Czarny bóg

Okładka książki Czarny bóg
Krzysztof Wroński Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379425785
Tagi:
Smołdzino Pomorze wierzenia słowiańskie Słowińcy wojna Rowokół
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Grobowiec Tom I. Zaraza Jakub Bielawski, Paweł Ciećwierz, Bartłomiej Grubich, Grzegorz Kopiec, Sebastian Królikowski, Maciej Krzywiński, Dawid Lipski, Konrad Możdżeń, Łukasz Radecki, Tomasz Sablik, Kamil Staniszek, Wojciech Uszok, Krzysztof Wroński, Anna Maria Wybraniec, Robert Ziębiński
Ocena 6,7
Grobowiec Tom ... Jakub Bielawski, Pa...
Okładka książki Creatio Fantastica nr 1 (56) 2017 – Fantastyka młodzieżowa Magdalena Białek, Izabela Budzyńska, Anna Bugajska, Anita Całek, Szczepan M. Całek, Marcin Chudoba, Sven Dwulecki, James Patrick Kelly, Bartosz Kłoda-Staniecko, Aleksandra Korczak, Sławomir Kuźnicki, Urszula Łosiowska, Krzysztof M. Maj, Adam H. A. Michniewicz, Antoni Nowakowski, Ksenia Olkusz, Adam Podlewski, Ewelina Rąbkowska, Maciej Skowera, Katarzyna Slany, Barbara Szymczak-Maciejczyk, Igor Teper, Tomasz Wójcik, Krzysztof Wroński, Piotr Zawada
Ocena 10,0
Creatio Fantas... Magdalena Białek, I...
Okładka książki OkoLica Strachu nr 3/2016 Piotr Borowiec, Aleister Crowley, Mikołaj Kołyszko, Kazimierz Kyrcz jr, Joanna Łańcucka, Iwona Mejza, Ksenia Olkusz, Artur Urbanowicz, Juliusz Wojciechowicz, Krzysztof Wroński, Karol Zdechlik, Aleksandra Zielińska
Ocena 7,1
OkoLica Strach... Piotr Borowiec, Ale...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
67 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
193
17

Na półkach:

