Córka papieża

Okładka książki Córka papieża Dario Fo
Okładka książki Córka papieża
Dario Fo Wydawnictwo: Znak Horyzont biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
The Pope's Daughter
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Data wydania:
2015-10-05
Data 1. wyd. pol.:
2015-10-05
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324030491
Tłumacz:
Natalia Mętrak-Ruda
Tagi:
Natalia Mętrak-Ruda literatura włoska papieże skandale literatura włoska noblista
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
236 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
775
337

Na półkach:

Rozpaczliwie słabe nie-wiadomo-co. Ani to powieść, ani to książka historyczna. Można chyba użyć określenia "wariacja teatralna". Autor wrzucił w garnek kilka znanych faktów, kilka niepotwierdzonych teorii i sporo wymysłów, okrasił kiepskimi dialogami, pomieszał na kolanie i wypuścił w świat licząc, że się sprzeda na fali dopisku "zdobywca literackiej Nagrody Nobla". I pewnie się sprzedało. Sama kupiłam, choć akurat informacja o nagrodzie powinna mnie odstraszyć. Szkoda, że tego nie zrobiła. Zaślepiła mnie chęć dowiedzenia się czegoś jeszcze o Borgiach, choć moja wiedza w tym temacie jest już dość spora. Dobrze, że kupiłam z drugiej ręki.

Rozpaczliwie słabe nie-wiadomo-co. Ani to powieść, ani to książka historyczna. Można chyba użyć określenia "wariacja teatralna". Autor wrzucił w garnek kilka znanych faktów, kilka niepotwierdzonych teorii i sporo wymysłów, okrasił kiepskimi dialogami, pomieszał na kolanie i wypuścił w świat licząc, że się sprzeda na fali dopisku "zdobywca literackiej Nagrody Nobla". I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
249

Na półkach:

Dziwna pozycja ale ciekawa

Dziwna pozycja ale ciekawa

Pokaż mimo to

avatar
842
297

Na półkach: , , ,

Dzięki wprowadzonym dialogom książka świetnie się czyta, a całość zapada w pamięć i pozwala łatwo utrwalić najważniejsze wydarzenia z życia Lukrecji.

Dzięki wprowadzonym dialogom książka świetnie się czyta, a całość zapada w pamięć i pozwala łatwo utrwalić najważniejsze wydarzenia z życia Lukrecji.

Pokaż mimo to

avatar
777
727

Na półkach: ,

W życiu bym nie pomyślała, że to autor nagrodzony Noblem. Dialogi bohaterów na poziomie pierwszych prób pisarskich młodego i nieopierzonego autora, który dopiero wprawia się w tej sztuce - ani humoru, ani jakieś realnego odwzorowania psychologicznego. Trochę jakbym oglądała taki popularnonaukowy, fabularyzowany program historyczny, gdzie ani aktorzy ani scenariusz nie są najistotniejsze, a najważniejsze to bardziej urealnić postaci historyczne. Jedyne co można zaliczyć na plus, to w miarę zachowana wierność historii, a przynajmniej temu, co jest obecnie dostępne w tym temacie oraz sporo ciekawych ilustracji - portretów bohaterów, żyjących przecież kiedyś i przeżywających tę lub bardzo podobne zdarzenia.

W życiu bym nie pomyślała, że to autor nagrodzony Noblem. Dialogi bohaterów na poziomie pierwszych prób pisarskich młodego i nieopierzonego autora, który dopiero wprawia się w tej sztuce - ani humoru, ani jakieś realnego odwzorowania psychologicznego. Trochę jakbym oglądała taki popularnonaukowy, fabularyzowany program historyczny, gdzie ani aktorzy ani scenariusz nie są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
474
441

Na półkach:

Ciekawa forma, ale i tak jestem zawiedziona. Spodziewałam się solidniejszej porcji historii Lukrecji, wszak jest co opowiadać ;)

Ciekawa forma, ale i tak jestem zawiedziona. Spodziewałam się solidniejszej porcji historii Lukrecji, wszak jest co opowiadać ;)

Pokaż mimo to

avatar
523
337

Na półkach:

