'Never Let You Go' jest drugim tomem serii 'A Modern Fairytale', a bajką, która zostanie tutaj przedstawiona w wersji współczesnej i dla dorosłych jest baśń o Jasiu i Małgosi (Hansel i Gretel).

Gretel i Holden poznali się w rodzinie zastępczej do której oboje trafili. Mieli wtedy po dziesięć lat i od razu poczuli między sobą połączenie. Podczas 'rodzinnego' wypadu zgłaszają się na ochotników, aby iść do sklepu, aby kupić coś do jedzenia, ale podczas drogi zostają porwani.
Porywa ich Caleb Foster i więzi w piwnicy - znęcając się nad nimi, zmuszając do pracy całymi dniami i próbują ich nawrócić. Czemu nawrócić? Bo według jego przeświadczenia Gretel i Holden są Ruth i Sethem - jego bliźniaczym rodzeństwem, które dopuściło się kazirodztwa.
Po trzech latach bycia więzionymi Grit i Holden podejmują próbę ucieczki, ale tylko Gretel się to udaje.

Minęło dziesięć lat od tych tragicznych wydarzeń.
Gretel zmieniła imię na Zelda i żyje w toksycznym, wyniszczającym związku, jest opiekunką dziecka i odkłada pieniądze, aby wynająć najlepszego detektywa, aby odnalazł Holdena by mogła zadośćuczynić mu przeszłość.
Holden używa teraz znienawidzonego w przeszłości imienia - Seth, pracuje w fabryce szkła, bierze udział w walkach i sypia z kobietami, aby na chwilę zagłuszyć ból i pustkę po stracie Grit.
Zakochali się w sobie kiedy byli dziećmi. Czy ta miłość przetrwała? Co się stanie, gdy odnajdą się po takim czasie? Czy pustka zostanie wypełniona? Czy staną się kompletni?


Mój wstęp jest długi, ale nie ma dla mnie sposobu, aby opisać tę fabułę zwięźlej. To i tak jest tylko ułamek tej historii.

I ciężka i piękna to historia. Zdecydowanie nie bajkowa. Bardzo rozbudowana. Z wieloma zakrętami na drodze tej dwójki. Gretel i Holden musieli przejść naprawdę wiele i podjąć niejedną decyzję zanim mogli zaznać szczęścia na stałe.
Siła ich oddania i miłości jest ogromna nawet jak na książkowe realia. Żadne z nich nie potrafiło ruszyć do przodu bez wsparcia drugiego. Oni potrzebowali siebie jak powietrza i w tym przypadku to nie jest zbytnia przesada. Oni ledwo egzystowali bez siebie i zachłysnęli się świeżym powietrzem, kiedy ponownie się odnaleźli.

Wiecie co mi osobiście nie odpowiada w tej książce? Język jakim autorka pisze te historie. Stara się jakby opowiadać tą historię, jak bajkę lub opowieść. Może to być zrozumiałe ze względu na tematykę całej serii, ale mi to niestety nie pasuje do tych historii. Ten sposób w jaki one są opowiadane zakłóca mi poniekąd odczuwanie emocji i wczucie się na 100% w losy bohaterów. Niejednokrotnie rozpraszałam się, odkładałam, przeskakiwałam kilka linijek. A naprawdę szkoda, bo sama historia jest naprawdę niesamowita.
Te siedem gwiazdek jest właśnie przez ten język jakiego używa autorka, przez to, że nie potrafiłam całkowicie oddać się tej książce, bo sama fabuła i historia tej miłości zasługuje na więcej. Chciałabym potrafić wyłączyć swoją oceniającą naturę i skupić się tylko na przeżywaniu tej historii, ale niestety nie potrafię.

Mimo wszystko - na pewno warta uwagi, niezwykła opowieść o dwóch bratnich duszach.

'Never Let You Go' jest drugim tomem serii 'A Modern Fairytale', a bajką, która zostanie tutaj przedstawiona w wersji współczesnej i dla dorosłych jest baśń o Jasiu i Małgosi (Hansel i Gretel).

Gretel i Holden poznali się w rodzinie zastępczej do której oboje trafili. Mieli wtedy po dziesięć lat i od razu poczuli między sobą połączenie. Podczas 'rodzinnego' wypadu...