rozwińzwiń

Zimny wiatr

Okładka książki Zimny wiatr Arnaldur Indriðason
Okładka książki Zimny wiatr
Arnaldur Indriðason Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Erlendur Sveinsson (tom 7) Seria: Mroczna Seria kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Erlendur Sveinsson (tom 7)
Seria:
Mroczna Seria
Tytuł oryginału:
Vetrarborgin
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2016-08-17
Data 1. wyd. pol.:
2013-08-28
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328037229
Tłumacz:
Jacek Godek
Tagi:
literatura islandzka Erlendur Sveinsson Jacek Godek
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
555 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
296
256

Na półkach:

Tak bardzo polubiłam postać detektywa i na tyle zainteresowały mnie jego losy, że mimo iż ten tom cyklu jest trochę słabszy niż poprzednie - z przyjemnością go wysłuchałam (czytający to, tak jak w poprzednich tomach, Andrzej Ferenc, więc słucha się wyśmienicie).

Czy zadźganego nożem małego, tajskiego chłopca łączy coś z dzwoniącą co pewien czas kobietą, która twierdzi , że już nie może "czegoś" wytrzymać po czym przerywa połączenie? A może to facet permanentnie zdradzający swoje kolejne żony okaże się kimś ważącym na przebiegu sprawy? A może stary pedofil, który również gdzieś się wśród wielowątkowej akcji przewija? Lub zupełnie niewiarygodny, notoryczny przestępca? A drobni handlarze narkotyków? Nielubiący imigrantów nauczyciel? I czy wątek zaginionego w dzieciństwie brata głównego bohatera będzie miał w przyszłości jakieś znaczenie?
Rozwiązanie zagadki jest tak zaskakująco banalne, że aż przerażające. Ileż takich przypadków wydarza się codziennie! Przecież co chwilę widzimy podobne w serwisach informacyjnych...

Książka jednak nie tylko prowadzi nas przez wątek kryminalny. Zachęca również do zastanowienia nad problemami, które nie tylko w Islandii są w tej chwili palące. Kwestia imigracji nie jest przecież tak jednoznaczna jak chcą przedstawić to lewacy (wychwalając wielokulturowość i przyjmując nieograniczoną ilość nieznanych ludzi nielegalnie przybywających do Europy),ani skrajni nacjonaliści (sprzeciwiający się wspieraniu jej w jakiejkolwiek formie). Dlatego ja nie odebrałam książki tak, jak niektórzy inni czytelnicy - jako propagandową. Przyznać muszę, że nie myślałam, iż leżący na krańcu świata kraj jakim jest Islandia też zmaga się z tym zagadnieniem. Choć oczywiście wzorowo pracujący i próbujący ułożyć sobie życie w nowej rzeczywistości przybysz (jak jedna z bohaterek i, jak mniemam, większość osób na wyspę przybywających) to, według mnie, żaden problem (w każdym razie w porównaniu z tym co dzieje się w reszcie Europy)...

Bardzo lubię, gdy książki, które czytam jako rozrywkę i odpoczynek (a takimi niewątpliwie są kryminały) poruszają też poważne, zmuszające do zastanowienia, zagadnienia, dlatego polecam, mimo, że jak zaznaczyłam wyżej, ten tom jest słabszy i mniej wciągający od poprzednich.

Tak bardzo polubiłam postać detektywa i na tyle zainteresowały mnie jego losy, że mimo iż ten tom cyklu jest trochę słabszy niż poprzednie - z przyjemnością go wysłuchałam (czytający to, tak jak w poprzednich tomach, Andrzej Ferenc, więc słucha się wyśmienicie).

Czy zadźganego nożem małego, tajskiego chłopca łączy coś z dzwoniącą co pewien czas kobietą, która twierdzi , że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
174

Na półkach: , ,

Kolejne spotkanie z komisarzem.Temat przewodni nadal aktualny: rasizm, nietolerancja, migranci-jakie to aktualne. Wrócę do następnych części układanki.

Kolejne spotkanie z komisarzem.Temat przewodni nadal aktualny: rasizm, nietolerancja, migranci-jakie to aktualne. Wrócę do następnych części układanki.

Pokaż mimo to

avatar
738
665

Na półkach:

Zbyt dużo rozważań, za mało akcji. Nużąca.