O Dario Fo wiedziałam do tej pory tylko tyle, że jest Włochem, pisał dramaty i zdobył Nagrodę Nobla. Po "Córkę papieża" sięgnęłam z ciekawością. Jej zaletą jest wzbogacenie tekstu kolorowymi ilustracjami postaci przez nią przewijających się, co jeszcze bardziej potęguje jej teatralność. Czytając prozę Dario Fo można zauważyć jak duży wpływ miało na nią dramatopisarstwo, książkę czyta się niczym sztukę teatralną prozą. Czytelnik może poczuć się jak widz w teatrze, nawet sam autor w którymś momencie pisze, że teraz zmienimy scenografię. Mnie się podoba ten styl pisania. Sama historia opowiedziana szybko, konkretnie, ale na pewno nie wyczerpuje tematu, więc jeśli ktoś szuka więcej informacji o Lukrecji Borgii, to książka Dario Fo może być wprowadzeniem do dalszego gruntownego studiowania historii tej postaci. Polecam, jako ciekawą pozycję, na pewno inną niż wiele książek biograficznych.

O Dario Fo wiedziałam do tej pory tylko tyle, że jest Włochem, pisał dramaty i zdobył Nagrodę Nobla. Po "Córkę papieża" sięgnęłam z ciekawością. Jej zaletą jest wzbogacenie tekstu kolorowymi ilustracjami postaci przez nią przewijających się, co jeszcze bardziej potęguje jej teatralność. Czytając prozę Dario Fo można zauważyć jak duży wpływ miało na nią dramatopisarstwo,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
978
3

Na półkach: , ,

Jakość tłumaczenia (pod którym zresztą nikt się nie podpisał),redakcja i korekta pozostawiają dużo do życzenia. Gdyby nie to, zapewne byłaby to fascynująca pozycja, choć trudno to ocenić w tej wersji tekstu.

Jakość tłumaczenia (pod którym zresztą nikt się nie podpisał),redakcja i korekta pozostawiają dużo do życzenia. Gdyby nie to, zapewne byłaby to fascynująca pozycja, choć trudno to ocenić w tej wersji tekstu.

Pokaż mimo to

avatar
117
109

Na półkach: ,

Historia jest niebywale intrygująca – lubimy „smaczki" z cudzego życia, a tym bardziej, jeśli miały miejsce naprawdę. Natomiast ja czuję pewien niedosyt w zakresie dokładności zgłębienia opisywanych wydarzeń – za dużo pola do interpretacji dla czytelnika.

Historia jest niebywale intrygująca – lubimy „smaczki" z cudzego życia, a tym bardziej, jeśli miały miejsce naprawdę. Natomiast ja czuję pewien niedosyt w zakresie dokładności zgłębienia opisywanych wydarzeń – za dużo pola do interpretacji dla czytelnika.

Pokaż mimo to

avatar
1760
1759

Na półkach:

