O autorce słyszałam sporo dobrych opinii i przyznam, że kilka jej książek posiadam, tylko ciągle jakoś nie miałam czasu zabrać się za ich czytanie ;).
Na pierwszy ogień trafiło mi się "Prawo krwi", jak się okazało debiut pisarki. I powiem tak, po opiniach jakie słyszałam o książkach Tess, liczyłam na mocny kryminał medyczny. No cóż, bardziej bym nazwała to lekkim kryminałem z dość mocno rozwiniętym wątkiem romansu, ale mimo wszystko czytało się dobrze. Pomysł na umiejscowienie akcji książki do Wietnamu bardzo mi się spodobał, wreszcie coś innego! Za to plus. Styl pisania, naprawdę przyjemny do czytania. Mam nadzieję,że kolejne książki będą już bardziej "medyczne" i kryminalne ;).

Ojciec Willy był pilotem amerykańskiego samolotu, który zginął niemal 20 lat temu w katastrofie w Wietnamie, podczas przewożenia tajemniczego ładunku. Jego córka Willy, nie potrafiła się pogodzić z jego śmiercią i nadal wierzy,że ojciec żyje. Chcą spełnić ostatnią wolę swojej umierającej matki, Willy wyrusza w podróż do Azji. Niestety na każdym kroku spotykają ją kłopoty i wszystko wskazuje na to, że ktoś chcę jej mocno utrudnić odnalezienie odpowiedzi na wciąż piętrzące się pytania związane z tajemniczą śmiercią ojca. Z pomocą przychodzi jej antropolog Guy Bernard, pracujący dla armii. Zaczyna się walka o życie i poszukiwanie odpowiedzi.

Mimo,że książka nie powaliła mnie na kolana i nie pozostawiła mnie na długi czas w tej niewygodnej pozycji, książkę polecam jeśli szukacie czegoś lekkiego na zimowe wieczory ( w zasadzie to książka raczej na jeden wieczór ;)).
Mam nadzieję, że moje kolejne spotkanie z twórczością Pani G. będzie bardziej owocne i tym razem już mnie powali na kolana ;)

O autorce słyszałam sporo dobrych opinii i przyznam, że kilka jej książek posiadam, tylko ciągle jakoś nie miałam czasu zabrać się za ich czytanie ;).
Na pierwszy ogień trafiło mi się "Prawo krwi", jak się okazało debiut pisarki. I powiem tak, po opiniach jakie słyszałam o książkach Tess, liczyłam na mocny kryminał medyczny. No cóż, bardziej bym nazwała to lekkim...