"Kuroniowie przy stole" zachwycili mnie pod każdym względem, a kulinarno-rodzinne opowieści snute przez Jakuba Kuronia sprawiły, że książka ta jest czymś więcej, niż zwyczajną książką kucharską. Przepiękne zdjęcia w połączeniu ze wspaniałymi, tradycyjnymi przepisami rodziny Kuroniów, oczarowują i zachęcają, by natychmiast skierować się do kuchni. Gdy moja mama dostrzegła tę książkę na mojej półce, szybko podkradła ją ode mnie i oddała nazajutrz, już przeczytaną i z zanotowanymi przepisami na najbardziej zachęcające dania. Olbrzymim atutem są tu zamieszczone przez autora losy rodziny Kuroniów, z których można dowiedzieć się czegoś więcej na temat znanych twarzy widocznych na zdjęciu z prawej strony okładki.

"Kuroniowie przy stole" zachwycili mnie pod każdym względem, a kulinarno-rodzinne opowieści snute przez Jakuba Kuronia sprawiły, że książka ta jest czymś więcej, niż zwyczajną książką kucharską. Przepiękne zdjęcia w połączeniu ze wspaniałymi, tradycyjnymi przepisami rodziny Kuroniów, oczarowują i zachęcają, by natychmiast skierować się do kuchni. Gdy moja mama dostrzegła tę...

Kuchnia - pomieszczenie w każdym gospodarstwie domowym, które łączy pokolenia. To w kuchni właśnie wkłada się całe serce, by nakarmić domowników, nie tylko strawą ,ale również obdarzyć ich miłością ,szacunkiem oraz troską.

To w kuchni każdy z nas podgląda, rozmawia, zacieśnia więzi rodzinne z naszymi krewnymi. Kuchnia, w której pachnie smacznym jedzeniem , w której się siada przy kawie, herbacie, by podzielić radości i troski dnia codziennego jest marzeniem i celem każdego z nas.

Kuchnia nie stanowi jedynie pomieszczenia w domu. Kuchnia jest centralną jego częścią , jest ważna, jeśli nie najważniejsza w życiu domowników.

Pomieszczenie kuchenne docenia także Jakub Kuroń , syn Macieja Kuronia, który przez lata dzielił się z widzami Tv swoimi znakomitymi przepisami kulinarnymi. Jakub jest także wnukiem Jacka Kuronia, który na stałe zapisał się w historii polskiej polityki swoją walką opozycjonisty, ale i chociażby jego słynna zupa "kuroniówka" jest już pewnym symbolem .

"Kuroniowie przy stole" jest książką kucharsko-gawedziarską. Autor , ale i kucharz - Jakub Kuroń dzieli się z czytelnikami przepisami na smaczne, proste, staropolskie przepisy. Nie jest to przypadkowy zestaw przepisów. O nie. Jest to spis potraw, które towarzyszyły nie tylko Jakubowi Kuroniowi od najmłodszych lat, lecz były one częścią życia jego przodków.

I to właśnie ta część gawędziarska jest bardzo intrygująca. Autor cofa się w czasie, by opowiedzieć skomplikowane oraz naznaczone koleją losu i pożogą wojny, historię swoich pradziadków, dziadków, rodziców.

Dowiemy się z nich, o wielkich , wojennych czynach, walce o przetrwania, strasznych przeżyciach, ale także o sposobie nawiązywania wieloletnich przyjaźni, miłości ( małżeństwo jednego z pradziadków było zawarte z wielkiej miłości, a drugiego było zaaranżowane). Jakub Kuroń podzielił się z czytelnikiem tajemnicami rodzinnymi. Np. dlaczego Jacek Kuroń był kłopotliwym synem , ale i dlaczego mimo buntu przeciwko ojcu był bardzo do niego podobny. Dowiemy się także genezy sławnych już potraw, których receptury są przekazywane z pokolenia na pokolenie , ale również jak wielopokoleniowa rodzinna wywarła wpływ na to kim każdy z członków rodziny Kuroń był i jest.

NIe jest to zwyczajna książka kucharska. Jak już wspomniałam jest to gawędziarska opowieść o wartościach, rodzinie silnej, która darzyła się wielką miłością ,ale i pasją do pichcenia , a tym samym do emanowania tym co jest w życiu rodzinnym najważniejsze.
Polecam

Kuchnia - pomieszczenie w każdym gospodarstwie domowym, które łączy pokolenia. To w kuchni właśnie wkłada się całe serce, by nakarmić domowników, nie tylko strawą ,ale również obdarzyć ich miłością ,szacunkiem oraz troską.

