rozwińzwiń

Reykjavickie noce

Okładka książki Reykjavickie noce Arnaldur Indriðason
Okładka książki Reykjavickie noce
Arnaldur Indriðason Wydawnictwo: Empik Go Cykl: Erlendur Sveinsson (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Erlendur Sveinsson (tom 2)
Wydawnictwo:
Empik Go
Data wydania:
2023-12-15
Data 1. wyd. pol.:
2023-12-15
Język:
polski
ISBN:
9788327281890
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
550
497

Na półkach:

Kupiłam, bo data wydania była 2023. Jakież było moje zdziwienie, gdy się okazało, że czytałam to w 2012 po angielsku, bo chyba wtedy nie było polskiej wersji. No nic, odświeżyłam sobie, bo czytałam wszystkie 11 tomów. Generalnie jeśli bym czytała teraz tylko tą książkę, to powiem nuda. Jednak mam inną perspektywę, bo wiem, że to część całości, staroć, to początek autora, jego serii i bohatera, którego bardzo polubiłam. Tu jest młody i zaczyna pracę w policji. Autor bardzo się również rozwinął i zmienił na przestrzeni lat. Mam do niego sentyment i wiem co będzie dalej, dlatego mi się ta książka podobała. Może nie ma zwrotów akcji i mnogości trupów, ale jest staro i metodycznie. Wyrwana z serii może wydać się nudna.

Kupiłam, bo data wydania była 2023. Jakież było moje zdziwienie, gdy się okazało, że czytałam to w 2012 po angielsku, bo chyba wtedy nie było polskiej wersji. No nic, odświeżyłam sobie, bo czytałam wszystkie 11 tomów. Generalnie jeśli bym czytała teraz tylko tą książkę, to powiem nuda. Jednak mam inną perspektywę, bo wiem, że to część całości, staroć, to początek autora,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
762

Na półkach:

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z Erlendurem, książki przetłumaczone były od tomu trzeciego, dopiero całkiem niedawno, kiedy ja przeczytałam już wszystkie dostępne, ukazały się dwa poprzednie.

W tej części Erlendur jest młodym policjantem, na początku swojej kariery. Patroluje nocą okolice i zajmuje się drobnymi interwencjami.
Kiedy odkryto zwłoki mężczyzny, Erlendur rozpoznaje go jako jednego z kloszardów, z którymi miał kiedyś do czynienia.
Postanawia przyjrzeć się bliżej okolicznościom jego śmierci. To z kolei prowadzi do jeszcze innej sprawy.

Muszę powiedzieć, że gdybym zaczęła tę serię od tej książki to nie wiem, czy i jak szybko sięgnęłabym po następną. Książka nie porywa, nie czytałam jej na wdechu.
Lubię w książkach autora wszystko, to jak wprowadza kolejne postaci, jak opisuje miejsca, sytuacje, jak potrafi zmienić moje podejrzenia, nawet tę niespieszną akcję, ale mimo wszystko w mojej ocenie nie jest to najlepsza książka w tej serii. Oceniam ją na dobry z plusem, ale nie na bardzo dobry.
Jednak bardzo się cieszę, że mogłam ją przeczytać, wyjaśnia pewne sprawy, które znam z dalszych części. Również zagadka kryminalna jest dość ciekawa, chociażby z tego powodu warto przeczytać tę książkę.
Polecam.

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z Erlendurem, książki przetłumaczone były od tomu trzeciego, dopiero całkiem niedawno, kiedy ja przeczytałam już wszystkie dostępne, ukazały się dwa poprzednie.

W tej części Erlendur jest młodym policjantem, na początku swojej kariery. Patroluje nocą okolice i zajmuje się drobnymi interwencjami.
Kiedy odkryto zwłoki mężczyzny, Erlendur...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1853
1505

Na półkach: , , ,

To drugi tom opowiadający o początkach pracy policyjnej Erlendura Sveinssona, bohatera cyklu powieści Indriðasona; pierwszym był 'Pojedynek'. W tym tomie Erlendur pracuje jako szeregowy funkcjonariusz jeżdżący na nocne patrole, gdzie zalicza standardowe interwencje: pijackie bójki, przemoc domowa, wypadki drogowe, nietrzeźwi kierowcy, sprawiający kłopoty kloszardzi, itp., itd.

A książka zaczyna się od odkrycia zwłok kloszarda, niejakiego Hannibala, który utonął w dosyć płytkim stawie, sprawa została zakwalifikowana jako nieszczęśliwy wypadek, bo facet w chwili śmierci był pijany. Erlendur znał Hannibala, spotykał go dosyć często w czasie swoich nocnych interwencji i pomagał mu w miarę możliwości. Teraz postanawia odkryć zagadkę jego śmierci, bo nie wierzy w wersję o nieszczęśliwym wypadku, wątła poszlaka jest taka, że przed śmiercią Hannibal skarżył się Erlendurowi, że ktoś go prześladuje.

