Burza słoneczna
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Rebeka Martinsson (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Solstorm
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2013-09-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-09-25
- Liczba stron:
- 364
- Czas czytania
- 6 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308052174
- Tłumacz:
- Beata Walczak-Larsson
- Tagi:
- literatura szwedzka Rebeka Martinsson Beata Walczak-Larsson
UWAGA! Książka wydana wcześniej pt.:"Burza z krańców ziemi".
Pierwsze śledztwo Rebeki Martinsson.
W świątyni zboru Źródła Mocy zostaje bestialsko zamordowany Wiktor Strandgård, aktywny działacz religijny. Zmasakrowane zwłoki znajduje siostra ofiary, która niezwłocznie zawiadamia policję i… znika. Rytualny mord? Walka o wpływy w zborze? Prywatne porachunki? W śledztwo angażuje się komisarz Anna Maria Mella.
W tym samym czasie w Kirunie pojawia się Rebeka Martinsson, prawniczka ze Sztokholmu, którą jeden telefon zmusił do powrotu w rodzinne strony. Wkrótce zaczynają wychodzić na jaw mroczne tajemnice rodzin pastorów…
Burza słoneczna to pierwsza, najbardziej osobista książka Åsy Larsson — bestsellerowej pisarki, trzykrotnie wyróżnionej przez Szwedzką Akademię Kryminału.Dotychczas brakująca część serii o Rebece Martinsson, w którą na potrzeby ekranizacji wcieliła się Izabella Scorupco. Światowy bestseller, polecany przez Oprah Winfrey — autorkę zestawienia „Kryminały, które każda myśląca kobieta powinna przeczytać”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Morderstwo na tle zorzy polarnej
Czasem, mimo że bardzo chce się zacząć robić coś w określonej kolejności, bo sytuacja tego wymaga, dzieje się inaczej. Ostatnio łapię się na tym, że taka sytuacja dotyczy także mnie i to szczególnie w związku z czytanymi przeze mnie książkami – głównie chodzi tu o serie. Oczywiście chyba wielu się ze mną zgodzi, że najlepiej każdy z takich cyklów zacząć od pierwszego tomu, jednak mnie ostatnio zdarza się poznawać kolejne tomy w bardzo różnej kolejności.
I tak na przykład pierwszą część przygód bohaterki kilku książek autorstwa Åsy Larsson przyszło mi czytać dopiero teraz, czyli po zapoznaniu się z częścią czwartą oraz piątą (mówię tu o: „Aż gniew twój przeminie” i „W ofierze Molochowi”). Czy to był duży błąd? Jak się okazało po lekturze – nie. A dlaczego? O tym za chwilę, najpierw kilka słów o wspomnianej wcześniej bohaterce i fabule książki, która właśnie doczekała się swojego wznowienia na naszym rynku.
Ową bohaterką jest dobrze znana wielu z was Rebeka Martinsson. Pierwszy tom opisujący jej losy nosi teraz tytuł „Burza słoneczna” (w poprzednim wydaniu – „Burza z krańców ziemi”). Jego fabuła osadzona jest w zniewalająco pięknej scenerii, tak charakterystycznej dla północnej części Szwecji, z wyjątkowym zjawiskiem, jakimi są zorze polarne.
W Kirunie, w świątyni miejscowej społeczności religijnej, która przyjęła nazwę Źródło mocy, zostają odnalezione zwłoki Wiktora Strandgårda, tzw. Rajskiego chłopca, kochanego przez miliony, dla wielu duchowego mentora, a nawet boga. Założyciele wspólnoty traktowali Wiktora przede wszystkim jak przysłowiową „kurę znoszącą złote jajka” – jego charyzma i moc zjednywania sobie ludzi przynosiły wspólnocie materialne profity. Skoro tak, to kto mógł chcieć jego śmierci? Stan, w jakim znajdowały się zwłoki, sugerował, iż była to ofiara mordu rytualnego. Prowadząca śledztwo, komisarz Anna Maria Mella, staje przed trudnym zadaniem rozwikłania tej zagadki.
W tym samym czasie do prawniczki, Rebeki Martinsson, zgłasza się jej dawna znajoma – siostra Wiktora. To właśnie ona odnalazła zwłoki w świątyni, a teraz prosi Rebekę o pomoc, obawiając się o los swój i swoich dzieci. Okazuje się, że po telefonicznym zgłoszeniu na policję faktu śmierci brata, sama zniknęła jak kamfora. Nic więc dziwnego, że oczy zajmujących się śledztwem powoli kierują się w jej stronę…
Czy słusznie? Tego wam nie zdradzę, ale powiem za to, że cała historia jest znacznie bardziej poplątana i skomplikowana niż wskazywałby sam zarys fabuły. Niemal każdy podejrzany w sprawie ma coś na sumieniu, wielu z nich nosi na sobie niezauważalny na pierwszy rzut oka brud, którego nie sposób się pozbyć… Wspólnota nie jest taka czysta, jak może się wydawać, Rajski chłopiec nie był ideałem, a jego siostra…? Sami sprawdźcie!
