Szeptucha

Okładka książki Szeptucha Katarzyna Berenika Miszczuk
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2016
Okładka książki Szeptucha
Katarzyna Berenika Miszczuk
7,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2016
Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Kwiat paproci (tom 1) fantasy, science fiction
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kwiat paproci (tom 1)
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2016-02-03
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-03
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328026629
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
148
148

Na półkach: ,

Witajcie w pogańskim Królestwie Polskim gdzie panuje Jaśnie Oświecony Mieszko XVII (czy któryś tam z kolei). Wszystko fajnie ale… Warszawa jest stolicą, nie Lednica? Boooo… A policja chodzi w mundurach ułanów? I Stephenie Meyer napisała ‘Zmierzch’ a Jan Matejko namalował poczet królów polskich? Chyba trochę wyobraźni zabrakło. No ale nic.

Główna bohaterka, Gosława Brzózka, świeżo upieczona lekarka, nie wierzy w miód i ziółka ale musi odbyć praktykę u szeptuchy, takiego skrzyżowania babki zielarki z lekarzem pierwszego kontaktu (albo właściwie pielęgniarką środowiskową). Po co właściwie szeptusze wyższe wykształcenie medyczne? Czemu nie jakaś antropologia albo i religioznawstwo plus krótki kurs ziołolecznictwa ludowego? Nikt nie wie. No dobrze, jechałam dalej, prosto do Bielin, malowniczej wiochy nieopodal Kielc, gdzie mieszka Baba Jaga która zdecydowała się przyjąć dziewczynę i wzbogacić (?) jej edukację. Niestety Gosia nie ułatwiała mi tej podróży swoją kulawą narracją ale co tam, gorsze książki się czytało.

Pojawia się przystojniak, Mieszko, który w Bielinach uczy się na żercę (kapłana) u niejakiego Mszczuja, pijaczka i nieudacznika. I dobrze bo Gosia desperacko potrzebuje faceta, o czym nie omieszkała informować mnie po kilka razy w każdym rozdziale. Mieszko jednak, choć z urody nordyk pierwsza klasa i chłop na schwał, to trochę szemrany typ – Baba Jaga ostrzega swoją praktykantkę żeby dała mu spokój. ‘Cha, cha’, zaśmiałam się wrednie. Chyba nie ma lepszego afrodyzjaku ni ż powiedzieć młodej dziewczynie że jakiś przystojniak jest niebezpieczny i ma się trzymać od niego z daleka – każdy uczciwy rodzic to potwierdzi. No to mamy Romea, dużo starszego niż wygląda, i młodą, niezbyt doświadczoną Julcię. Zaleciało z lekka Zmierzchem ale dzielnie brnęłam przez strony pełne rozważań na temat płanetników, bieluniu, nalewek i pisanek.

Niestety, dalej spotkało mnie rozczarowanie. Autorka cofnęła narrację w czasie i pokazała jak Dagome (zdrobnienie od Dagobert? Naprawdę? No mam wątpliwości…) został podstępem zabity przez wodza Wieletów, Drogowita. Zabito go ale uciekł, czego po prostu nie znoszę bo, moim skromnym zdaniem, jest to taki prostacki myk mocno nie fair w stosunku do czytelnika. Okazuje się że współczesny Mieszko, kandydat na żercę, to właściwie pierwszy historyczny władca Polan. Najwyraźniej kwiat paproci nie tylko utrzymał go przy życiu ale też nie pozwala mu się starzeć; przy okazji, jak sądzę, dodał mu paręnaście centymetrów tu i ówdzie bo przecież średniowieczne szkielety wyraźnie udowadniają że ludzie z tamtej epoki, nawet ci bogaci i dobrze odżywieni, teraz wyglądali by na mikrusów. Przy okazji Gosia dowiaduje się że jest ‘widząca’ i tak rzadka jak kwiat paproci właśnie, chociaż nie wierzy ani w bogów ani w paranormalne bzdury. Po prostu musiałam się skrzywić z niesmakiem. Bardzo ciężko jest mnie przekonać do ‘nieśmiertelnych’ bohaterów którzy po bez mała tysiącu lat życia nadal zachowują się i mówią jak młodzi faceci i do ‘wybranek losu’ które pstryk, ot tak, dowiadują się o swojej wyjątkowości. No ale co było robić, pogoda w ten piękny majowy weekend nie rozpieszczała.

Autorka zarobiła u mnie trochę punktów bo romans Mieszka i Gosi był gorzko-słodki a także przedstawiła wampiry w niezbyt korzystnym świetle. Podobało mi się także dość niejednoznaczne zakończenie (druga część się szykuje ani chybi!) ale nie byłam zachwycona że Nawię zmieniła na Nawi…no trudno, wiem, to fikcja a nie podręcznik słowiańskiej mitologii. Jednak trochę boli.

Witajcie w pogańskim Królestwie Polskim gdzie panuje Jaśnie Oświecony Mieszko XVII (czy któryś tam z kolei). Wszystko fajnie ale… Warszawa jest stolicą, nie Lednica? Boooo… A policja chodzi w mundurach ułanów? I Stephenie Meyer napisała ‘Zmierzch’ a Jan Matejko namalował poczet królów polskich? Chyba trochę wyobraźni zabrakło. No ale nic.

Główna bohaterka, Gosława...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    14 668
  • Chcę przeczytać
    6 086
  • Posiadam
    2 429
  • Ulubione
    661
  • 2018
    393
  • Fantastyka
    259
  • 2019
    223
  • Teraz czytam
    212
  • Fantasy
    158
  • Audiobook
    140

Cytaty

Więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Szeptucha Zobacz więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Szeptucha Zobacz więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Szeptucha Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także