Zbyt dużo rozważań, za mało akcji. Nużąca.

Pokaż mimo to

avatar
94
40

Na półkach:

Autor w tej książce dotyka kolejnego problemu, który spotykany jest prawie w każdym społeczeństwie tj. ksenofobii. Problem, z którym borykamy się od lat i za każdym razem powraca, czasem w makabrycznej odsłonie.
Społeczeństwo w książce podzielone jest na tych, którzy sympatyzują z "innością", są obojętni lub nienawidzą. I w tym wszystkim tragedia chłopca.
Warto.

Autor w tej książce dotyka kolejnego problemu, który spotykany jest prawie w każdym społeczeństwie tj. ksenofobii. Problem, z którym borykamy się od lat i za każdym razem powraca, czasem w makabrycznej odsłonie.
Społeczeństwo w książce podzielone jest na tych, którzy sympatyzują z "innością", są obojętni lub nienawidzą. I w tym wszystkim tragedia chłopca.
Warto.

Pokaż mimo to

avatar
1154
735

Na półkach:

Za sprawą kolejnego tomu tej kryminalnej serii wróciłam do mrocznej, ciemnej, ponurej i zimnej Islandii. Dodam że z przyjemnością. Chociaż w książkach autora na ogół akcja toczy się wolno to dochodzenie prowadzone jest zawsze z ogromną dokładnością, gdzie badany jest każdy trop i sprawdzana każda ewentualność, a każdy świadek przepytany tyle razy ile jest to konieczne.
Jest coś w twórczości autora to wciąga mnie i nie pozwala odłożyć książki na dłużej, a kiedy nie czytam rozmyślam nad możliwym rozwiązaniem zagadki kryminalnej.

Erlendur, Sigurdur Oli i Elinborg zajmują się nową sprawą. Znaleziono martwego dziesięcioletniego chłopca, ktoś dźgnął go nożem, a jego brat zniknął. Chłopiec wraz z rodziną przybył do Rejkiawiku z Azji, czyżby więc było to morderstwo na tle rasowym ? Chociaż dochodzenie nie jest łatwe, pojawiają się nowe wątki, jak zakończy się ta sprawa ?
Mnie zakończenie zaskoczyło a jednocześnie zasmuciło. Niestety takie rzeczy ciągle się zdarzają.

Za sprawą kolejnego tomu tej kryminalnej serii wróciłam do mrocznej, ciemnej, ponurej i zimnej Islandii. Dodam że z przyjemnością. Chociaż w książkach autora na ogół akcja toczy się wolno to dochodzenie prowadzone jest zawsze z ogromną dokładnością, gdzie badany jest każdy trop i sprawdzana każda ewentualność, a każdy świadek przepytany tyle razy ile jest to konieczne.
Jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
36
25

Na półkach:

To 7. część serii z komisarzem Erlendurem Sveinssonem, tym razem autor porusza problem rasizmu, nietolerancji wobec emigrantów żyjących na Islandii. Nadal wysoki poziom, z przyjemnością sięgam po "Hipotermię", następną część tej serii.

To 7. część serii z komisarzem Erlendurem Sveinssonem, tym razem autor porusza problem rasizmu, nietolerancji wobec emigrantów żyjących na Islandii. Nadal wysoki poziom, z przyjemnością sięgam po "Hipotermię", następną część tej serii.

Pokaż mimo to

avatar
2672
1764

Na półkach:

Jeden z najlepszych tomów serii. Polecam całą wszystkim miłośnikom skandynawskich kryminałów -styl autora nie zawodzi.

Jeden z najlepszych tomów serii. Polecam całą wszystkim miłośnikom skandynawskich kryminałów -styl autora nie zawodzi.

Pokaż mimo to

avatar
10093
594

Na półkach:

Dawno nie czytałam kryminału z tak skomplikowanymi wątkami. Niedaleko swego miejsca zamieszkania zostaje znaleziony martwy mały chłopiec. Sprawa budzi wiele kontrowersji, bo jest to syn Tajki. Szybko okazuje się, że wielu Islandczyków jest raczej niechętnych imigrantom i zabójstwo ma podłoże rasistowskie. Ale czy tak jest naprawdę? 

