Ona pierwsza
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Salamandra
- Tytuł oryginału:
- The hand that first held mine
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2013-01-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-22
- Data 1. wydania:
- 2013-10-21
- Liczba stron:
- 408
- Czas czytania
- 6 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375108811
- Tłumacz:
- Katarzyna Waller-Pach
- Tagi:
- literatura współczesna literatura dla kobiet
- Inne
Najnowsza książka Maggie O'Farrell, nagrodzona COSTA Novel Award za 2010 rok
Londyn lat 50. Alexandra Sinclair w samym sercu londyńskiej bohemy buduje swe nowe życie u boku ukochanego mężczyzny. Sprawy się jednak mocno komplikują...
Londyn współcześnie. Elina po traumatycznym porodzie usiłuje odnaleźć się w roli matki. Nie ułatwia jej tego partner, który boryka się z niejasnymi wspomnieniami z własnego dzieciństwa, zupełnie nieprzystającymi do wersji przedstawianej przez rodziców.
Losy tych dwóch kobiet, żyjących w różnych czasach, okazują się w przedziwny, intrygujący sposób splecione.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Intrygująca opowieść dwóch kobiet
Nie potrafiłam oprzeć się okładce książki „Ona pierwsza” Maggie O’Farrell. Zahipnotyzowała mnie i oczarowała. Pierwsze spojrzenie i już niemal fizycznie czułam obietnicę wspaniałej opowieści i niezapomnianych wrażeń. Nie zawiodłam się. Wielkie brawa dla Pani Lucyny Talejko-Kwiatkowskiej za projekt okładki. Gdyby nie to nad wyraz trafione zdjęcie, nigdy nie znalazłabym tej książki.
Trudno jest równocześnie prowadzić dwa odrębne wątki, w których występują zupełnie inni bohaterowie. A już połączenie tych historii tak, że czytelnikowi włosy stają na głowie z wrażenie to już jest majstersztyk. Tak właśnie zrobiła Maggie O’Farrell, pokazała kobieta klasę, oj wielką klasę i ogromne umiejętności.
Pierwsza z opowieści porywa czytelnika do Londynu lat 50. - wspaniały klimat i niepowtarzalna atmosfera nadają wręcz wybornego smaku. Wkraczająca w dorosłe życie Lexie ucieka z domu rodzinnego do wielkiego miasta, zasmakować życia na własna rękę. W sumie bardzo szybko dziewczyna znajduje tam swoje miejsce, wynajmuje mieszkanie, podejmuje pierwszą pracę i zaczyna urządzanie się w wielkim świecie. Poznaje wspaniałego mężczyznę, który podaje jej pomocną dłoń. Dzięki niemu Lexie zmienia pracę, zaczyna odnosić sukcesy zawodowe i … poznaje smak prawdziwej miłości. Niestety sielanka nie trwa długo. Pojawiają się problemy, który dość mocno doświadczają Lexie.
Druga historia rozgrywa się także w Londynie, ale rzecz dzieje się współcześnie. Elina budzi się któregoś ranka i próbuje zrozumieć, co się z nią stało. Bardzo ciężki poród sprawia, że kobieta nie może odnaleźć się w nowej roli matki. Jakby tego było mało, jej partner zaczyna zachowywać się co najmniej dziwnie. Coraz częściej zamyka się w swoim własnym świecie, ze swoimi wspomnieniami i wątpliwościami dotyczącymi okresu dzieciństwa. Nikt nie potrafi mu pomóc. Elina natomiast robi co tylko może tracąc radość z faktu bycia matką i kobietą.
Obydwa wątki przepełnione są wielką tajemniczością. Ze strony na stronę ogarniało mnie wielkie oczekiwanie, że to już, że wreszcie się dowiem, co łączy obydwie kobiety, jak połączą się losy bohaterów. Moja wyobraźnia pracowała na wysokich obrotach, co chwilę zmieniając wersje wydarzeń i prawdopodobieństwo złączenia obu światów. A w momencie, w którym autorka zdecydowała ujawnić „łącznik”, zabrakło mi tchu z wrażenia. Nie mogłam pozbyć się wrażenia, że jednak takie historie są bardzo prawdopodobne. Nikt nie jest w stanie zaplanować swojego życia, swoich znajomości. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co też życia dla nas przygotowało i czym nas zaskoczy za kolejnym zakrętem.