To nie jest powieść!
Chociaż, przykładając miarę literacką, za taką może uchodzić. Dla mnie to niezwyczajny spektakl, w którym autor wystąpił w roli konferansjera-narratora, obsadzając mnie w roli widza. Miałam wrażenie, że jest przełom wieków XV i XVI, a ja stoję w tłumie gapiów zebranych na miejskim rynku, na który właśnie zawitała objazdowa trupa teatralna z aktorami, komikami, żonglerami i połykaczami ognia. I oto kurtyna się rozsuwa, a na scenie pojawiają się aktorzy z podobiznami rodu Borgiów (i nie tylko) na twarzach, odgrywając pasjonujące losy jego członków z najważniejszą bohaterką przedstawienia – Lukrecją Borgią. Aktorzy uwijają się szybko, bo mnóstwo ich na kartach tej książki, tworzących minigalerię przewijających się postaci. Ujrzałam historię nieznaną. Inną od tej, którą opowiadano dotychczas. Zarzucającą kłamstwo , nadinterpretację i przeinaczenia popełnione przez wszystkim dotychczasowych biografów literackich czy filmowych, usiłujących w nieetyczny zawodowo sposób zdobyć uwagę odbiorcy. Autor kreując wrażenie sztuki teatralnej, tak naprawdę tworzy salę sądową z precedensową sprawą, w której pełni rolę obrońcy oskarżonej Lukrecji o cudzołóstwo, kazirodztwo, intrygi, morderstwo, zdradę i wiele, wiele innych przewinień wobec ludzi i Boga. Akt po akcie, co chwilę, podnosząc lub opuszczając kurtynę, scena po scenie, zmieniając scenografię, czas i miejsce akcji, ukazuje zupełnie inną osobę.
Tworzy całkowicie nową osobowość i tożsamość!
Kobietę wykorzystywaną przez mężczyzn w rodzinie do swoich własnych, egoistycznych celów. Zwłaszcza przez brata Cezara i ojca – papieża Aleksandra VI. Żonę, której brat zamordował męża, a ojciec traktował jak towar w handlu matrymonialnym. Matkę, którą zmuszono do porzucenia i rozłąki z własnym dzieckiem. Siostrę mimo wszystko kochającą brata miłością bezwarunkową i bez podtekstów seksualnych, gotową pomóc mu w potrzebie pomimo wyrządzonych krzywd. Córkę do końca czuwającą przy łożu umierającego ojca. Partnerkę lojalną mężom i po ludzku troszczącą się o nich, próbując stworzyć trwały związek oparty na uczuciu. Panią dobrą dla poddanych , mówiących o niej „dobra księżna”. Filantropkę tworzącą, z myślą o najbiedniejszych, pierwszy w Ferrarze bank pobożny. Chrześcijankę i fundatorkę klasztoru wzorującą swój sposób bycia i postawę na zasadach ujętych w kazaniach i zapiskach uświęconego Bernardyna i św. Katarzyny. Człowieka uwikłanego w morderczą sieć intryg i uchodzących z niego z życiem. I wreszcie polityka inteligentnie prowadzącego kontrolę nad procesami i sądami oraz zadaniami w zastępstwie sprawujących władzę mężczyzn.
Czy to ta sama Lukrecja Borgia?
Autor postarał się, abym zadała sobie to pytanie. Przytacza fakty i dowody, powołując się na opinię współczesnych badaczy, wypowiedzi ówcześnie żyjących i dziennik prowadzony przez samą Lukrecję. Stwarza w ten sposób poważny zarzut pod adresem wszystkich twórców literackich i filmowych biografii bohaterki, którzy przyczynili się do kłamstwa kulturowego rozdmuchanego przez „narratorów erotyczno-pornograficzno-obscenicznych historii”.
Czy je obalił?
Na niekorzyść przemawia fakt, że autor nie jest historykiem, lecz wściekłym amatorem podległym emocjom, który z pietyzmem burzy pielęgnowany, kontrowersyjny wizerunek metresy brata i ojca-papieża. Odbiorca żądny sensacji tego nie lubi. Na korzyść zaś przemawiają autentyczne źródła dokumentalne, często cytowane oraz krytyczna analiza błędnej interpretacji historycznej, w której dowodzi nielogiczności rozumowania badaczy. Przyznaję – bardzo uzasadnionych i przekonujących.
Jednego jestem pewna!
Autorowi udało się stworzyć obraz myślącej, pobożnej i wrażliwej kobiety, próbującej odnaleźć się w patriarchalnym świecie i hierarchicznym systemie Kościoła katolickiego, w którym „skandaliczne historie z życia księży, łącznie z samym papieżem i jego najbliższymi krewnymi, uznawano za całkowicie normalne”, a ona sama, z racji płci, z góry była skazana na rolę ofiary składanej przez najbliższych na ołtarzu rodzinnych interesów finansowych i politycznych.
I w tym kontekście obraz Lukrecji, stworzony przez autora, wzbudził we mnie ogromny podziw.
http://naostrzuksiazki.pl/

To nie jest powieść!
Chociaż, przykładając miarę literacką, za taką może uchodzić. Dla mnie to niezwyczajny spektakl, w którym autor wystąpił w roli konferansjera-narratora, obsadzając mnie w roli widza. Miałam wrażenie, że jest przełom wieków XV i XVI, a ja stoję w tłumie gapiów zebranych na miejskim rynku, na który właśnie zawitała objazdowa trupa teatralna z aktorami,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1356
558

