Mogłoby się wydawać, że w dobie Internetu, książki w postaci poradników są niczym gatunki zagrożone wyginięciem. Bo po cóż w nie inwestować, skoro ma się pod ręką globalna sieć, dzięki której można uzyskać odpowiedź na każde pytanie. A jednak pozory mogą być bardzo mylące. Pojawiają się bowiem takie przypadki, kiedy to trzeba zachować szczególną ostrożność i ograniczyć swoje zaufanie względem tego, co znajduje się w Internecie. Przykładem jest niewątpliwie sytuacja, kiedy to u małego brzdąca, pojawiają się jakieś niepokojące objawy. Wiedza rodziców na temat zdrowia dziecka jest zróżnicowana. Nikt jednak nie wie wszystkiego. Niejednokrotnie więc człowiek skłonny jest szukać porad na stronach internetowych. Ale czy możemy mieć pewność, kto jest autorem publikowanych tekstów? Być może to nie lekarz, a zwykły amator przekazuje w danym momencie swoje „dobre rady”, które nieraz mogą okazać się szkodliwe. Czy warto w ten sposób ryzykować? Każdy rodzic powinien być czujny i nie dać się zwieść. Toteż każda kochająca matka czy też zatroskany ojciec powinni zainwestować w coś, co można nazwać swego rodzaju „Biblią” dla rodziców. W moje ręce trafiła książka „Moje dziecko zawsze zdrowe”, której autorem jest doktor Barton D. Schmitt. Bez dwóch zdań mogę nadać jej tytuł idealnego poradnika na kryzysowe sytuacje, w których nieraz można by było porządnie spanikować.

Autor wspomnianej książki to amerykański pediatra. Wszystkie podane w poradniku informacje są więc rzetelne, wiarygodne i sprawdzone. Dzięki nim rodzic nie musi się zastanawiać nad tym, czy w danym momencie postępuje właściwie. To tak, jakby mieć obok siebie personel medyczny, który jest na każde skinienie palca.

W życiu przydarzają się różne sytuacje, także te, kiedy wszystkie zmysły trzeba postawić w stan gotowości. Każdy człowiek decydujący się na dziecko musi być świadom tego, że funduje sobie podwójny stres, a więc trzeba sobie umieć z nim radzić. Czasami jednak sami nie wiemy, czy dana sytuacja wymaga interwencji lekarza, czy też można sobie poradzić z nią samodzielnie. Stąd książka „Moje dziecko zawsze zdrowe” została skonstruowana tak, aby każdy zestresowany rodzic mógł dokładnie zobaczyć i stwierdzić, co w konkretnym momencie najlepiej zdziałać.

Na samym początku zostały przedstawione porady sugerujące jak korzystać z poradnika. Dzięki nim możemy dowiedzieć się o tym, w jaki sposób najszybciej dotrzeć do interesujących nas informacji. Oprócz spisu treści, który oferuje czternaście działów, m.in. takich jak Objawy związane z oczami czy Objawy brzuszne, poradnik posiada indeks z konkretnymi hasłami, pod którymi można szukać istotnych faktów. Przykładowo widząc, że dziecko ma kaszel czy też krwawienie z nosa, można w owym indeksie szukać takich właśnie nazw i także dość szybko uzyskać odpowiedzi, jak zachować się w danej sytuacji.

Każdy dział został podzielony na poszczególne części:
a.) Opis stanu dziecka
b.) Kiedy zadzwonić do lekarza

Druga ze wspomnianych części dokładnie wyjaśnia zaś, kiedy należy zadzwonić po pogotowie, wezwać lekarza, udać się do przychodni w ciągu najbliższych dni czy też w jakim wypadku można pomóc dziecku samodzielnie. Krok po kroku rodzic może dojść do rozwiązania, które najkorzystniej wpłynie na zdrowie bezbronnego maluszka. Czy warto więc ryzykować korzystaniem z informacji, których źródła pochodzenia nie znamy? „Moje dziecko zawsze zdrowe” to według mnie zabezpieczenie dające poczucie zaradności w wielu sytuacjach.

Być może jeszcze nie dawno sama nie dałabym się namówić na tego typu poradniki. Po przestudiowaniu książki widzę, że warto mieć coś takiego pod ręką. Polecam więc przyszłym rodzicom oraz tym, którzy doczekali się już przyjścia na świat małego potomka. Ja z pewnością nieraz sięgnę po porady sugerowane we wspomnianym poradniku, chociaż mam nadzieję, że nie będę musiała tego robić zbyt często, bo los mi tego oszczędzi.

Zapraszam na mojego bloga. Tam więcej o innych książkach idealnych dla przyszłych rodziców. - http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/

Mogłoby się wydawać, że w dobie Internetu, książki w postaci poradników są niczym gatunki zagrożone wyginięciem. Bo po cóż w nie inwestować, skoro ma się pod ręką globalna sieć, dzięki której można uzyskać odpowiedź na każde pytanie. A jednak pozory mogą być bardzo mylące. Pojawiają się bowiem takie przypadki, kiedy to trzeba zachować szczególną ostrożność i ograniczyć...