To tyle, jeśli chodzi o fabułę powieści. A jak moje wrażenia? Umiarkowane. Sam pomysł na kryminalną historię jest bardzo dobry, motyw religijny to strzał w dziesiątkę. Podobają mi się też postacie – każda różni się od innych w znaczący sposób, niektóre bawią, niektóre irytują (jak żądny sławy i poklasku zastępca prokuratora, Carl von Post). Pod tym względem „Burza słoneczna” jest bez zarzutu.
Jedyne moje drobne „ale” dotyczy tempa akcji – dla mnie zbyt powolnego. Baa, powiedziałabym, że nawet dość mozolnego. Ktoś z was może powie, że przecież u Larsson to normalne. Zgoda, ale w tym wypadku wyjątkowo mocno daje się to odczuć. Pisałam na początku, że nie uważam za błąd poznawania kolejnych tomów serii o Rebece Martinsson w innej kolejności. I podtrzymuję swoje zdanie. Po prostu mam świadomość tego, jak zgrabnie ewoluuje styl autorki: Larsson wiedziała, na co ma postawić w kolejnych częściach (czyli na bieg oraz tempo akcji) i tego się trzymała – przynajmniej w czwartym i piątym tomie, które już znam.
Åsa Larsson tym razem nie powaliła mnie na kolana, ale też nie zawiodła w znaczący sposób – to nadal ta sama szwedzka autorka, która w chłodnym i bajecznie kolorowym klimacie (z uwagi na zorze) potrafi pobudzić do życia najczarniejsze zło, kryjące się w mroku ludzkiej duszy.
Ewa Szczepańska
Oceny
Książka na półkach
- 1 831
- 1 214
- 240
- 51
- 42
- 37
- 34
- 28
- 20
- 19
OPINIE i DYSKUSJE
zaskakujący tytuł który nie kojarzy się z treścią ,dużo wątków ,nazwisk ,religii , mało akcji . przeczytać i zapomnieć.
zaskakujący tytuł który nie kojarzy się z treścią ,dużo wątków ,nazwisk ,religii , mało akcji . przeczytać i zapomnieć.
Pokaż mimo toCałkiem fajna historia kryminalna. Dobrze się czyta. Nie jest to książka, którą się czyta z zapartym tchem ale mimo wszystko warto się zaznajomić z tą autorką.
Całkiem fajna historia kryminalna. Dobrze się czyta. Nie jest to książka, którą się czyta z zapartym tchem ale mimo wszystko warto się zaznajomić z tą autorką.
Pokaż mimo toAutorka polecana na grupach czytających kryminały nałogowo więc i ja postanowiłam zapoznać się z twórczością tej Pani. No i cóż. Początek książki taki sobie. Nie mogłam skupić się na fabule , bo ciągle rozpraszały mnie dziwnie brzmiące imiona . Zresztą książka tak do 3/4 nie wciągała aż tak. W połowie byłam tak zdezorientowana że miałam ochotę ja zwrócić do biblioteki bez skończenia czytać. Mnóstwo drobnych szczególików , które irytowały jak koperek między jedynkami np.odsniezanie auta szczotka ryżową na kiju czy pomysł , że prawnik zajmujący się głównie sprawami przekrętów podatkowych nagle staje się obrońca w sprawie karnej ( w Polskim prawie chyba nie ma takich możliwości). Generalnie miałam wrażenie że Pani płacą za słowo bo akcja jako taka rozwinęła się dopiero od koniec książki. Ostatnie sto stron sprawiło , że dam Pani kolejną szansę. W końcu to debiut. Może w kolejnych częściach się zrehabilituje.
Autorka polecana na grupach czytających kryminały nałogowo więc i ja postanowiłam zapoznać się z twórczością tej Pani. No i cóż. Początek książki taki sobie. Nie mogłam skupić się na fabule , bo ciągle rozpraszały mnie dziwnie brzmiące imiona . Zresztą książka tak do 3/4 nie wciągała aż tak. W połowie byłam tak zdezorientowana że miałam ochotę ja zwrócić do biblioteki bez...
więcej Pokaż mimo toJak na kryminał to niestety mało "kryminałowa" pozycja. Główna bohaterka taka jakaś bez wyrazu, bardziej charakterystyczna wydaje się już policjantka z Kiruny. Ogólnie motywy religijno-sekciarskie nie są dla mnie jakoś wybitnie pasjonujące, ale tu było to do przełknięcia. Fabuła nieco rozwleczona i momentami bez emocji, dopiero ciekawiej robiło się na ok 150 stron od końca. Dobra książka do czytania na plaży/leżaku, w domu chyba bym się z nią męczyła 2 tygodnie, zamiast 2 dni.
