Sukkub

Okładka książki Sukkub Edward Lee
Okładka książki Sukkub
Edward Lee Wydawnictwo: Replika horror
372 str. 6 godz. 12 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Succubi
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2012-08-30
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-30
Liczba stron:
372
Czas czytania
6 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-76742-02-1
Tłumacz:
Bartosz Czartoryski
Tagi:
horror groza
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki the amityville bukkake Edward Lee, Judith Sonnet
Ocena 7,0
the amityville... Edward Lee, Judith ...
Okładka książki Bracia w hardcorze Patryk Bogusz, Tomasz Czarny, Edward Lee, Marcin Piotrowski
Ocena 7,0
Bracia w hardc... Patryk Bogusz, Toma...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki 11 cięć Mort Castle, Robert Cichowlas, John Everson, Jakub Małecki, Graham Masterton, Scott Nicholson, Łukasz Orbitowski, Paweł Paliński, Jacek M. Rostocki, Guy N. Smith, F. Paul Wilson
Ocena 5,4
11 cięć Mort Castle, Robert...
Okładka książki 15 blizn Ramsey Campbell, Mort Castle, Robert Cichowlas, Stefan Darda, Joe Hill, Dawid Kain, Jack Ketchum, Kazimierz Kyrcz jr, Edward Lee, Graham Masterton, Paweł Paliński, Jacek M. Rostocki, Łukasz Śmigiel, F. Paul Wilson, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,0
15 blizn Ramsey Campbell, Mo...
Okładka książki 13 ran Robert Cichowlas, Stefan Darda, Rick Hautala, Magdalena Kałużyńska, Rob Kayman, Jack Ketchum, Anna Klejzerowicz, Kazimierz Kyrcz jr, Edward Lee, Jonathan Maberry, Graham Masterton, Carlton Mellick III, Łukasz Radecki, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,3
13 ran Robert Cichowlas, S...
Okładka książki 17 szram Ramsey Campbell, Mort Castle, Robert Cichowlas, Michał Gacek, Washington Irving, Dawid Kain, Kazimierz Kyrcz jr, Krzysztof Maciejewski, Graham Masterton, Carlton Mellick III, Joseph Nassise, Łukasz Radecki, Jacek M. Rostocki, Paweł Waśkiewicz, F. Paul Wilson, Robert Ziębiński, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,0
17 szram Ramsey Campbell, Mo...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
713
188

Na półkach: , , , ,

Tanie porno udające klimaty gore. Za duzo chaosu, za mało fabuły, ucięte i niepotrzebne wątki, gdzie przez 70% książki nie wiadomo o czym jest, oprócz próby zszokowania lub zniesmaczenia czytelnika. Pomysł był, wykonanie siadło, a szkoda. Czytałam głównie dla samej historii o kanibalach. Straszny misz masz, jakby autor nie mógł się zdecydować co chce pokazać, więc wrzucił wszystko. I seks, i flaki i fekalia. Dawno nie odczułam takiego rozczarowania lekturą.

Tanie porno udające klimaty gore. Za duzo chaosu, za mało fabuły, ucięte i niepotrzebne wątki, gdzie przez 70% książki nie wiadomo o czym jest, oprócz próby zszokowania lub zniesmaczenia czytelnika. Pomysł był, wykonanie siadło, a szkoda. Czytałam głównie dla samej historii o kanibalach. Straszny misz masz, jakby autor nie mógł się zdecydować co chce pokazać, więc wrzucił...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
122

Na półkach: , , , ,

Poza powieścią "Bighead" nie myślałam, że coś mnie jeszcze tak zgorszy... Sukkub...
skończona książka a ja nadal siedzę w szoku. Edward Lee jest chorym pisarzem, z szokującymi pomysłami na fabułę, ale chyba za to go uwielbiam.
Polecam, ale tylko dla fanów horroru ekstremalnego i tylko dla czytelników o mocnych nerwach i żołądkach.
Niezła lektura na 8 dni przed gwiazdką 🤣

Poza powieścią "Bighead" nie myślałam, że coś mnie jeszcze tak zgorszy... Sukkub...
skończona książka a ja nadal siedzę w szoku. Edward Lee jest chorym pisarzem, z szokującymi pomysłami na fabułę, ale chyba za to go uwielbiam.
Polecam, ale tylko dla fanów horroru ekstremalnego i tylko dla czytelników o mocnych nerwach i żołądkach.
Niezła lektura na 8 dni przed gwiazdką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
842
740

Na półkach:

Sukkub to demon reprezentujący pierwiastek żeński. Kojarzy się z ponętną kobietą, która w snach kusi mężczyzn, żeby wykorzystać ich do swoich celów, a często i pozbawić życia. Edward Lee w powieści o wiele mówiącym tytule „Sukkub” stworzył matriarchalne plemię Ur-loków. Archeolodzy (ci z książki) odkryli, że praktykowało ono kanibalizm i krwawe obrzędy ku czci swojej bogini Ardat-Lil. Przypuszcza się również , że istniały wśród nich wiedźmy mogące kontrolować ludzi. Generalnie brutalna, potężna i fanatyczna grupa. Edward Lee znany jest z krwawych powieści, przekonajmy się więc, jakie okropieństwa będą udziałem bohaterów tej publikacji.