Kiedy przeczytałam opis tej książki najbardziej zainteresował mnie kontekst, w jakim autor umieścił akcję swojej powieści. Smołdzino – niewielka miejscowość gdzieś w okolicach Słupska, Ziemie Odzyskane. Tutaj mieszkają obok siebie Polacy i Niemcy, którzy jeszcze nie zdążyli być deportowani . Ukraińcy i repatrianci gdzieś z dawnych Kresów Wschodnich. I jeszcze rdzenni mieszkańcy – Słowińcy, którzy często sami nie potrafią określić swojej tożsamości. Wkraczamy w ten tygiel kulturowy w 1947 roku. Dwa lata po zakończeniu II wojny światowej, kiedy wciąż żywe są wspomnienia wydarzeń wojennych. Niemcom nie można zapomnieć popełnianych zbrodni. Są osaczeni przez Polaków i Ukraińców. Ale i Ukraińcy nie są mile widziani na polskiej ziemi. Żywe tu wciąż są konflikty narodowościowe, co skutkuje tym, że niemal codziennie ma miejsce jakiś incydent: a to pobicie, a to wtargniecie na czyjś teren.
W tę całą sytuację wkracza Adam Keller, który obejmuje stanowisko komendanta miejscowej milicji po tym, jak jego poprzednik zginął w dość niejasnych okolicznościach. Przydział do Smołdzina nie jest szczytem jego marzeń zawodowych. Ba… początkowo jest odbierany jako zesłanie. Zwłaszcza, że w Smołdzinie Keller ma poczucie wyobcowania. Nikt z nim nie rozmawia dłużej, niż to konieczne, a rozwiązanie jakiejkolwiek sprawy kryminalnej staje się niemal niemożliwe. Kiedy Keller próbuje dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z jego poprzednikiem, wszyscy nabierają wody w usta. A mimo to milicjant próbuje rozwikłać tajemnicę, która zdaje się coraz bardziej go osaczać. W końcu Keller układa kolejne strzępki informacji i zaczyna domyślać się, że w Smołdzinie dzieje się coś więcej, niż zwykłe bezprawie. Z każdym kolejnym rozdziałem, z każdą kolejną stroną powieści wkraczamy wraz z funkcjonariuszem milicji w coraz bardziej tajemniczy, coraz mroczniejszy świat…
Książka Krzysztofa Wrońskiego trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Otwierając ją wkraczamy w świat, w którym brutalna i skomplikowana powojenna rzeczywistość miesza się ze światem magii. Tej okrutnej, tej, o której nie wspomina się, by nie wywołać Złego. I to w taki sposób, że czytając powieść czujemy się osaczeni tak samo, jak główny bohater. Może to zasługa pierwszoosobowej narracji. A może niezwykle sugestywnego języka, jakim jest napisana książka?
„Duchota była nie do wytrzymania. Rozpiąłem dwa guziki kurtki mundurowej, wytarłem wierzchem dłoni zlane potem czoło. Serce waliło jak oszalałe. Chciałem się dotlenić i wziąć głęboki oddech, ale niemal namacalna zawiesina przyklejała się do wnętrza moich płuc i doprowadzała do torsji, gdy tylko nabierałem więcej powietrza. Oparłem się jedną ręką o ścianę”. Takich fragmentów w książce znajdziemy dużo. Ale znajdziemy też brutalny język powojennych funkcjonariuszy MO i UB. Opisy przesłuchań i skrajnej biedy, w jakiej przyszło żyć mieszkańcom Smołdzina i okolicznych miejscowości…
Wszystko tu jest ciemne. Od tytułu przez język po pogodę panującą w czasie trwania akcji powieści. Przez większą część powieści panuje mgła, ulewa. Rzadko wychodzi słońce. Jakby nawet aura podporządkowana była temu nienazwanemu, tajemniczemu, o czym lepiej nie mówić głośno… Nawet okładka wpisuje się idealnie w klimat powieści… A mimo tego mroku historia wciąga, osacza, nie pozwala przerwać czytania. Czytelnik, tak jak Keller wiedziony jest przez kolejne rozdziały i po prostu czuje, że już nie ma odwrotu. Trzeba przeczytać do końca.
„Czarny bóg” to książka, której nie da się po prostu odłożyć. Nie da się o niej zapomnieć. To także powieść, którą trudno zakwalifikować. Na stronie wydawnictwa można przeczytać, że „Czarny Bóg” to powieść obyczajowa. Ale moim zdaniem nie jest tak do końca. Na usta ciśnie mi się porównanie z prozą Zafona, może Marqueza, na pewno Joanny Bator. To powieść niezwykle udana. Taka, która po prostu nie pozostawi czytelnika obojętnym.
Co mnie w niej urzekło? To współistnienie świata brutalnie realnego z równie brutalnym magicznym. To, że w świecie przedstawionym mieszają się ze sobą rzeczy do bólu namacalne i te kompletnie irracjonalne. Autor idealnie wybrał też miejsce, w którym osadził fabułę. I wykorzystał wszystkie możliwości, jakie to miejsce dało. I jeszcze nawiązania do wierzeń dawnych, niby zapomnianych, a jednak wciąż żywych w tradycji ludowej. To wszystko sprawiło, że na mnie „Czarny bóg” zrobił niesamowite wrażenie. I niecierpliwie będę czekać na kolejne powieści Krzysztofa Wrońskiego…

Kiedy przeczytałam opis tej książki najbardziej zainteresował mnie kontekst, w jakim autor umieścił akcję swojej powieści. Smołdzino – niewielka miejscowość gdzieś w okolicach Słupska, Ziemie Odzyskane. Tutaj mieszkają obok siebie Polacy i Niemcy, którzy jeszcze nie zdążyli być deportowani . Ukraińcy i repatrianci gdzieś z dawnych Kresów Wschodnich. I jeszcze rdzenni...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    110
  • Przeczytane
    79
  • Posiadam
    28
  • Ulubione
    4
  • E-booki
    3
  • Horror
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • 💀 Horror, mrok
    1
  • Klimaty słowiańskie i Slavic book
    1
  • Słowiańskie klimaty
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czarny bóg


Podobne książki

Przeczytaj także