"Niektóre rzeczy są po prostu zepsute na dobre."

Trzeci tom cyklu "Lux" pokazuje się tutaj z najbardziej emocjonalnej strony. Zakończenie - mimo iż czułam pod skórą, że tak właśnie będzie (choć może nie dokładnie tak) sprawił, że łzy zatańczyły w kącikach oczu, a ciśnienie przyprawiło o ból głowy. Dalsze losy Daemona i Katy pprzedstawiają ich zmagania z codziennością po śmierci Adama i powrocie Dawsona. Dee oprócz żałoby musi poradzić sobie także z poczuciem zdrady ze strony Katy, czego ona nie znosi zbyt dobrze. Daemon próbuje odzyskać brata, który po blisko 2 latach cierpienia i tortur stał się innym człowiekiem. Fala złych wyborów, które podjęła główna bohaterka prześladują ją i nie dają spokoju. Rozdarcie między dwoma światami, niewiadoma dotycząca losów Willa a także niespodziewany powrót Blake'a wydłuża proces powrotu do normalności. Blake wraca i składa propozycję nie do odrzucenia, która również niesie ze sobą szereg niepowodzeń i trudności. Adrenalina na najwyższym poziomie.
Ogromny szacun dla Jennifer za propagowanie wartości moralnych - co w wielu historiach zanika - za wszelkie dylematy, uczucia zła w momencie, kiedy któreś z głównych bohaterów zabija - odebranie czyjegoś życia, jest z pewnością wystarczająco poważnym krokiem, z którym nie przechodzi się od tak do porządku dziennego i tutaj jest to zawarte. 
Z racji dramatycznego zakończenia w/w tomu pozwolę sobie nie zwlekać dłużej z rozpoczęciem tomu czwartego i na tym swą opinię zakończę, a wam gorąco polecam zapoznanie się ze światem Luxenów.

"Niektóre rzeczy są po prostu zepsute na dobre."

Trzeci tom cyklu "Lux" pokazuje się tutaj z najbardziej emocjonalnej strony. Zakończenie - mimo iż czułam pod skórą, że tak właśnie będzie (choć może nie dokładnie tak) sprawił, że łzy zatańczyły w kącikach oczu, a ciśnienie przyprawiło o ból głowy. Dalsze losy Daemona i Katy pprzedstawiają ich zmagania z codziennością po...