Morderca bez twarzy

Okładka książki Morderca bez twarzy
Henning Mankell Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Komisarz Wallander (tom 1) Seria: Mroczna Seria kryminał, sensacja, thriller
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Wallander (tom 1)
Seria:
Mroczna Seria
Tytuł oryginału:
Mördare utan ansikte
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2004-05-12
Data 1. wyd. pol.:
2004-05-12
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
8389291932
Tłumacz:
Anna Marciniakówna
Tagi:
literatura szwedzka Kurt Wallander

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
3232 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
381
86

Na półkach:

Henning Mankell to pochodzący ze Szwecji dziennikarz, pisarz i, co pewnie zdziwi jego czytelników, autor wielu sztuk teatralnych. Jest bowiem znany na całym świecie nie ze swoich scenariuszy, a z kilkunastu powieści kryminalnych. Ogromną popularność zyskał dzięki serii o komisarzu, który nazywa się Kurt Wallander. Ogólnie książek składających się na ów cykl jest dziesięć, ponadto kilka odrębnych tytułów.
,,Morderca bez twarzy" to utwór rozpoczynający serię o tym policjancie.
W małej szwedzkiej wsi zostaje zamordowana para staruszków rolników, małżeństwo. Jedynym tropem jest słowo wypowiedziane przez umierającą kobietę - ,,zagraniczni''. Co oznaczać ma to słowo? Jak je rozumieć?
Sprawą tą zajmuje się komisarz Kurt Wallander. Czytelnik poznaje go w nieciekawym momencie - czterdziestolatka zaledwie trzy miesiące temu rzuciła żona, jego córka pojawia się i znika niczym zjawa, a ojciec nagle dostaje sklerozy.

Do mediów trafia informacja o tajemniczym cudzoziemcu. Ludzie są oburzeni - jak uchodźca może dopuścić się takiego czynu? Zaledwie kilka dni po morderstwie starców ktoś strzela do przypadkowego Somalijczyka. Policja otrzymuje pogróżki. Wszystko jest na głowie komisarza Wallandera. Jak sobie z tym poradzi, zważywszy na dodatkowe problemy osobiste?
Oczywiście, że sobie poradzi. Ale jak - o tym przekonacie się, czytając powieść ,,Morderca bez twarzy". Mnie się podobało i zamierzam z uśmiechem na twarzy sięgnąć po inne dzieła Henninga Mankella. Co mnie urzekło?
Przede wszystkim sam Wallander! Przezajefajny gość, so what, że staruch. I ma kozacką córkę.
No dobra, żartowałam. To znaczy nie, jeśli chodzi o głównego bohatera. Ten jest naprawdę świetny - zwykły, szary policjant borykający się z kryzysem wieku średniego i z nadwagą. Rozwodnik, nie ma kontaktu ze swoją córką. Staje się coraz bardziej zgorzkniały, w dodatku nawet nie potrafi porządnie zająć się morderstwem. W sprawach uczuciowych również nie wychodzi mu najlepiej - próbuje zalecać się do nowej prokuratorki, jednakże niekoniecznie mu to wychodzi. Czy coś Wam to przypomina? Oczywiście! Normalne życie, normalne problemy, normalnych ludzi. I o to chodzi. Kurt Wallander to nie jest żaden super-ekstra-hiper-bohater policjant i nie wiadomo co jeszcze. Autor wykreował go na realnego, przeciętnego przedstawiciela płci męskiej.
W pewnych momentach powieść ,,Morderca bez twarzy" przypominała mi ,,Ślepą boginię", inny kryminał skandynawski. Otóż w obu tych książkach ukazana jest żmudna, męcząca i nudna praca policji. Pozornie zero tropów, żadnych wskazówek, a czas leci, terminy gonią. Poza tym zarówno w jednym, jak i w drugim utworze bohaterzy są pospolici - tu Kurt Wallander, tam Hanne Wilhelmson. Tacy szarzy, tacy zwykli, a jednak czytelnik lubi ich bardziej od wyidealizowanych świetności.
Cóż mogę rzec - polecam z czystym sumieniem. Mankell w ciekawy sposób mówi o nacjonalizmie. Mnie zainteresował. Liczę na więcej.

Henning Mankell to pochodzący ze Szwecji dziennikarz, pisarz i, co pewnie zdziwi jego czytelników, autor wielu sztuk teatralnych. Jest bowiem znany na całym świecie nie ze swoich scenariuszy, a z kilkunastu powieści kryminalnych. Ogromną popularność zyskał dzięki serii o komisarzu, który nazywa się Kurt Wallander. Ogólnie książek składających się na ów cykl jest dziesięć,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 359
  • Chcę przeczytać
    1 977
  • Posiadam
    1 146
  • Kryminał
    95
  • Ulubione
    91
  • Kryminały
    80
  • Teraz czytam
    59
  • 2013
    54
  • Henning Mankell
    42
  • 2014
    39

Cytaty

Więcej
Henning Mankell Morderca bez twarzy Zobacz więcej
Henning Mankell Morderca bez twarzy Zobacz więcej
Henning Mankell Morderca bez twarzy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także