Pilot. Naga prawda
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- The Naked Pilot
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2013-03-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-03-27
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377478240
- Tłumacz:
- Leszek Erenfeicht, Piotr Abraszek
- Tagi:
- reportaż publicystyka
Kapitan DC-8 zbliżał się do końca rejsu z Nowego Jorku do Portland. Miał lotnisko w polu widzenia, pogoda była świetna. Jednak samolot rozbił się kilka kilometrów od pasa. Dziesięć osób zginęło, ponad dwudziestu pasażerów zostało ciężko rannych. Zbadawszy wrak, ustalono, że jedyna awaria polegała na przepaleniu się żarówki. Dlaczego więc doszło do tego wypadku? Samolot linii Saudi Arabia wystartował z Rijadu z trzystoma osobami na pokładzie. Parę minut po starcie w przedziale towarowym pojawił się dym. Samolot zawrócił do Rijadu i wylądował, nikt nie odniósł ran, a jednak nikt nie przeżył - przez ponad dwadzieścia minut nie zostały otwarte drzwi i pożar strawił na płycie lotniska zamkniętą maszynę. Dlaczego? Pierwszy wypadek po przekazaniu pilotom wadliwej instrukcji obsługi samolotu De Havilland Comet nastąpił dopiero po czterech miesiącach jej obowiązywania. Dlaczego? Za trzy czwarte wszystkich wypadków lotniczych odpowiada błąd człowieka. Co więcej, udział tego czynnika mimo ogólnego postępu pozostaje niezmienny. Rzadko przyczyną katastrof są niedostateczne umiejętności w zakresie pilotażu, spada też liczba wypadków z powodów technicznych. Większość tragicznych zdarzeń to konsekwencja prostych błędów i pomyłek, które wynikają z ułomności ludzkiej natury i które są udziałem nas wszystkich. Nieraz zdarza nam się skręcić w niewłaściwą ulicę, mylimy numer pokoju w hotelu, przestawiamy cyfry, wybierając numer telefonu... Tak rozumiany błąd człowieka David Beaty określa jako ostatnią, niepokonaną jeszcze przeszkodę w rozwoju awiacji. Analizuje mechanizmy poszczególnych typów błędów, odwołując się często do eksperymentów psychologicznych, niekiedy też piśmiennictwa z zakresu psychologii, i oczywiście przywołując liczne przykłady konkretnych wypadków lotniczych. Jak przystało na powieściopisarza, zgrabnie opisuje kolejne historie, a nauka, która z nich płynie, jest ponadczasowa i nie dotyczy wyłącznie lotnictwa. Po tej lekturze zrozumiemy, dlaczego nie wszyscy, którzy latali jak orły, lądowali jak Wrona.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 175
- 157
- 68
- 14
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Lepiej się spóźnić pół godziny na tym świecie, niż wylądować pół wieku za wcześnie na tamtym".
Tu leży Emilka, i za to jej brawo: bo migała lewym, a skręcała w prawo.
Opinia
Uwaga, nie dla ludzi, którzy boją się latać!
Nikogo w swojej pracy nie muszę przekonywać, że na punkcie bezpieczeństwa w lotnictwie mam hopla. Uwielbiam procedury, które służą temu, żeby podróż była bezpieczna, marzą mi się takie lata jak rok 2017, kiedy nikt nie zginął w katastrofie komercyjnego lotu. A po 17 sezonach "Katastrofy w przestworzach" panicznie boję się latać. Uznałam więc, że "Pilot. Naga prawda..." to perfekcyjna lektura na trzy tygodnie przed międzykontynentalną podróżą i już żałuję, choć nie dlatego, że książka jest słaba.
Jest to bowiem wyczerpujące kompendium na temat tego, co w lotnictwie (i właściwie każdej branży) szwankuje najbardziej, czyli człowieka. Który zasiada za sterami potężnej maszyny mądrzejszej niż on sam i przez kilka godzin ma się sprawdzić tylko w roli nadzorcy skomplikowanych systemów. Problem zaczyna się wtedy, kiedy nie wszystko idzie rutynowo, a pilot musi nagle ocknąć się z letargu i wykazać umiejętnościami. I kiedy zawodzi, wszyscy mówią o jego błędzie, a nie o procesie, który do błędnej decyzji doprowadził. Książka obnaża bezlitośnie prawdę o ułomnej naturze ludzkiej i może stanowić źródło wiedzy nie tylko o pilotach, ale o każdym z nas. Temat jest bardzo medialny, bo wszelkie wypadki lotnicze budzą zainteresowanie mediów, wsiadając do samolotu składamy przecież nasze życie w ręce dwóch osób - kapitana i pierwszego oficera. Wydają się nam oni nadludźmi, ale nimi nie są, co aż nazbyt dobitnie pokazują przytoczone analizy konkretnych katastrof. Nadludźmi nie są także menadżerowie linii, ludzie stosunkowo rzadko związani z pilotażem.
Książka jest napisana naprawdę solidnie i z dbałością o szczegóły, ale niestety nie jest zbyt aktualna i niekoniecznie przystaje do naszej rzeczywistości.To zrozumiałe - została wydana w 1991 roku, w branży lotniczej to niemal epoka, brakuje mi zatem uzupełnienia o współczesny obraz lotnictwa na świecie. W 2001 roku zmieniło się przecież wszystko, procedury zostały ulepszone, przydałaby się więc edycja 2018. Niektóre modele samolotów opisywane jako cuda nowoczesności, mają niedługo zostać wycofane ze służby, pojawiły się maszyny, o jakich 26 lat temu nikomu się nie śniło. No i muszę przyznać, że ostatnie rozdziały wydawały mi się napisane na siłę i jakby nie przystające do reszty. O ile pierwszych 15 rozdziałów czytałam z wypiekami na twarzy, reszta dość mocno mi się dłużyła. Po lekturze mam oczywiście wrażenie, że każdy lot to śmiertelne niebezpieczeństwo, wszystkim z takimi samymi objawami polecam wycieczkę na taras widokowy i popatrzenie na bezproblemowe starty i lądowania.
A przede wszystkim jest to lektura obowiązkowa dla wszystkich fanów teorii spiskowych, podejrzeń o zamachy i wybuchających parówek.
Uwaga, nie dla ludzi, którzy boją się latać!
więcej Pokaż mimo toNikogo w swojej pracy nie muszę przekonywać, że na punkcie bezpieczeństwa w lotnictwie mam hopla. Uwielbiam procedury, które służą temu, żeby podróż była bezpieczna, marzą mi się takie lata jak rok 2017, kiedy nikt nie zginął w katastrofie komercyjnego lotu. A po 17 sezonach "Katastrofy w przestworzach" panicznie boję się latać....