Zimny wiatr
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Erlendur Sveinsson (tom 7)
- Seria:
- Mroczna Seria
- Tytuł oryginału:
- Vetrarborgin
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2013-08-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-08-28
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377479360
- Tłumacz:
- Jacek Godek
- Tagi:
- literatura islandzka Erlendur Sveinsson Jacek Godek
Reykjavik. W mroźny styczniowy dzień policja zostaje wezwana na jedno z miejskich osiedli – w ogrodzie znaleziono ciało młodego, ciemnoskórego chłopca, zamarzniętego w kałuży własnej krwi. Ślady ciosów zadanych nożem wykluczają jakiekolwiek przypuszczenia, że mógł być to tragiczny wypadek. Ledwie Erlendur i jego drużyna rozpoczynają śledztwo, okazuje się, że zaginął przyrodni brat ofiary – Azjata. Pojawia się pytanie: czy jest zamieszany w śmierć chłopaka czy po prostu obawia się o własne życie?
Dochodzenie ujawnia trudne do opanowania napięcia skrywane przez pozornie otwarte, liberalne i wielokulturowe społeczeństwo Islandii. Morderca chłopaka zmusza Erlendura do zmierzenia się z demonami własnej przeszłości. Fakty, wyłaniające się ze śnieżnej ciemności, okażą się o wiele bardziej paraliżujące niż arktyczny chłód.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 752
- 525
- 118
- 15
- 13
- 12
- 11
- 11
- 11
- 9
Opinia
Przygody komisarza Erlendura już dłuższego czasu weszły do kanonu moich ulubionych książek. Po znakomitym "Jeziorze" z niecierpliwością oczekiwałem wydania "Zimnego wiatru". W końcu nadszedł dzień wydania i tego samego dnia nabyłem książkę. Wrażenia? Zarówno zachwyt jak i lekkie rozczarowanie.
Znakiem firmowym Indridasona jest poruszanie w kolejnych książkach coraz to innych ważnych problemów islandzkiego (i nie tylko) społeczeństwa. Po badaniach genetycznych, przemocy rodzinnej, wykorzystywania seksualnego nieletnich i rozliczeń z pozostałościami po zimnej wojnie, przyszła pora na kolejny ważki problem - stosunku Islandczyków do imigrantów.
Książka zaczyna się niby banalnie - na podwórku policja znajduje zwłoki zamordowanego chłopca, z pochodzenia Tajlandczyka. Z braku innych oczywistych motywów od razu podejrzenie pada na morderstwo na tle rasowym, a sprawców wszyscy doszukują się wśród tych nauczycieli i kolegów zamordowanego, którzy są znani z nietolerancji i ksenofobii.
Na marginesie prowadzonego śledztwa, w czasie którego poznajemy całą plejadę różnych, dobrze wykreowanych postaci, toczą się wątki poboczne. Wątki te dotyczą, tradycyjnie już, prywatnych losów Erlendura i jego zmagań z traumą z dzieciństwa. To właśnie ta ostatnia kwestia z punktu widzenia całej serii staje się coraz bardziej intrygująca. O ile każda z kolejnych książek Indridasona traktuje o zupełnie nie powiązanych ze sobą sprawach, o tyle kolejne narracje, na marginesie głównych wydarzeń, coraz bardziej zmierzają do rozwiązania (?) zagadki zaginionego w dzieciństwie brata Erlendura. Osobiście cała sprawa coraz bardziej mnie intryguje. Jest jak powolna podróż w najmroczniejsze sekrety wielkiej traumy człowieka, który przez dekady nie może się z niej wydostać.
Na wstępie napisałem o zachwycie i rozczarowaniu. No właśnie... coś w "Zimnym wietrze" mnie rozczarowało. Nie był to ani mroczny klimat powieści (za to Indridasona cenię), ani intryga (której rozwiązanie jest... a nie powiem, bo coś jeszcze zdradzę!). Absolutnie również nie miałem wrażenia "odgrzewania kotleta" i powielania schematów - Indridason od tego stroni. Po prostu w "Zimnym wietrze" czegoś brakowało, może odrobiny wiary w ludzką naturę? Ale czy można winić islandzkiego mistrza kryminałów za przedstawienie świata takiego jakim czasami się wydaje każdemu z nas? Dla Indridasona świat, a przynajmniej Islandia, jest sceną, na której odgrywana jest jedynie tragedia bez szans na dobre zakończenie, której bohaterowie podejmują tylko złe, lub jeszcze gorsze decyzje, a pomoc zawsze przybywa o te kilka sekund zbyt póżno...
Ocena? Tak jak pisałem książka zachwyca, ale chyba czegoś w niej brakuje. Po prostu oceniam "Zimny wiatr" przez pryzmat pozostałych powieści o Erlendurze. Wszystkie znakomite, ale czy najnowsza wydana w naszym kraju jest najlepsza? Każdy ma prawo do własnych ocen, ja daję książce mocną siódemkę i czekam na przekład kolejnych przygód Erlendura.
Przygody komisarza Erlendura już dłuższego czasu weszły do kanonu moich ulubionych książek. Po znakomitym "Jeziorze" z niecierpliwością oczekiwałem wydania "Zimnego wiatru". W końcu nadszedł dzień wydania i tego samego dnia nabyłem książkę. Wrażenia? Zarówno zachwyt jak i lekkie rozczarowanie.
więcej Pokaż mimo toZnakiem firmowym Indridasona jest poruszanie w kolejnych książkach coraz to...