To w kuchni każdy z nas podgląda, rozmawia, zacieśnia więzi rodzinne z naszymi krewnymi. Kuchnia, w której pachnie smacznym jedzeniem , w której się...

http://papierowyazyl.blogspot.com/2014/01/216-kuroniowie-przy-stole.html

http://papierowyazyl.blogspot.com/2014/01/216-kuroniowie-przy-stole.html

Sięgnęłam po tę pozycję przez sentyment do Macieja Kuronia, którego programy kulinarne bardzo lubiłam i do dziś mam książkę z jego przepisami, z których korzystam. Okazało się, że jego syn Jakub ma podobne podejście do kuchni – pokazuje proste i ciekawe potrawy. Znajdziecie tutaj, oprócz bardziej wyszukanych potraw, tradycyjny rosół, marynowane grzybki, czy też przepis na pierogi. Mnie uwiódł krem z dyni, który uwielbiam.

Ale wbrew pozorom, „Kuroniowie przy stole” to nie tylko książka kucharska, to skarbnica wiedzy o rodzinie Kuroniów, którą rozpoczyna pięknie rozrysowane drzewo genealogiczne. Staje się ono punktem wyjścia do kolejnych rozdziałów książki.

Każdy z rozdziałów rozpoczyna się opowieścią o osobach, których dotyczy, i dalej zawiera przepisy związane z nimi. Na mnie wrażenie zrobiły rozdziały poświęcone ojcu i dziadkowi Autora, czyli Jackowi i Maciejowi Kuroniom. Wywołały we mnie wzruszenie, a przepis na słynną zupę-kuroniówkę, wywołał uśmiech na mojej twarzy.

W książce znajdziecie 72 przepisy, po dwanaście w każdym rozdziale. Ponadto w każdym rozdziale zostały one podzielone na 2 części: sześć przepisów jest powiązanych bezpośrednio z bohaterami rozdziału, a sześć jest alternatywną propozycją tych dań, stworzoną przez Jakuba Kuronia.

Całość robi naprawdę wielkie wrażenie. Już dawno z takim zainteresowaniem nie wertowałam książki kucharskiej, przystając i wczytując się w rodzinne anegdoty.

„Kuroniowie przy stole” to hołd oddany tradycji i rodzinie. Piękna i wzruszająca pozycja, a przy tym niezwykle przydatna w kuchni. Na uwagę zwraca bardzo staranne wydanie – to świetny pomysł na prezent świąteczny. Twarda okładka, mnóstwo zdjęć, zarówno członków rodziny Kuroniów, Boruckich i Liszkiewiczów, jak i potraw. Pierwsze, co uderzyło mnie, po wzięciu książki do rąk to podobieństwo pokoleniowe – Jacek , Maciej i Jakub Kuroniowie są niezwykle podobni, geny rodzinne z nich biją :)

„Kuroniowie przy stole" to doskonała pozycja na rodzinne święta, oddająca hołd tradycji i rodzinnemu przywiązaniu!

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/

Sięgnęłam po tę pozycję przez sentyment do Macieja Kuronia, którego programy kulinarne bardzo lubiłam i do dziś mam książkę z jego przepisami, z których korzystam. Okazało się, że jego syn Jakub ma podobne podejście do kuchni – pokazuje proste i ciekawe potrawy. Znajdziecie tutaj, oprócz bardziej wyszukanych potraw, tradycyjny rosół, marynowane grzybki, czy też przepis na...

Zgadzam się z przedmówcą. Ciepła i pełna humoru książka.
Przekartkowałam książkę, nie próbując gotować - za to zabiore się późnij.
Polecam wszystkim. Myślę, że to będzie dobra książka na preznt gwiazdkowy dla starszej części rodziny.

Zgadzam się z przedmówcą. Ciepła i pełna humoru książka.
Przekartkowałam książkę, nie próbując gotować - za to zabiore się późnij.
Polecam wszystkim. Myślę, że to będzie dobra książka na preznt gwiazdkowy dla starszej części rodziny.

Bardzo mi się podoba styl tej książki.
Jest miła i ciepła. Pełna rodzinnych anegdot i humoru.
Przepisy wydają się być proste, no i polskie - co dla mnie ważne.
Na razie wypróbowałam jeden - na zupkę - była niezła.

Bardzo mi się podoba styl tej książki.
Jest miła i ciepła. Pełna rodzinnych anegdot i humoru.
Przepisy wydają się być proste, no i polskie - co dla mnie ważne.
Na razie wypróbowałam jeden - na zupkę - była niezła.