Silber - Das zweite Buch der Träume
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Trylogia Snów (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Fischer FJB
- Data wydania:
- 2014-06-23
- Data 1. wydania:
- 2014-06-23
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- niemiecki
- ISBN:
- 3841421679
Das zweite Buch der Träume‹ ist die fulminante, spannende Fortsetzung der SILBER-Trilogie.
Liv ist erschüttert: Secrecy kennt ihre intimsten Geheimnisse. Woher nur? Und was verbirgt Henry vor ihr? Welche düstere Gestalt treibt nachts in den endlosen Korridoren der Traumwelt ihr Unwesen? Und warum fängt ihre Schwester Mia plötzlich mit dem Schlafwandeln an?
Albträume, mysteriöse Begegnungen und wilde Verfolgungsjagden tragen nicht gerade zu einem erholsamen Schlaf bei, dabei muss Liv sich doch auch schon tagsüber mit der geballten Problematik einer frischgebackenen Patchwork-Familie samt intriganter Großmutter herumschlagen. Und der Tatsache, dass es einige Menschen gibt, die noch eine Rechnung mit ihr offen haben – sowohl tagsüber als auch nachts …
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3 068
- 1 507
- 796
- 217
- 50
- 47
- 45
- 43
- 42
- 40
Opinia
Przerwę między lekturą Pierwszej a Drugiej księgi snów miałam solidną. Aż nie do pomyślenia byłaby taka przerwa przy Trylogii Czasu, co świadczy, że jednak Trylogia Snów aż takiej mocy grawitacyjnej nie ma ;)
W ogóle z tą grawitacją było dziwnie. Jak czytałam to szło jak z płatka, nie chciało się odkładać książki, ale znów jak odłożyłam to wcale mnie jakoś mocno nie ciągnęło. Czary ;)
Z Liv i resztą spotykamy się na dobre osiem tygodni po zakończeniu akcji pierwszego tomu. Solidna rozłąka ale o wydarzeniach z tego czasu powiedziane jest niewiele. Pewnie nie było potrzeby bo nic ciekawego się nie działo. Liv i Henry nadal spotykają się w snach, natomiast na jawie bywa z tym różnie, przez co ja tego Henry'ego to niezbyt lubię. Odwala też niezły numer we śnie, w wyższym celu, zgadza się, ale te jego tajemnice to uszami wychodzą.
Okropnie bym chciała, żeby Liv go zostawiła dla Graysona, ale to pewnie niezbyt realne ;)
Za to uwielbiam młodszą siostrę głównej bohaterki - Mię. Jest taka wścibska do granic a zarazem urocza :P w ogóle najbliżsi Liv wzbudzają we mnie ogrom sympatii, natomiast strona Graysona, pomijając jego samego, to jakoś tak niezbyt. Zwłaszcza Bochra :P nowe źródło problemów sióstr.
W snach też się dzieje. Nasi bohaterowie muszą się zmierzyć z całkiem sporym problemem, a świat snów staje się coraz ciekawszy. To naprawdę mocny element książki, przez niego zdecydowanie szybciej sięgnę po Trzecią Księgę Snów, skoro sama nie potrafię śnić świadomie to chociaż o tym poczytam.
Pojawia się też wróg, czy nowy, czy stary przekonajcie się sami ;) na pewno groźny, na pewno wyciągający najcięższe działa. I już wiem, że w tomie trzecim bohaterowie będą mieli nie lada problem.
No i jeszcze ta cała Secrecy... Mam podejrzenia i liczę bardzo na Mię, że szybko odkryje tożsamość tego szkodnika.
A Wy zabierajcie się za lekturę ;) oczywiście zacznijcie od tomu pierwszego ;)
Przerwę między lekturą Pierwszej a Drugiej księgi snów miałam solidną. Aż nie do pomyślenia byłaby taka przerwa przy Trylogii Czasu, co świadczy, że jednak Trylogia Snów aż takiej mocy grawitacyjnej nie ma ;)
więcej Pokaż mimo toW ogóle z tą grawitacją było dziwnie. Jak czytałam to szło jak z płatka, nie chciało się odkładać książki, ale znów jak odłożyłam to wcale mnie jakoś mocno nie...