„Ona pierwsza” nie jest książką łatwą. Porusza sporo tematów życiowych - ważnych, koniecznych i nieuniknionych. Nie jest łatwo pokazać słowem pisanym wnętrze bohatera z tak wielką precyzją, z jaką zrobiła to Maggie O’Farrell. Każda ze stworzonych przez nią postaci zachwyca indywidualizmem i przeogromną dawką doświadczenia życiowego. Jest jakby namalowana, a odbiorca odtwarza ten rysunek w swojej wyobraźni niczym projektor.
Jestem zachwycona, poruszona i zauroczoną tą opowieścią. Pomimo ogromnej dawki emocji ja odpoczęłam przy niej i nabrałam dystansu nawet do samej siebie.
Warto sięgnąć po tę książkę. Jestem przekonana, że nikt nie będzie zawiedziony. Taka mieszanka gatunków nie zdarza się często, dlatego polecam z czystym sumieniem.
Iwona Zaczek
Oceny
Książka na półkach
- 266
- 159
- 36
- 10
- 6
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Zmieniają się nasze kształty, kupujemy płaskie buty, obcinamy długie włosy. Zaczynamy nosić w torebkach do połowy zjedzone sucharki, traktor...
RozwińKupujemy foremki do ciasta, farby zmywalne, fartuchy i plastikowe miseczki. Teraz już nie jesteśmy w stanie tolerować faktu, że autobus się ...
Rozwiń
Opinia
Blog MyBooks - Nasze Recenzje. RECENZJA PRZEDPREMIEROWA!
Dwie historie, na pierwszy rzut oka niczym ze sobą nie związane. Jednak jak widać pozory mylą...
Szukałam tego powiązania bardzo długo. Znalazłam je dopiero w ostatnich 100 stronach. Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza jest bardziej rodzajem wprowadzenia, w związku z tym niezbyt wciąga. Mimo to od samego początku książkę "Ona pierwsza" dobrze się czyta. Bardzo podobała mi się narracja. Autorka skupiała się czasem na momentach, na które inna osoba nie zwróciłaby uwagi. Nadawała tym cudowny klimat. Kilka razy zwracała się wprost do czytelnika. Maggie O'Farrell doskonale pokazuje ludzkie emocje.
W tej książce od początku prowadzone są równocześnie dwie historie. Jedna dzieje się w latach 50., a druga współcześnie. Historia Alexandry jest krótko mówiąc nudniejsza, ale czas płynie szybciej. Spędzamy z panną Sinclair kilka lat. Właściwie na codziennym życiu Miłości, pracy, znajomych... Drugi wątek zdecydowanie bardziej mnie zainteresował. Opowiada o młodej parze z małym dzieckiem. Czas płynie tu zdecydowanie wolniej. Ta historia toczy się w przeciągu kilku miesięcy. Spotykamy się tu ze zmęczeniem młodej matki oraz ze wspomnieniami ojca, które po narodzinach dziecka zaczęły się pojawiać.
"Ona pierwsza" mimo niezbyt łatwych tematów ma kilka zabawnych momentów. "-Na pewno nie chcesz wejść pod prysznic? (...) Mamy ręczniki. Są w... -Mamo, wiem, że macie ręczniki. Z pewnością są bardzo fajne, ale nie mogę zostać."
Podsumowując: na początku właściwie nie wiedziałam dokąd zmierzają te historie i co chce nam przekazać Maggie O'Farrell, jednak pod koniec, gdy już to zrozumiałam, byłam zachwycona tym, jak autorka poprowadziła akcję. Drugą połowę przeczytałam z zapartym tchem i za jednym razem. Mimo, że nie czytam romansów, a taki był wątek Alexandry. Jestem fanką thrillerów i taki był wątek Elliny i Teda. Polecam, głównie ze względu na przepiękną narrację warto sięgnąć po tę książkę!
Pełna Recenzja: http://my-books-1220.blogspot.com/2013/01/recenzja-ksiazki-ona-pierwsza-maggie.html
Blog MyBooks - Nasze Recenzje: http://my-books-1220.blogspot.com/
Blog MyBooks - Nasze Recenzje. RECENZJA PRZEDPREMIEROWA!
więcej Pokaż mimo toDwie historie, na pierwszy rzut oka niczym ze sobą nie związane. Jednak jak widać pozory mylą...
Szukałam tego powiązania bardzo długo. Znalazłam je dopiero w ostatnich 100 stronach. Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza jest bardziej rodzajem wprowadzenia, w związku z tym niezbyt wciąga. Mimo to od...