Od pewnego czasu mieszka z nami domowy pediatra.
Nie jest zbyt wymagający - stoi sobie cichutko na półce, w sąsiedztwie atlasu turystycznego i słownika synonimów. A jeśli pojawia się u nas jakaś infekcja - dzieli się z nami swoim wieloletnim doświadczeniem w leczeniu i radzi, jak powinniśmy postąpić przy określonych objawach.

Ten nasz "pediatra", który kilkakrotnie przyszedł nam z pomocą, to książka Bartona D Schmitta Moje dziecko zawsze zdrowe.
Została napisana w oparciu o 15-letnie doświadczenie lekarzy oddziału ratunkowego, a porady w niej zawarte zostały przetestowane w ponad 10 000 punktów medycznych.
Patronuje jej Amerykańska Akademia Pediatrii.

Gdy w naszym życiu pojawia się dziecko, każda jego dolegliwość wywołuje u nas niepokój i obawę o jego zdrowie i bezpieczeństwo.
Nie zawsze mamy w rodzinie lekarza, żeby móc go zapytać, czy objawy jakie się pojawiają są poważne i na ile. Wtedy niestety wiele osób odpowiedzi na te pytania szuka u dr Google - najczęściej na forach internetowych, na których aż roi się od niesprawdzonych i nieprawdziwych informacji. Sama niejednokrotnie czytałam tam o różnych objawach. Nawet błaha dolegliwość bywa tam demonizowana i aż roi się od przykładów niebezpiecznych powikłań jakie może powodować.
Jeśli chcecie oszczędzić sobie niepotrzebnej dawki stresu i zachować spokój - nie zaglądajcie tam :-).

Świetną alternatywą dla niesprawdzonych "sieciowych wynurzeń" jest właśnie książka Bartona Schmitta.
W bardzo przystępny i przejrzysty sposób przedstawione są tu wszystkie najpopularniejsze dziecięce dolegliwości.
Szczegółowo opisuje objawy i pomaga nam zdiagnozować chorobę naszego dziecka.

Każdy rozdział składa się z części:
- Opis stanu dziecka
- Kiedy zadzwonić po lekarza
- Porady dotyczące opieki w domu

W części Kiedy zadzwonić po lekarza znajdziemy pytania pomocnicze, które w połączeniu z naszym przeczuciem i zdrowym rozsądkiem pozwolą nam zaklasyfikować daną sytuację do jednej z 5 kategorii:

1. Zadzwoń natychmiast po pogotowie pod numer 999 lub 112 (twoje dziecko może potrzebować karetki)
2. Zadzwoń od razu do lekarza (w dzień czy w nocy)
3. Zadzwoń do lekarza w ciągu 24 godzin
4. Zadzwoń do lekarza w dzień roboczy w godzinach otwarcia gabinetu
5. Zaopiekuj się dzieckiem w domu

Choroby i dolegliwości opisane są bardzo dokładnie i w przejrzysty sposób - podzielone na kategorie, podpunkty i odpowiednio wytłuszczone. Dzięki temu łatwo odnaleźć interesujący nas w danej chwili fragment.
Książka pomaga nam właściwie ocenić objawy i dzięki odpowiednio szybkiemu wdrożeniu właściwego leczenia - pozwala uniknąć poważnych powikłań.
I odwrotnie.
Informacje w niej zawarte, mogą nam pomóc opanować panikę, która czasem nas ogarnia w przypadku chorób małych dzieci. Dzięki temu nie musimy tracić czasu na niepotrzebne wizyty w przychodniach, jeśli objawy są nieszkodliwe i z powodzeniem poradzić sobie z nimi w domu.

W swojej książce autor wielokrotnie rozprawia się z mitami w leczeniu dzieci, które często przekazywane są z ust do ust, a niewiele mają wspólnego z prawdą.

Znajdziemy tu także niezwykle cenne wskazówki dotyczące udzielania pierwszej pomocy - mogącej uratować życie.
A na końcu załączono tabele dawkowania leków oraz tabelę zaraźliwości infekcji.

Więcej na:
http://maluszkoweinspiracje.blogspot.com/2013/12/domowy-pediatra.html

Od pewnego czasu mieszka z nami domowy pediatra.
Nie jest zbyt wymagający - stoi sobie cichutko na półce, w sąsiedztwie atlasu turystycznego i słownika synonimów. A jeśli pojawia się u nas jakaś infekcja - dzieli się z nami swoim wieloletnim doświadczeniem w leczeniu i radzi, jak powinniśmy postąpić przy określonych objawach.

Ten nasz "pediatra", który kilkakrotnie...