Na półkach:

My mamy Tokarczuk, Włosi mają Dario Fo. Facet nie żyje, ma grób w katakumbach na pięknym Cimitero Monumentale w Mediolanie. Zanim zmarł w wieku 90 lat, stworzył dziesiątki sztuk teatralnych, obrazów, utworów muzycznych, krótkich tekstów, fragmentów scenografii, a nawet… parę książek. Za swoje poglądy był – podobnie jak Tokarczuk – gnębiony przez lokalną prawicę. Uchodził za komunistę i anarchistę. Pisać jednak umiał i poruszał w swoich pracach tak zwane ważne tematy.

Córka papieża to pierwsza powieść Fo… napisana dopiero pod koniec jego długiego życia. Gość był pasjonatem teatru, żył sceną i tym, co dzieje się wokół niej. Reżyserował, komponował, wymyślał dekoracje, prowadził aktorów, więc siłą rzeczy na pisanie opasłych tomisk nie miał czasu. Grubo po osiemdziesiątce zaczął wygłaszać wykłady poświęcone czołowym włoskim artystom, a także renesansowej architekturze i dawnym obyczajom. Pewnie właśnie wtedy narodził się pomysł na tę książkę.

Jej bohaterką jest niejaka Lukrecja. Dziewczyna była córką kardynała Rodrigo de Borgii, późniejszego papieża Aleksandra VI. To, że kardynałowie mają dzieci, nikogo wówczas nie dziwiło. Podobnie jak to, że Watykan toczył krwawe wojny z sąsiadami. Lukrecja już jako trzynastolatka została wydana za mąż za człowieka, który mógł pomóc Borgii w karierze. Wkrótce stała się pionkiem w skomplikowanej grze pomiędzy włoskimi księstwami a Hiszpanią i Francją. Musiała znosić nie tylko okrucieństwo ojca, ale i brata Cesare, który bez wahania zabijał swoich przeciwników politycznych.

Kiedy pierwszy małżonek okazał się niezbyt pomocny, ogłoszono go impotentem, a małżeństwo unieważniono. Kolejnego jej ukochanego zabito dwa lata po ślubie. Dopiero trzeci „wytrzymał” dłużej, ale też dlatego, że Lukrecja stała się bardziej świadoma gry politycznej, wręcz nauczyła się w nią grać nie gorzej od wielu mężczyzn…

Córka papieża nie jest tak do końca normalną powieścią. Przede wszystkim nie jest długa. Ma nieco ponad dwieście stron, a przecież obfituje w obrazy, rysunki i szkicem często malowane przez samego Fo. W dodatku bazuje na przekazach i bardzo mocno trzyma się tego, co naprawdę się wydarzyło. Gdy autor czegoś nie wie, to tego nie pisze (albo pisze, że nie wie). Tym samym Córka papieża bardziej przypomina lekki, fabularyzowany podręcznik historii niż powieść historyczną.

Jednak próżno szukać w niej pięknego języka, pietyzmu historyka czy jakiejś „noblistowskiej” głębi. To nie ta bajka. Fo stworzył bowiem taką miniaturkę, rodzaj pisanego wykładu bogato ilustrowanego obrazami. Rzecz ciekawa, ale na pewno nie ukazuje skali talentu autora.

Inne recenzje:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/

My mamy Tokarczuk, Włosi mają Dario Fo. Facet nie żyje, ma grób w katakumbach na pięknym Cimitero Monumentale w Mediolanie. Zanim zmarł w wieku 90 lat, stworzył dziesiątki sztuk teatralnych, obrazów, utworów muzycznych, krótkich tekstów, fragmentów scenografii, a nawet… parę książek. Za swoje poglądy był – podobnie jak Tokarczuk – gnębiony przez lokalną prawicę. Uchodził za...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    517
  • Przeczytane
    305
  • Posiadam
    75
  • Chcę w prezencie
    53
  • 2018
    10
  • Biografie
    7
  • Historia
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Historyczne
    5
  • Nobliści
    4

Cytaty

Więcej
Dario Fo Córka papieża Zobacz więcej
Dario Fo Córka papieża Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także