Smak – zmysł, który na przestrzeni wieków był przez człowieka udoskonalany, uwrażliwiany i urozmaicany. Niezbędny do życia, ale także sprawiający przyjemność, bo dla wielu jedzenie jest jedną z najlepszych rozrywek. Każda potrawa ma swój wyjątkowy i wyrazisty smak, jednakże dotąd wyróżnialiśmy cztery główne kategorie takowego: słodki, słony, kwaśny oraz gorzki. „Piąty smak. Rozmowy przy jedzeniu” autorstwa Łukasza Modelskiego to książka, która pokazuje, że istnieje jeszcze jedna kategoria. Czy jednak ludzie są jej świadomi?

Łukasz Modelski, dziennikarz magazynu „Twój Styl” oraz prowadzący literacko-kulinarną „Drogę przez mąkę” w radiowej Dwójce, zabiera czytelnika w podróż pobudzającą zmysły. Pewny siebie czytelnik, który w swoim życiu jadł już przecież niejedno, zaczyna uświadamiać sobie to, że jednak nie do końca wszystko wie, a wręcz można by powiedzieć, że o jedzeniu wie naprawdę mało. Autor książki prezentuje zbiór przeprowadzonych rozmów z ludźmi, którzy o smaku są w stanie sporo powiedzieć. Aczkolwiek nie są to kształceni szefowie kuchni kreujący potrawy tak dziwne i tak odbiegające od codziennych realiów, iż ciężko byłoby się od nich uczyć. Tutaj wywiadów udzielają ci, którzy piąty smak odkryli sami, uwrażliwiając swoje podniebienie i ucząc się wychwytywania tego, co najlepsze. Pojawiają się więc rozmowy z takimi osobistościami jak na przykład: Agnieszka Kręglicka, Patricia Atkinson, Daniele Mazet-Delpeuch czy Charles MacLean. Takowych jest oczywiście o wiele więcej. I chociaż każda z prezentowanych osób ma swoją receptę na pogłębianie i zaspokajanie zmysłu smaku, łączy je właśnie pasja do jedzenia, niebanalnego, a zarazem tak prostego.

Czytelnik trzymający w dłoniach „Piąty smak. Rozmowy przy jedzeniu” wyrusza w niesamowitą podróż po różnych zakątkach świata. Spacerując po Paryżu, Toskanii czy zakątkach Szwecji dociera aż do Ameryki. Poznaje kuchnię, poznaje ludzi i odkrywa samego siebie, bo pod koniec tej wędrówki zadaje sobie pytanie: „I co teraz? Warto byłoby coś zmienić”. Bo jedzenie, to nie tylko pokarm. To styl życia i od jego jakości zależy to, jak będzie wyglądała nasza codzienność. Z tą książką zakosztuje się pachnącej pizzy, różnorodnych dań wegańskich czy wina, uświadamiając sobie przy tym jak majestatyczny i wyjątkowy jest tenże trunek. I człowiek ma ochotę porzucić fast foody czy też jedzenie przeładowane chemią, bo piąty smak, to smak prawdziwego jedzenia, tego, które pochodzi wprost z łona natury.

Książka autorstwa Łukasza Modelskiego to nie jest zbiór przepisów czy też porad kulinarnych. To rozmowy o życiu, o celach i osiągnięciach, w których w jakimś mniejszym lub większym stopniu rolę odgrywa zmysł smaku. Czytelnik ma okazję poznać wielu wspaniałych ludzi, którzy uchylili rąbka tajemnicy swojej codzienności. Sympatyczni, odważni i otwarci są przykładem, za którym aż chce się podążać. Przewija się tutaj niejednokrotnie pojęcie slow food. Pojawia także powrót do natury, do jedzenia pochodzącego ze znajomych źródeł – kupowanego od rolnika bądź hodowanego samodzielnie. To w pewnym sensie powrót do przeszłości, cofnięcie się wstecz, bo przecież kiedyś nie było wielkich supermarketów i nie było też konserwantów, a wszyscy jedli po prostu zdrowo.

Ta niezwykła, kulinarna podróż objazdowa, podczas której czytelnik porusza się po całej kuli ziemskiej, będzie dla niejednej osoby o wiele większą lekcją, aniżeli dotychczasowe życie. Bo największa wiedza to nie ta, która zostaje nam podyktowana, ale ta, która wskazuje nam drogę dzięki której człowiek może odkrywać wszystko sam, doświadczać i zapamiętywać. Bo poznać smak, nauczyć się go i rozwijać to nie znaczy uczęszczać do kulinarnej szkoły. Takowy poznaje się najlepiej wtedy, kiedy ma się chęci, odwagę, a nowe wyzwania nie stanowią żadnej przeszkody. I wbrew wszystkim przekonaniom, nie zawsze najlepiej smakuje w renomowanej, wielogwiazdkowej restauracji. Czasami przyuliczny bar może dostarczyć naszym zmysłom o wiele więcej wrażeń, bo liczy się nie samo dane, ale cała aura go otaczająca.

Książkę polecam obowiązkowo osobom, które kochają gotowanie. Znajdziecie tutaj wiele ciekawych spostrzeżeń, a natkniecie się także na wyjątkowe i niesamowite dania. Aczkolwiek także i ci, którzy w kuchni nie czują się zbyt pewnie znajdą w owych rozmowach coś dla siebie, bo ta książka to nie pozycja dla kucharzy. To coś dla tych, którzy cenią sobie smak. Ja dzięki niej zrozumiałam, że na ów zmysł ma wpływ naprawdę wiele czynników. A sam smak to nie tylko podniebienne doznanie, ale także wspomnienie i przyjemność , która wpływa na sposób myślenia.

„Warto patrzeć na jedzenie jako na całość – wspólnota stołu, hojność, dzielenie się, wspomaganie, wspólna radość. Człowiek nie jest stworzony do jedzenia w samotności”.
„Co innego mieć złamane serce, a co innego wyrzec się ulubionego dania. Żaden mężczyzna nie jest wart odmawiania sobie najlepszej potrawy na świecie”.

http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/

Smak – zmysł, który na przestrzeni wieków był przez człowieka udoskonalany, uwrażliwiany i urozmaicany. Niezbędny do życia, ale także sprawiający przyjemność, bo dla wielu jedzenie jest jedną z najlepszych rozrywek. Każda potrawa ma swój wyjątkowy i wyrazisty smak, jednakże dotąd wyróżnialiśmy cztery główne kategorie takowego: słodki, słony, kwaśny oraz gorzki. „Piąty smak....