Nasz bohater zaczyna więc bawić się w prywatnego detektywa, chodzi, rozpytuje, rozmawia z ludźmi, którzy znali Hannibala, oczywiście wchodzi w środowisko reykjavickich kloszardów, nawet jednemu kupuje kilka buteleczek salicylu w aptece... Prywatne śledztwo Erlendura prowadzi go do innej sprawy: tajemniczego zaginięcia pewnej kobiety, które wydarzyło się w tym samym czasie co śmierć Hannibala. Wreszcie nasz policjant rozwiązuje zagadkę śmierci kloszarda.

Niby wszystko jest ok, ale audiobook mnie wynudził, bo prywatne śledztwo Erlendura toczy się mocno ospale. Poza tym mam wielki problem z jego motywacją, po co, zamiast odsypiać nocki włóczy się po mieście i bada zagadkę śmierci włóczęgi? Zwykle gliniarze mają takie sprawy w głębokim poważaniu, chcą sobie pójść na randkę lub się napić, a tu nagle taka pasja. Jedynym wytłumaczeniem może być młody wiek Erlendura: wciąż jest idealistą i kieruje nim prawdziwa pasja odkrywania prawdy. I jeszcze mało wiarygodne jest takie prywatne śledztwo szeregowego gliniarza nachodzącego prokuratorów i zatrzymanych w areszcie; w pewnym momencie zostałoby zastopowane przez naczalstwo.

I jeszcze jedno, to co jest siłą kryminałów Indriðasona – ciekawe tło obyczajowe, tutaj wypada słabo, dostajemy tylko historie z życia reykjavickich kloszardów, mało ciekawe, prawdę mówiąc.

Słuchania nie ułatwiała słaba interpretacja Marka Piotra Wójcickiego, tak więc dokończyłem audiobooka z wielkim trudem.

Jednak wolę pozycje z dojrzałym Erlendurem w roli głównej.

To drugi tom opowiadający o początkach pracy policyjnej Erlendura Sveinssona, bohatera cyklu powieści Indriðasona; pierwszym był 'Pojedynek'. W tym tomie Erlendur pracuje jako szeregowy funkcjonariusz jeżdżący na nocne patrole, gdzie zalicza standardowe interwencje: pijackie bójki, przemoc domowa, wypadki drogowe, nietrzeźwi kierowcy, sprawiający kłopoty kloszardzi, itp.,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
612
94

Na półkach:

Niestety nie w moim guście ale bardzo poprawny kryminał.

Niestety nie w moim guście ale bardzo poprawny kryminał.

Pokaż mimo to

avatar
506
158

Na półkach: ,

Lektor słabizna, ale książka podobała mi się, to już ten Indridason co w dalszych częściach, nieśpieszny i klimatyczny. Początki kariery Erlendura, jego wnikliwość, obsesja na punkcie zaginionych osób, empatia prowadzą do tego, że sprawa śmierci kloszarda na tyle nie daje mu spokoju, iż rozwiązuje ją na własną rękę.

Lektor słabizna, ale książka podobała mi się, to już ten Indridason co w dalszych częściach, nieśpieszny i klimatyczny. Początki kariery Erlendura, jego wnikliwość, obsesja na punkcie zaginionych osób, empatia prowadzą do tego, że sprawa śmierci kloszarda na tyle nie daje mu spokoju, iż rozwiązuje ją na własną rękę.

Pokaż mimo to

avatar
456
186

Na półkach: , ,

Nuda...

Nuda...

Pokaż mimo to

avatar
263
21

Na półkach:

Początki pracy Erlendura, nieoficjalne śledztwo na własną rekę, niezła, ale późniejsze książki z tej serii lepsze, z surowym klimatem Islandii.

Początki pracy Erlendura, nieoficjalne śledztwo na własną rekę, niezła, ale późniejsze książki z tej serii lepsze, z surowym klimatem Islandii.

Pokaż mimo to

avatar
2709
1801

Na półkach:

Cieszę się, że w końcu dwa pierwsze tomy długiej serii z detektywem Erlendurem ukazały się u nas i są dostępne w Empik Go. Drugi tom naprawdę bardzo dobry. Trochę dziwne wrażenie sprawiało słuchanie o młodym policjancie i początkach jego znajomości z przyszłą żoną, kiedy się wie, jak to później było...

Cieszę się, że w końcu dwa pierwsze tomy długiej serii z detektywem Erlendurem ukazały się u nas i są dostępne w Empik Go. Drugi tom naprawdę bardzo dobry. Trochę dziwne wrażenie sprawiało słuchanie o młodym policjancie i początkach jego znajomości z przyszłą żoną, kiedy się wie, jak to później było...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    33
  • Chcę przeczytać
    22
  • 2024
    5
  • Audiobooki
    3
  • Posiadam
    2
  • Audiobook
    2
  • Może kiedyś
    1
  • !2024
    1
  • 2023
    1
  • Empik audio powieści
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Reykjavickie noce


Podobne książki

Przeczytaj także