Według mnie, kryminał musi posiadać dwie najważniejsze rzeczy: dynamiczną fabułę i mnóstwo zwrotów akcji. Ponadto powinien wciągnąć czytelnika i nie wypuścić go, aż do ostatniej strony. Joanna Opiat-Bojarska spełniła wszystkie powyższe punkty, dzięki czemu spędziłam naprawdę przyjemny czas przy lekturze jej najnowszej książki.

Aleksandra Wilk jest psychologiem. Ponad rok temu, w tragicznych okolicznościach, zaginął jej mąż. Na domiar złego do telewizji wypłynął film, ukazujący domniemaną egzekucję Gabriela Wilka. Policja po długim śledztwie i nie odnalezieniu ciała ofiary, zamknęła całą sprawę. Po tych wydarzeniach, Aleksandra próbuje wieść spokojne życie, samotnie wychowując dwójkę dzieci. Niestety, kiedy pewnego dnia budzi się w swoim samochodzie, z wymazanym z pamięci poprzednim tygodniem, nie wie jeszcze, że jest to tylko początek jej największego koszmaru.

Fabuła toczy się przez kilka dni, które wypełnione zostały przerażającymi scenami. Już sam wstęp, w którym jesteśmy świadkami egzekucji Gabriela, jest zaczątkiem kryminału z epickim rozmachem. Kolejne rozgrywające się wydarzenia, tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że mam do czynienia z bestsellerem tego gatunku. Widać, że autorka dokładnie przemyślała całą historię, a dowodem tego są podziękowania umieszczone na końcu książki. Mało tego! Wszystko rozgrywa się w moim ukochanym Poznaniu! Jestem zadowalana z faktu, że mieszkam niedaleko stolicy Wielkopolski i oczyma wyobraźni mogłam zobaczyć niemal każde miejsce opisane w powieści. To napawa mnie wielką dumą i właśnie za to pragnę bardzo podziękować autorce.

Joanna Opiat-Bojarska potrafi tak wykreować postacie, że chciałoby się je poznać w prawdziwym życiu (tylko tych niektórych!). Narracja przez większość czasu jest trzecioosobowa, ale w pewnych momentach pierwsze skrzypce odgrywa Aleksandra, opowiadając nam historię ze swojej perspektywy. Dzięki czemu widać było, że główna bohaterka nie tylko musi walczyć z otaczającą ją rzeczywistością, ale również z wewnętrznymi demonami, które niemal doprowadzają ją do stanu niepoczytalności. Przy zdrowych zmysłach utrzymują ją tylko obowiązki rodzicielskie i pracownicze. Niejeden człowiek na jej miejscu dawno załamałby się wydarzeniami, które rozgrywają się w życiu Oli. Natomiast ona wydaje się pozostawać silną kobietą o płomiennym charakterze i nie daje sobą tak łatwo manipulować. Nawet, jeżeli grozi jej odebranie dzieci i…

No właśnie, nie zdradzę, co takiego, ale powiem wam, że tego się nie spodziewałam! Oczywiście domyśliłam się kilku faktów na przykład, jeżeli chodzi o występujące postacie i ich role w całym utworze (mało jaki kryminał potrafi mnie tym zaskoczyć), ale przyznaję się, że samo zakończenie zbiło mnie z pantałyku. To była moja pierwsza przygoda z panią Joanną, ale mam nadzieję, że uda mi się zdobyć wszystkie poprzednie wydania tej autorki.

A czy ty dasz się wciągnąć w niebezpieczną grę, w której pytania tylko pozornie przynoszą odpowiedzi? Cóż, sama dałam się wciągnąć i nie żałuję swojej decyzji!

Agnieszka Michalska
http://jar-of-books.blogspot.com/

Według mnie, kryminał musi posiadać dwie najważniejsze rzeczy: dynamiczną fabułę i mnóstwo zwrotów akcji. Ponadto powinien wciągnąć czytelnika i nie wypuścić go, aż do ostatniej strony. Joanna Opiat-Bojarska spełniła wszystkie powyższe punkty, dzięki czemu spędziłam naprawdę przyjemny czas przy lekturze jej najnowszej książki.

Aleksandra Wilk jest psychologiem. Ponad rok...