Jak na kryminał to niestety mało "kryminałowa" pozycja. Główna bohaterka taka jakaś bez wyrazu, bardziej charakterystyczna wydaje się już policjantka z Kiruny. Ogólnie motywy religijno-sekciarskie nie są dla mnie jakoś wybitnie pasjonujące, ale tu było to do przełknięcia. Fabuła nieco rozwleczona i momentami bez emocji, dopiero ciekawiej robiło się na ok 150 stron od...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwszy tom cyklu o Rebece, przeczytany jako drugi.
Ciekawa rola głównej bohaterki.
Polecam.
Zabieram się za kolejne tomy.
Pierwszy tom cyklu o Rebece, przeczytany jako drugi.
Pokaż mimo toCiekawa rola głównej bohaterki.
Polecam.
Zabieram się za kolejne tomy.
Książka polecona mi w bibliotece i bardzo się cieszę , że ją wypożyczyłam. Tym oto sposobem Asa Larsson trafiła na listę moich ulubionych pisarek.
W książce poza ciekawą fabułą i toczącym się śledztwem zachwyciło mnie tło czyli życie na północy Szwecji. Opisy potraw, krajobrazu, roślinności był bardzo ciekawy, dużo można się nauczyć o żyjących tam ludziach. Nie jest to typowy nudny opis, który wiele osób chętnie by pominęło. Moja ocena być może pokierowana jest tym, że skandynawia jest bardzo bliska memu sercu.
Książka polecona mi w bibliotece i bardzo się cieszę , że ją wypożyczyłam. Tym oto sposobem Asa Larsson trafiła na listę moich ulubionych pisarek.
więcej Pokaż mimo toW książce poza ciekawą fabułą i toczącym się śledztwem zachwyciło mnie tło czyli życie na północy Szwecji. Opisy potraw, krajobrazu, roślinności był bardzo ciekawy, dużo można się nauczyć o żyjących tam ludziach. Nie jest to...
Trigger Warning: krzywdzą pieska :///
Trigger Warning: krzywdzą pieska :///
Pokaż mimo toObrzydliwie nudna. Kryminału tutaj w zasadzie tyle, że ktoś kogoś zabił i jest jakieś śledztwo, ale ważniejsze jest multum opisów relacji, emocji, snów i innych totalnie nieinteresujących rzeczy.
Obrzydliwie nudna. Kryminału tutaj w zasadzie tyle, że ktoś kogoś zabił i jest jakieś śledztwo, ale ważniejsze jest multum opisów relacji, emocji, snów i innych totalnie nieinteresujących rzeczy.
Pokaż mimo toCiekawe otwarcie serii, mimo religijno-sekciarskiego wątku, za którymi generalnie nie przepadam, byłam ciekawa rozwojowi wypadków.
Ciekawe otwarcie serii, mimo religijno-sekciarskiego wątku, za którymi generalnie nie przepadam, byłam ciekawa rozwojowi wypadków.
Pokaż mimo toBurza słoneczna zrobiła na mnie dużo lepsze wrażenie niż jej kontynuacja. Niestety, sama zaspoilerowałam sobie jej zakończenie, więc wiedziałam, jak zakończy się powrót Rebeki do Kiruny, ale nadal z ciekawością śledziłam jej drogę ku temu. Z przyjemnym zaskoczeniem odkryłam, że główna bohaterka ma ikrę i “jaja”, które pozwalają jej nie dawać za wygraną i stawiać na swoim, jeśli czuje, że ma rację. Szkoda, że w drugim tomie w wyniku traumy zatraciła te cechy, ale liczę, że w kolejnych tomach ta pierwotna wersja prawniczki powróci.
Cała opinia:
http://www.kacikzksiazka.pl/2023/03/burza-soneczna-asa-larsson.html
Burza słoneczna zrobiła na mnie dużo lepsze wrażenie niż jej kontynuacja. Niestety, sama zaspoilerowałam sobie jej zakończenie, więc wiedziałam, jak zakończy się powrót Rebeki do Kiruny, ale nadal z ciekawością śledziłam jej drogę ku temu. Z przyjemnym zaskoczeniem odkryłam, że główna bohaterka ma ikrę i “jaja”, które pozwalają jej nie dawać za wygraną i stawiać na swoim,...
więcej Pokaż mimo to