Ja, inkwizytor. Kościany galeon

Okładka książki Ja, inkwizytor. Kościany galeon
Jacek Piekara Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Cykl Inkwizytorski (tom 10) Seria: Fantastyczna Fabryka fantasy, science fiction
592 str. 9 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Cykl Inkwizytorski (tom 10)
Seria:
Fantastyczna Fabryka
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2015-11-20
Data 1. wyd. pol.:
2015-11-20
Liczba stron:
592
Czas czytania
9 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379640171
Tagi:
piekara inkwizytor mordimer madderdin cykl inkwizytorski kościany galeon fabryka słów

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
2518 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
413
391

Na półkach: ,

Jacek Piekara znów nas oszukał i znów się z nami droczy. Ile to już lat wierni fani, sam do nich nie należę, czekają na Czarną Śmierć tom 1 albo Rzeźnika z Nazaretu? Siedem lat? Coś koło tego. Rozumiem, że autorzy chcą wydoić swoje najlepsze serie do cna, ale powtórzę że najlepszy prequel jest mniej wart od pełnoprawnej kontynuację. Przed laty Piekara urwał historię Mordimera w taki miejscu, że każdy zapłaciłby krocie za poznanie dalszych losów inkwizytora. Autor jak na złość zabrał się za prequele, które poza Płomień i krzyż tom 1 są mocno przeciętne. Mordimer sprawdza się najlepiej w opowiadaniach i minipowieściach, ale z tych krótszych. Podobnie wygląda sprawa z Kościanym Galeonem. Przecież każdy czeka na nowe przygody inkwizytora, a nie odgrzewane kotlety, bo idąc tokiem serii Ja Inkwizytor, to Piekara mógłby jeszcze napisać ze dwie podobne książki. Czas najwyższy brać się za Czarną Śmierć albo dać sobie spokój, zresztą teraz obawiam się o jakość kolejnych książek. Piekara niebezpiecznie pikuje w dół, o czym najlepiej świadczy Kościany Galeon. Fabuła jest chyba najgorsza ze wszystkich książek. Mordimer zostaje wynajęty przez bogatego kupca, aby pomóc w znalezieniu pewnego innego kupca, który zaginął. Śledztwo, ha miałkie do bólu, zmusza inkwizytora do wycieczki na Wyspy Farerskie, jeszcze nie Owcze i dopiero tutaj akcja troszkę przyspiesza. Ha, zapomniałem wspomnieć, że w książce nie ma krzty akcji i wszystko wlecze się nie miłosiernie. Dochodzimy także to tytułowego Kościanego Galeonu, któremu Piekara poświęcił jedną stronę opisu i dosłownie jedną scenę rozpisaną na kilka stron! Czy nie jest to kpina. Wygląd galeonu jest przegenialny i bardzo pasujący do tego uniwersum, lecz sposób w jaki autor poprowadził fabułę to kpina. Nie dzieje się nic, nie ma żadnych emocji, żadnej akcji, a wszystko jest mocno bezpłciowe. A jeszcze ten wyjątkowo długi i nudny epilog. Boże święty, ale ten Mordimer zszedł na psy. Jest cieniem samego siebie i kompletnie nijaki. Stylowo jest bardzo nierówno i książka powinna być krótsza o jakieś sto – sto pięćdziesiąt stron. Może nawet przerobiona na minipowieść. Wprowadzenie wątku morskiego i motywu wyprawy, wcale nie jest powiewem świeżości. Szkoda patrzeć jak jedna z najciekawszych serii polskiej fantastyki schodzi na psy i mam takie skojarzenie z Wiedźminem, gdyby Sapkowski napisał jeszcze dwa Sezony Burz, mielibyśmy bardzo podobną sytuację. Wątpię, aby starym fanom serii Kościany Galeon przypadł do gustu, a już tym bardziej czytelnikom, którzy pierwszy raz zetkną się z inkwizytorem. Pozostaje czekać na Płomień i krzyż tom 2 albo Czarną Śmierć, jeśli Piekara nie weźmie się za te tomy, to ja już mówię mu dobranoc, bo mam serdecznie dosyć kolejnych książek z pod cyklu Ja Inkwizytor.

Jacek Piekara znów nas oszukał i znów się z nami droczy. Ile to już lat wierni fani, sam do nich nie należę, czekają na Czarną Śmierć tom 1 albo Rzeźnika z Nazaretu? Siedem lat? Coś koło tego. Rozumiem, że autorzy chcą wydoić swoje najlepsze serie do cna, ale powtórzę że najlepszy prequel jest mniej wart od pełnoprawnej kontynuację. Przed laty Piekara urwał historię...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 525
  • Chcę przeczytać
    1 471
  • Posiadam
    762
  • Fantastyka
    91
  • Chcę w prezencie
    66
  • Ulubione
    58
  • Fantasy
    52
  • Audiobook
    36
  • Teraz czytam
    35
  • Audiobooki
    25

Cytaty

Więcej
Jacek Piekara Ja, inkwizytor. Kościany galeon Zobacz więcej
Jacek Piekara Ja, inkwizytor. Kościany galeon Zobacz więcej
Jacek Piekara Ja, inkwizytor. Kościany galeon Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także