Ciekawa, mądra, wzruszająca i dobrze opisana historia. Nie mogłam się oderwać.

Ciekawa, mądra, wzruszająca i dobrze opisana historia. Nie mogłam się oderwać.

Bardzo przyjemnie się czyta. Miła lektura na długi wieczór (albo dwa)...

Bardzo przyjemnie się czyta. Miła lektura na długi wieczór (albo dwa)...

Książka która opowiada o prawdziwym życiu. Uroda nie jest najważniejsza, liczy się wnętrze osoby. Uroda szybko przemija, a dobroć zostaje z nami do końca życia. I taka właśnie jest Emilia mądra, dobra i ciepła a Tomek nie docenił jej i ja skrzywdził. Na szczęście spotkała dobrego człowieka który ja pokochał. Polecam bo książka jest super.

Książka która opowiada o prawdziwym życiu. Uroda nie jest najważniejsza, liczy się wnętrze osoby. Uroda szybko przemija, a dobroć zostaje z nami do końca życia. I taka właśnie jest Emilia mądra, dobra i ciepła a Tomek nie docenił jej i ja skrzywdził. Na szczęście spotkała dobrego człowieka który ja pokochał. Polecam bo książka jest super.

Książkę wzięłam przypadkowo w bibliotece zaintrygował mnie tytuł. Miłością do Astronomii zaraził mnie tata- chociaż teraz potrafię rozpoznać tylko kilka planet i podstawowe gwiazdozbiory to nigdy nie odpuszczam nocy Perseidów w sierpniu, a jeśli nie jest zatrważająco zimno to poluję także na Leonidy na przełomie października i listopada :D
Jednak do rzeczy- książka rozpoczyna się jak prawdziwa bajka kiedy to babcia opowiada wnukom o łzach świętego Wawrzyńca. Potem historia przenosi się do czasów współczesnych rodzeństwo Sawczuk wydoroślało. Każde z nich szuka swojej drogi i realizuje swoje cele.
Może się wydawać, ze Tomek najmłodszy- ukochany z trójki rodzeństwa ma wszystko- stabilną pracę, ma odziedziczyć dom po rodzicach, a co najważniejsze u jego boku jest miła i kochająca dziewczyna- ale nie wiedzieć czemu zwleka z oświadczynami.
Pewnego dnia Tomasz ulega fascynacji inną kobietą- zrywa relację z Emilką i zaczyna układać sobie życie u boku Ady. Czy ta zamiana da Tomaszowi szczęście ? Czy Emilka odda jeszcze komuś swoje serce ? Czy obieżyświat Wojtek wróci do domu, aby przejąć obowiązki brata ?

Początkowo byłam zaintrygowana tą historią. Potem mój entuzjazm opadł, ale końcówka okazała się naprawdę ciekawa. Momentami książka mi się dłużyła i byłam zła na postępowanie bohaterów- zwłaszcza Tomasza i narzekania Pani Reni- wiem, że wielokrotnie została przywoływana jej choroba, jednak we mnie też budziło to uczucie zniechęcenia.
Sama pochodzą z małej miejscowości i z własnego doświadczenia wiem co robią plotki, albo jakie są oczekiwania i scenariusze na życie dla młodszych pokoleń. I na pewni znalazłoby się kilka przypadków trochę stereotypowych, ale skalkowanych z książki.
Podobała mi się przemiana niektórych bohaterów- to znaczy nie zmieniali się diametralnie, ale zmienili swoje nastawienie do życia co wyszło im na dobre :) I dążyli do szczęścia ;)

Czy wszystkim bohaterom spełniły się marzenia wypowiedziane do gwiazd w dzieciństwie ?
Sami musicie się przekonać :)

Książkę wzięłam przypadkowo w bibliotece zaintrygował mnie tytuł. Miłością do Astronomii zaraził mnie tata- chociaż teraz potrafię rozpoznać tylko kilka planet i podstawowe gwiazdozbiory to nigdy nie odpuszczam nocy Perseidów w sierpniu, a jeśli nie jest zatrważająco zimno to poluję także na Leonidy na przełomie października i listopada :D
Jednak do rzeczy- książka...

Ciepła, przyjemna opowieść.

Ciepła, przyjemna opowieść.

Czytadło dla statystycznej wyborczyni jedynie słusznej partii, żywcem z czasów PRL-u, promujące „cnoty niewieście” i mające na celu zohydzenie klasy średniej. Najważniejszymi zaletami kobiety są wg autorki brak ambicji i dobre gotowanie. Kobieta lubiąca seks to lafirynda, natomiast mężczyzna załatwia w ten sposób swoje normalne potrzeby. Postacie niespójne, fabuła nieciekawa. Stanowczo nie polecam.

Czytadło dla statystycznej wyborczyni jedynie słusznej partii, żywcem z czasów PRL-u, promujące „cnoty niewieście” i mające na celu zohydzenie klasy średniej. Najważniejszymi zaletami kobiety są wg autorki brak ambicji i dobre gotowanie. Kobieta lubiąca seks to lafirynda, natomiast mężczyzna załatwia w ten sposób swoje normalne potrzeby. Postacie niespójne, fabuła...

Oceniam jako czytadło i jak na czytadło, którego głównym zadaniem jest oderwanie od aktualnych problemów to jest ok.

Oceniam jako czytadło i jak na czytadło, którego głównym zadaniem jest oderwanie od aktualnych problemów to jest ok.

Interesujący temat i ciekawy zarys fabuły, zaskakujące zakończenie . Niestety nie odpowiada mi styl autorki, językowo też słabo. Nie lubię kiedy autor narzuca mi tok myślenia i nie pozwala wyciągać własnych wniosków. Podsumowując: naciągane czytadło.

Interesujący temat i ciekawy zarys fabuły, zaskakujące zakończenie . Niestety nie odpowiada mi styl autorki, językowo też słabo. Nie lubię kiedy autor narzuca mi tok myślenia i nie pozwala wyciągać własnych wniosków. Podsumowując: naciągane czytadło.

Miało być jednym słowem, ale się nie da. Dla mnie to beznadziejna fabuła, budząca odrazę.

Miało być jednym słowem, ale się nie da. Dla mnie to beznadziejna fabuła, budząca odrazę.

Początkowo ta książka wydawała mi się nudna. Mało dialogów i dużo opisów. Później akcja się rozkręca. Książka bardzo życiowa, pokazuje nam co w życiu jest najważniejsze i jak nasze decyzje mogą wpłynąć na nasze życie. Pozdrawiam i polecam :)

Początkowo ta książka wydawała mi się nudna. Mało dialogów i dużo opisów. Później akcja się rozkręca. Książka bardzo życiowa, pokazuje nam co w życiu jest najważniejsze i jak nasze decyzje mogą wpłynąć na nasze życie. Pozdrawiam i polecam :)