Dzieci to nasz największy skarb, dlatego każda choroba wywołuje u nas niepokój. Co robić kiedy zobaczymy pierwsze objawy nadchodzącej choroby? Jak jej zapobiec? Co możemy zrobić, gdy coś dolega naszemu dziecku? Jeśli kiedykolwiek zadałaś sobie takie pytanie, to książka „Moje dziecko zawsze zdrowe” jest właśnie dla Ciebie!!
Zawarte w książce porady w sposób prosty i rzeczowy opisują wszystkie podstawowe choroby występujące w wieku dziecięcym. Poradnik został podzielony na działy w zależności od występujących objawów (np. objawy brzuszne, objawy chorób uszu, objawy związane z gorączką),co pozwala na szybkie odnalezienie aktualnie interesującego nas zagadnienia. Dodatkowo w każdym rozdziale zawarte są informacje kiedy należy zadzwonić do lekarza, a kiedy wystarczą domowe sposoby leczenia (jest to bardzo przydatne, bo młody rodzic nie zawsze wie, co ma robić).
Szczerze polecam rodzicom, jak i osobom, które na co dzień opiekują się małymi dziećmi.

Dzieci to nasz największy skarb, dlatego każda choroba wywołuje u nas niepokój. Co robić kiedy zobaczymy pierwsze objawy nadchodzącej choroby? Jak jej zapobiec? Co możemy zrobić, gdy coś dolega naszemu dziecku? Jeśli kiedykolwiek zadałaś sobie takie pytanie, to książka „Moje dziecko zawsze zdrowe” jest właśnie dla Ciebie!!
Zawarte w książce porady w sposób prosty i rzeczowy...

Jak dla mnie ta pozycja jest idealna dla przyszłych rodziców, jak i tych, którzy swoje szkraby już posiadają. W dodatku przyznaję, że każda opiekunka, czy osoba pozostająca z dzieckiem sama powinna się zaopatrzyć w taką książkę. W moim domu będzie na pewno – może teraz nie jest aż tak przydatna, ale wiem, że za kilka lat sprawdzi się idealnie (chociaż z drugiej strony mam nadzieję, że potrzebna nie będzie) – w końcu „przezorny zawsze ubezpieczony”, prawda?

Jak dla mnie ta pozycja jest idealna dla przyszłych rodziców, jak i tych, którzy swoje szkraby już posiadają. W dodatku przyznaję, że każda opiekunka, czy osoba pozostająca z dzieckiem sama powinna się zaopatrzyć w taką książkę. W moim domu będzie na pewno – może teraz nie jest aż tak przydatna, ale wiem, że za kilka lat sprawdzi się idealnie (chociaż z drugiej strony mam...

Choroba kogoś bliskiego jest dla każdego z nas strasznym przeżyciem, tym bardziej, jeśli coś złego miałoby się dziać naszemu dziecku. Na polskim rynku nie spotkałam się jeszcze z tak bogato opracowaną pozycją na temat chorób, jak ,,Moje dziecko zawsze zdrowe” Bartona D. Schmitta. Bardzo się cieszę, że taki poradnik powstał i na pewno w przyszłości będę z niego często korzystała !


Każda choroba jest dokładnie opisana. Najpierw podane są jej przyczyny, następnie zapobieganie. Wytłumaczone jest dokładnie, kiedy zadzwonić po lekarza, z niektórymi chorobami można sobie radzić z powodzeniem samodzielnie w domu! Z pewnością nie każdy z nas zdawał sobie z tego sprawę, że gorączka nie jest groźna dla organizmu dziecka, wzmacnia jego odporność.

Podawanie tabletek na zbicie temperatury nie jest, aż tak konieczne za każdym razem. O niskiej temperaturze możemy mówić, gdy nie przekracza ona 39 st. C.

Pozycja z pewnością będzie cieszyła się dużym zainteresowaniem, gdy tylko ukażę się na polskim rynku. Dokładne opisanie wszystkich chorób pomoże szybko je zdiagnozować i zapobiec dalszemu rozwojowi poprzez odpowiednie działanie. Można zauważyć, że autor doskonale znał się na tym, co opisywał. Sama dokładnie przejrzałam kilka chorób, które miałam – objawy i zapobieganie się zgadzały. Wiadomo, taki poradnik pewnie nie przez wszystkich będzie traktowany nie do końca poważnie, jednak może okazać się cenną pomocą przy niektórych schorzeniach…

Po poradniki sięgam dość często, robię to jednak tylko wtedy, gdy jakiś z nich mnie zainteresuje. Tak było i tym razem. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą tematyką, więc czułam się tym bardziej zachęcona. Nie żałuję, że poświęciłam swój czas tej pozycji!

,,Moje dziecko zawsze zdrowe” to doskonała pozycja nie tylko dla rodziców dzieci, lecz także dla każdego z nas, gdyż choroba może się ujawnić w każdym wieku!

Moja ocena : 8/10

Choroba kogoś bliskiego jest dla każdego z nas strasznym przeżyciem, tym bardziej, jeśli coś złego miałoby się dziać naszemu dziecku. Na polskim rynku nie spotkałam się jeszcze z tak bogato opracowaną pozycją na temat chorób, jak ,,Moje dziecko zawsze zdrowe” Bartona D. Schmitta. Bardzo się cieszę, że taki poradnik powstał i na pewno w przyszłości będę z niego często...