To co bardzo mi się tu spodobało, to to, że bohaterowie są tacy prawdziwi. Detektywi prowadzący sprawę zmagają się że swoimi demonami, które momentami mają wpływ na tok sprawy. W trakcie czytania nieraz zastanawiałam się jak to jest, że to czego nie znamy, lękamy się, szybko się staje tym czego nienawidzimy. Każda kultura, każda społeczność ma swoje zwyczaje, które mogą niepokoić innych. Ale czy w ogóle próbujemy je poznać? I co się stanie, gdy zostaniemy postawieni przed faktem, że ktoś z naszych bliskich zrobił coś strasznego? Będziemy dążyć do tego by poniósł karę, czy wręcz przeciwnie? 

Muszę przyznać, że książka dała mi do myślenia. Nie było tu szybkiej akcji, strzelaniny czy brawurowych pościgów. A jednak autor potrafił przykuć moją uwagę. A samo rozwiązanie sprawy jest tak trywialne, że aż niewiarygodne. Ale realne. I to przeraża. 

Dawno nie czytałam kryminału z tak skomplikowanymi wątkami. Niedaleko swego miejsca zamieszkania zostaje znaleziony martwy mały chłopiec. Sprawa budzi wiele kontrowersji, bo jest to syn Tajki. Szybko okazuje się, że wielu Islandczyków jest raczej niechętnych imigrantom i zabójstwo ma podłoże rasistowskie. Ale czy tak jest naprawdę? 

To co bardzo mi się tu spodobało, to to,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
156
40

Na półkach:

Śmierć dziecka. Straszna, niezrozumiała. Powieść prowadzi nas na niebogate islandzkie osiedle zamieszkałe również przez imigrantów. Autor jest dobrym obserwatorem, przy okazji prowadzonego śledztwa styka nas z problemami, postawami, zagubieniem współczesnego społeczeństwa. Wartościami deklarowanymi i tymi, które faktycznie rządzą ulicą. Jest nieco dydaktyki, ale przefiltrowana przez talent autora nie razi - tworzy społeczne tło wydarzeń. Bohaterowie są żywi i wiarygodni. Komisarz i inni policjanci prowadzący śledztwo nie są herosami, nieomylnymi i obojętnymi na cierpienie. To zwyczajnie ludzie, przerażeni tym co widzą. Islandzka klasyka ciągle trzyma poziom!

Śmierć dziecka. Straszna, niezrozumiała. Powieść prowadzi nas na niebogate islandzkie osiedle zamieszkałe również przez imigrantów. Autor jest dobrym obserwatorem, przy okazji prowadzonego śledztwa styka nas z problemami, postawami, zagubieniem współczesnego społeczeństwa. Wartościami deklarowanymi i tymi, które faktycznie rządzą ulicą. Jest nieco dydaktyki, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
928
928

Na półkach: ,

Kolejny dobry skandynawski kryminał. Posępny, zimny i ku mojemu zadowoleniu niejednoznaczny. Główny bohater - uginający się pod ciężarem problemów aktualnych i dawnych, niekoniecznie poprawne politycznie podejście do problemu imigracji (tu imigracji z Azji),czy krytyczne spojrzenie na izolowane i niewielkie społeczeństwo Islandii, to dobry zestaw na stworzenie ciekawej powieści nawet gdy akcja nie będzie gnała na złamanie karku. Mnie się podobało.

Kolejny dobry skandynawski kryminał. Posępny, zimny i ku mojemu zadowoleniu niejednoznaczny. Główny bohater - uginający się pod ciężarem problemów aktualnych i dawnych, niekoniecznie poprawne politycznie podejście do problemu imigracji (tu imigracji z Azji),czy krytyczne spojrzenie na izolowane i niewielkie społeczeństwo Islandii, to dobry zestaw na stworzenie ciekawej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    737
  • Chcę przeczytać
    521
  • Posiadam
    118
  • 2014
    15
  • Kryminał
    13
  • Audiobook
    13
  • Kryminały
    11
  • Audiobooki
    11
  • Teraz czytam
    11
  • 2013
    9

Cytaty

Więcej
Arnaldur Indriðason Zimny wiatr Zobacz więcej
Arnaldur Indriðason Zimny wiatr Zobacz więcej
Arnaldur Indriðason Zimny wiatr Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także