Motylek

Okładka książki Motylek
Katarzyna Puzyńska Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Lipowo (tom 1) Ekranizacje: Lipowo. Zmowa milczenia (2023) kryminał, sensacja, thriller
608 str. 10 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Lipowo (tom 1)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2014-02-06
Data 1. wyd. pol.:
2014-02-06
Liczba stron:
608
Czas czytania
10 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378396956
Ekranizacje:
Lipowo. Zmowa milczenia (2023)
Tagi:
kryminał literatura polska polski kryminał prowincja śledztwo zabójstwo zagadka kryminalna

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
713
188

Na półkach: , , ,

Okej. No dobra. Nie lubię jak się robi ze mnie idiotkę. Jak się mnie traktuje jak debila. A Autorka to właśnie robi ze swoim Czytelnikiem. Rozumiem, że nagromadzenie bohaterów może mylić, ale żeby w ciągu jednego akapitu trzy razy podkreślać że ten Pan to Młodszy Aspirant, bo dwa poprzednie razy chyba przeoczyliśmy, na takie coś się nie zgadzam. O nie..

Ale! Od początku może? Zastanawiam się, jak tę pozycję zaklasyfikować. Bo koło kryminału to ta pozycja nie stała. Prędzej literatura obyczajowa z elementami dramatu i z trupem w tle.
Miejsce akcji - mała wieś Lipowo, piękna zima, zgrana społeczność. Nagle krzyk, bo znaleziono trupa. Trup niby przypadkowy, że wypadek. Wiejska policja ukazana jak ułomny twór, bo nawet nie potrafi rozpoznać, że trup zmasakrowany i przejechany kilka razy. Popełnia błąd za błędem, istna komedia w złym stylu. Jest pseudo-śledztwo. Jest nagromadzenie wątków - aborcja, pedofilia, alkoholizm. Jest kolejny trup. I tania historia miłosna taka wiecie w stylu spojrzeli na siebie, Pan się potknął i wylądował między nogami Pani. A potem żyli długo i szczęśliwie..
Stop! Czekaj! Jeszcze zanim pogalopowali w stronę słońca najpierw pojawi się trzeci trup. Tak o. Dla urozmaicenia.W międzyczasie do akcji wkracza bohaterka. ONA. Że niby fajna... Że taki luz, że niby świetna dedukcja i to podkreślanie "brzydka i niepotrzebna".

Chcielibyście się dowiedzieć o co chodzi? Uwierzcie mi, że ja też. Brakuje mi tu konkretnego bohatera. Rozumiem - wieś, społeczeństwo, kilka osób się przewija, ale te osoby są strasznie źle kreowane. Płaskie, bezpłciowe, jednowymiarowe. Podkreślanie za każdym razem kim są z wykształcenia lub jak brzmi imię i nazwisko jest męczące. Przecież Czytelnik pamięta. Szczególnie, jeśli te słowa padły w poprzednim akapicie. Tak, to taka tania grafomania. Właściwie nie ma tutaj takiego typowego pozytywnego bohatera. Ba! Nawet morderca jest dziwny. Postać pojawia się gdzieś tam na chwilę,żeby nie było, że wyciągamy z kapelusza. Poza tym mnogość pobocznych wątków przesłania wszystko. Na tyle, że traci się główny sens tej powieści. Mało śledztwa, mało kryminału za dużo opisów, bezsensownych dialogów, postacie, które nic nie wnoszą do fabuły. Jak wspomniałam znajdziemy tutaj wiele wątków i niczego konkretnego. Taka papierowa wersja Ojca Mateusza, tylko tam było ciekawiej.

Nie podobała mi się kreacja Klementyny Kopp (usilnie nazywanej Klementyną Klop), która miała przypominać jakiegoś superdetektywa, a wywoływała uczucie zażenowania. Zanim się pojawiła książka była nawet znośna, ale jak bohaterka zawitała w Lipowie to strzelałam facepalma za facepalmem. Rozbolała mnie od tego głowa. I to jej słownictwo. Czekaj, stop, Ale! Kto w ogóle tak mówi? Ale! Ale! Ale! W wyobraźni miałam starszego Pana, który chodzi sobie i nagle wyskakuje ze swoim "Ale!" pokazując kościstymi łapskami na zbrodniarza. I to "Okej, no dobra". I to żłopanie coli. Ja wiem, że to wyobraźnia, że to sztuczne jest wszystko, ale bez przesady! To miał być kryminał. Chyba. Nie komedia.

Pomysł na serię też wtórny, ale umówmy się - mało jest rzeczy, które są nowe na rynku. Mimo wszystko książka jest dla mnie lekkim nieporozumieniem. Straszna grafomania, wtórne pomysły, dialogi pisane na kolanie, za duże nagromadzenie wątków, za mało konkretnej treści. A w trupach to Autorka chyba będzie gonić R.R. Martina.

Recenzja tutaj: http://swobodnieoksiazkach.blogspot.com/2018/06/katarzyna-puzynska-motylek-lipowo-1.html

Okej. No dobra. Nie lubię jak się robi ze mnie idiotkę. Jak się mnie traktuje jak debila. A Autorka to właśnie robi ze swoim Czytelnikiem. Rozumiem, że nagromadzenie bohaterów może mylić, ale żeby w ciągu jednego akapitu trzy razy podkreślać że ten Pan to Młodszy Aspirant, bo dwa poprzednie razy chyba przeoczyliśmy, na takie coś się nie zgadzam. O nie..

Ale! Od początku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13 235
  • Chcę przeczytać
    4 025
  • Posiadam
    1 803
  • Ulubione
    238
  • 2018
    204
  • Teraz czytam
    186
  • 2019
    178
  • Kryminał
    137
  • 2023
    136
  • 2021
    126

Cytaty

Więcej
Katarzyna Puzyńska Motylek Zobacz więcej
Katarzyna Puzyńska Motylek Zobacz więcej
Katarzyna Puzyńska Motylek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także