"...Widok pokoju z leżącym pośrodku ciałem starej kobiety z jakiegoś powodu budził skojarzenie z Dostojewskim. Zabójstwo staruchy lichwiarki.
Choć była martwa, wstępne rozpoznanie wykazało, że lichwą się nie trudniła ani nie prowadziła w domu lombardu. W dodatku umeblowanie dużego mieszkania w stalinowskiej kamienicy świadczyło o zamożności i arystokratycznych korzeniach właścicieli.(...) Zamordowana Jekaterina Wieniediktowna Aniskowiec.(...)Trzykrotnie zamężna, tyle samo razy zmieniała nazwisko, ale nie miejsca zamieszkania. Była chyba najstarszym lokatorem. tylko ona miała osobne mieszkanie, resztę dawno przekształcono w lokale komunalne, w których trwała nieustanna rotacja najemców.(...) Podczas gdy lekarz medycyny sądowej badał ciało, kryminalistyk uwijał się w poszukiwaniu śladów. Wyglądało na to, że zabójstwo popełnione na tle rabunkowym, bo w wystawnym mieszkaniu panował okropny nieład. Od razu było widać, że czegoś szukano.(...)"
Starsza pani, zginęła od ciosu czymś ciężkim w tył głowy...oględziny mieszkania wykazały, że zginął obraz, miniatura bez większej wartości...
Czternaste spotkanie z Anastazją, czyli Sherlockiem w spódnicy i Piertowką 38.
Anastazja, Korotkow, Olszowski, Byszow i kilku milicjantów podejmują się pozornie łatwego śledztwa, nie maja świadomości , że otwierają Puszkę Pandory...
Tajemnicza denatka, ograniczona ilość przyjaciół, emerytalne życie w "duchu kultury", przetrzymywanie tajemnic znajomych oraz użyczanie swojego lokum na "tajne spotkania w alkowie" to informacje od byłego męża Piotra Wasilijowicza Aniskowca, przyjaciółki Marty Gienirichowny Szulc i przyjaciela z dzieciństwa, historyka sztuki.
Iluzja grzechu i praca nad udoskonaleniem jednostki ludzkiej prowadzi do mrocznych zakamarków ludzkiej psychiki, która pychę i chciwość doskonałości sprowadza do działań przeciwko homo sapiens.
Śmierć Jekateriny stanowi nie lada wyzwanie dla Anastazji.
Losza wyjechał na sympozjum, a po powrocie okazuje się być krok od grypy, Jurii Korotkow chwilowo z żoną ma "ciche dni" i prosi pod nieobecność Loszki o możliwość spania na łóżku polowym przez kilka dni.
Pączek , szef ekipy prowadzącej śledztwo Aniskowiec grzmi, ponieważ sprawa stanęła w miejscu, i nic do przodu się nie posuwa.
Nastia spotyka Stasowa i jego podopieczna, zbieg okoliczności łączy Irinę Tieriochinow z denatką, znajomość z matką Galiną, która sześć lat wcześniej pod wpływem nieznanej siły wyrzuciła swoje dzieci z wieżowca, wszyscy zostali inwalidami.
Rozpoczyna się wielowątkowa, zagmatwana sprawa, wyścig z czasem, trup zaczyna się gęsto ścielić. Tajemniczy doktor Wołochow i jego badania nad pierwiastkiem ludzkim, człowiekiem - cyborgiem, grupa przestępcza Ajaksa, Szamila, Musa, Iliasa,przemyty towaru, wymuszenia, kontrolowanie i obserwowanie dzieci o niezwykłych zdolnościach m.in.Natasza uczona przez Mirona.
Pojawienie się oficerów KGB – FSB, współpraca z Korotkowem.
Irina, dziewczyna zdeterminowana, odważna, pracująca 22 h na dobę, odgrywa istotna rolę w śledztwie Anastazji.
Mnóstwo teorii, hipotez i zaskakujące zakończenie.
Polecam doskonały kryminał Marininy, świetnie sportretowana Rosja lat 90-tych, metody prowadzenia śledztw, braki sprzętu, kadr i genialny "Sherlock w spódnicy", problemy codzienności, inną mentalnością, niezwykłe zdrobnienia i wymienianie pełnych danych imiennych, dialogi Nastii z jej wyjątkowo tolerancyjnym mężem Loszką.
Czekam z niecierpliwością na następne tłumaczenie i już tęsknię za ekipą Pietrowki 38.

"...Widok pokoju z leżącym pośrodku ciałem starej kobiety z jakiegoś powodu budził skojarzenie z Dostojewskim. Zabójstwo staruchy lichwiarki.
Choć była martwa, wstępne rozpoznanie wykazało, że lichwą się nie trudniła ani nie prowadziła w domu lombardu. W dodatku umeblowanie dużego mieszkania w stalinowskiej kamienicy świadczyło o zamożności i arystokratycznych korzeniach...