nie były dla mnie i jedyne co mogę powiedzieć to, że serial telewizyjny (jako jeden z moich ulubionych - przynajmniej do 7...