Coś mocniejszego
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2006-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-06-01
- Liczba stron:
- 670
- Czas czytania
- 11 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-89011-98-5
Każdy czasem marzy o kimś, kto spełni nasze najskrytsze marzenia, nawet te, do których wstyd się przyznać... Jeśli jednak już zdecydujemy się wypowiedzieć życzenie, trzeba uważać, bo w pobliżu może pojawić się dobra wróżka albo, co gorsza, firma Sprawiedliwa Magia gotowe rzucić klątwę, co może przynieść całkiem nieoczekiwane efekty... Bywa, że pisarze miewają pustkę w głowie i nie są w stanie skreślić ani jednego zdania. Myślą sobie: przejdzie, trzeba odpocząć. Mija kilka dni, a tu nadal spoczywa przed nimi pusta kartka, a genialne zdania walczą z twórczą niemocą. ziemkiewicz domyśla się, czym taki stan może być spowodowany i trzeba przyznać, że nie jest to optymistyczna wizja dla autorów... Bohaterem tego zbioru opowiadań jest pisarz SF i dziennikarz Rafał Aleksandrowicz, który z pewnością nie należy do wybrańców fortuny, za to ma wolną rękę w komentowaniu życia publicznego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 397
- 157
- 92
- 8
- 5
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
Dzięki uprzejmości znajomej miałem możliwość posłuchania w formie audiobooka zbiorku opowiadań Rafała Aleksandra Ziemkiewicza zatytułowanego Coś mocniejszego. Od razu trzeba zaznaczyć, że wydany w formie papierowej pod tym samym tytułem wybór krótkich form literackich Ziemkiewicza ma inną zawartość, co jest dla mnie dość dziwną polityką. Do odsłuchania zabrałem się bez wielkiego przekonania. Raz, że choć nazwisko autora znałem, to już jego twórczość jakoś mi w pamięć nie zapadła. Dwa, że zawsze przed odsłuchaniem książki czytanej, zwłaszcza takiej, której treści w wersji literkowej jeszcze nie miałem okazji poznać, mam obawy, czy głos i maniera interpretacyjna lektora przypadnie mi do gustu. No, ale gdy usłyszałem Leszka Filipowicza, już po chwili wiedziałem, że co najmniej nie będzie źle.
Fantastykę w moim odczuciu trudno już dłużej nazywać gatunkiem literackim czy filmowym, skoro jej części składowe, takie jak fantasy, horror czy SF, też są definiowane jako gatunki. Może przydałby się w skostniałym światku teoretyków literatury jakiś Darwin czy inny Linneusz, który uświadomiłby im, że gatunki nie mogą być częściami składowymi innych gatunków. W dodatku, poza głównymi i nazwanymi kanonami składającymi się na fantastykę, mamy i całą masę konwencji niepasujących do żadnej z nich, ale bez żadnych wątpliwości do wielkiej macierzy fantastyki należących. Coś mocniejszego jest zbiorkiem takich właśnie opowiadań. Na pewno podpadających pod fantastykę, najbardziej pod political fiction, ale trudnych do bardziej szczegółowego zaszufladkowania, które ja zresztą uważam za zbędne; przynajmniej w tym wypadku. Spotkamy w zbiorku i anioły, i futurystyczne komputery, światy alternatywne i inne atrybuty fantastyki, ale to tylko pozór. Tak naprawdę są to opowiadania o prawdziwej Polsce.
Postacią wiodącą w zbiorku jest polski dziennikarz Rafał Aleksandrowicz o ciągotkach narodowych czy też prawicowych. Zwykły aż do bólu Polak z krwi i kości, o którym na pewno wielu powiedziałoby swój chłop, ale czy na pewno zwykły? Status materialny może zwyczajny, ale jak na przeciętnego rodaka wyraźnie zbyt bystry, refleksyjny i zdystansowany do mamony. Jego postać i perypetie są tylko pretekstem do przedstawienia niezwykle bystrych obserwacji naszej polskiej rzeczywistości, wypunktowania celnych wniosków, urzekających skojarzeń i przewrotnych paradoksów, a wszystko to ze szczególnie cenną, bo niezwykle u nas rzadką, dużą dozą dystansu do otaczającej nas rzeczywistości i samego siebie . Konwencje poszczególnych utworów różnią się nieco, zależnie od przesłania i tematyki danego opowiadania.
Jaka jest nasza rzeczywistość, obecna, przeszła i najpewniej również przyszła, każdy wie. Nie jest to temat radosny, wesoły ani poprawiający nastrój prawego, uczciwego człowieka. Jednak forma, jaką Ziemkiewicz nadał tej smutnej w gruncie rzeczy materii oraz sposób w jaki interpretuje ją Filipowicz sprawiają, że całość staje się świetną rozrywką, choć nie pozbawioną walorów poznawczych, filozoficznych i w szerokim pojęciu intelektualnych. Myślę, że gdyby dwóch uczonych z innego wymiaru (albo z innego kraju, co zresztą poniekąd na jedno wychodzi) mogło siąść przy kawiarnianych stolikach, by na luzie przy kawce omawiać cuda kraju nad Wisłą, to właśnie taką atmosferę musiałoby mieć owo spotkanie.
Niektórzy domorośli krytycy recenzując Coś mocniejszego wyciągają do porównań Sapkowskiego. Nie wiem, może różnica między fantasy a political fiction przerasta ich możliwości umysłowe, więc powiem tylko, że nie można wybierać lepszego pomiędzy młotkiem a siekierą czy kombiakiem i ciężarówką. Są inne, bo całkiem inne jest ich przeznaczenie i udowadnianie, że jedno jest lepsze od drugiego jest delikatnie mówiąc infantylne. Zarzuty zaś, iż poziom opowiadań w zbiorku jest nierówny stają żałosne, gdy ci sami krytycy innym autorom zarzucają z kolei, że ich krótkie formy literackie są zbyt podobne jedna do drugiej. Urokiem prawdziwie dobrych opowiadań jest ich unikalność, choć oczywiście mogą, choć nie muszą, mieć wspólną konwencję.
Osiem opowiadań Ziemkiewicza jest jak osiem pięknych obrazów utalentowanego malarza – zarazem podobne do siebie, wyraźnie ukazujące ten sam oryginalny sposób widzenia rzeczywistości, ale zarazem unikatowe i jedyne w swoim rodzaju. Nie, żebym się we wszystkim z Ziemkiewiczem zgadzał, ale nie trafiłem na ani jeden moment, w którym odczułbym najmniejszy choćby czytelniczy dyskomfort. Polecam więc z pełnym przekonaniem jako świetną rozrywkę, dającą wiele do myślenia
Wasz Andrew
tekst opublikowany również na blogu klub-aa.blogspot.com, gdzie można z nim polemizować :)
Dzięki uprzejmości znajomej miałem możliwość posłuchania w formie audiobooka zbiorku opowiadań Rafała Aleksandra Ziemkiewicza zatytułowanego Coś mocniejszego. Od razu trzeba zaznaczyć, że wydany w formie papierowej pod tym samym tytułem wybór krótkich form literackich Ziemkiewicza ma inną zawartość, co jest dla mnie dość dziwną polityką. Do odsłuchania zabrałem się bez...
więcej Pokaż mimo to