Głowna bohaterka to Ann Slavik, prawniczka. Lata temu wyjechała z rodzinnej miejscowości – niewielkiego Lockwood, aby robić karierę. Kiedy dostaje informację o chorobie bliskiej osoby bez wahania wraca w rodzinne strony, chociaż z samą rodzina – a szczególnie z matką – ma trudną relację. Początkowo nie łączy obscenicznych koszmarów, które dręczą ją od jakiegoś czasu , z nagłym „wezwaniem” do Lockwood. Szybko jednak przekonuje się, że miasto nie chce jej wypuścić, że miasto jej potrzebuje. Do czego? Czy silna wola tej wykształconej kobiety zostanie złamana?

„Sukkub” to wyjątkowo efekciarska powieść. Krew, flaki i wybuchające głowy. Swoją drogą, po jakiego grzyba autor „rozdał” bohaterom takie spluwy? To efekciarstwo niestety, albo stety (kto co lubi) przeważa nad treścią. Sam pomysł na fabułę jest bardzo dobry. Sukkuby, wyuzdany seks, krwawe rytuały – to wszystko świetnie się łączy. Edward Lee „dorzucił” też parę psychopatów, co jest ciekawym akcentem. Książka została jednak napisana na schemacie: wprowadzenie – pitu-pitu dla rozwinięcia – szybki koniec. Nie widzę tu jednej linii fabularnej, a raczej jakieś „doczepki”. Niby akcja posuwa się do przodu, ale kolejność epizodów jest dość przypadkowo, nie z każdej sceny coś wynika. A to trochę opowiemy o Ann i jej relacjach z rodziną, żeby za chwilę wrzucić jakiś seksik (bo dawno nie było),a teraz może jakiś element rytuałów Ur-loków. Krótko mówiąc, bałagan. Przed finałem autor faktycznie robi porządek i w końcu mamy jakieś konkrety i spójnie prowadzoną akcję, jednak dla mnie jest to za późno. Części rzeczy zdążyłam się domyślić – zresztą ta historia nie jest jakaś skomplikowana – a to co zostało dopowiedziane to za mało, żeby mnie zadziwić. Zresztą – tak sobie teraz myślę – scena finałowa mogła być napisana lepiej, dokładniej i dwuznacznej. Jest tu materiał na zwrot akcji, a autor słabo go wykorzystał.

Czy jest to powieść dla ludzi o mocnych nerwach? Niewątpliwie jest tu wiele brutalnych scen – gwałt i kanibalizm na porządku dziennym. Bez wątpienia to co się dzieje na stronach „Sukkuba” jest straszne. Muszę niestety przyznać, że oczekiwałam więcej po Edwardzie Lee. Nie ma dla mnie mocy w tych opisach. Nic mnie nie obrzydziło, nie przeszedł mnie nieprzyjemny dreszcz, nie rozbolał mnie brzuch, co zdarzało mi się czytając chociażby Mastertona. Być może ta książka jest mało reprezentacyjna. Być może nagromadzenie okrucieństwa sprawa, że czytelnik się na nie znieczula. Być może te opisy są „za szybkie”. Krew tryska, a czytelnik szybko się z niej „otrzepuje” i przewraca kartkę. Cokolwiek było przyczyną, sprawiło, że coś nie zagrało, albo zagrało za słabo.

W mojej ocenie „Sukkub” to przeciętny horror akcji. Pomysł niezły, jednak mógłby zostać z sukcesem zrealizowany w formie noweli. Mam wrażenie, że niektóre sceny były dopisywane na siłę w celu „wyrobienia” limitu słów. Jest to niewątpliwie książka krwawa, jednak w opisach wieje nudą – wkoło obciąganie, sikanie, patroszenie. Chociaż trzeba przyznać, że starsze siostry potrafią się bawić (ci, co czytali domyślą się, o co może chodzić). Da się czytać, aczkolwiek nie jest to najciekawszy reprezentant tego typu powieści.

Sukkub to demon reprezentujący pierwiastek żeński. Kojarzy się z ponętną kobietą, która w snach kusi mężczyzn, żeby wykorzystać ich do swoich celów, a często i pozbawić życia. Edward Lee w powieści o wiele mówiącym tytule „Sukkub” stworzył matriarchalne plemię Ur-loków. Archeolodzy (ci z książki) odkryli, że praktykowało ono kanibalizm i krwawe obrzędy ku czci swojej bogini...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
77

Na półkach:

To nie horror :) tylko porno/gore, ale bardzo dobre.
Jeżeli jesteś wrażliwy to za pewne nie przypadnie CI ta lektura do gustu. Uważam, że Sukkub jest dużo lepszy od BIGHEADa, którego wcześniej czytałem od E. Lee.
Lubie styl tego autora, lekko i prosto napisane, wulgarnie, obscenicznie i krwawo. Jeżeli ktoś szuka chorej rozrywki to tu ją dostatnie. Polecam.

To nie horror :) tylko porno/gore, ale bardzo dobre.
Jeżeli jesteś wrażliwy to za pewne nie przypadnie CI ta lektura do gustu. Uważam, że Sukkub jest dużo lepszy od BIGHEADa, którego wcześniej czytałem od E. Lee.
Lubie styl tego autora, lekko i prosto napisane, wulgarnie, obscenicznie i krwawo. Jeżeli ktoś szuka chorej rozrywki to tu ją dostatnie. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
255
236

Na półkach:

Niestety jestem bardzo rozczarowany, książka ma mnóstwo samo zaprzeczeń i bez sensownych zbiegów okoliczności które wręcz aż denerwują. Postacie są w miarę dobrze napisane chociaż żadnej nie da się tu lubić. Książka nie za bardzo wie czym chce być, bo to nie jest ani horror, and thriller ani slasher/gore. Końcowa byłe ewidentnie pisana na szybko bo takiego ucinania kilkunastu wątków na raz dawno nie widziałem.

Niestety jestem bardzo rozczarowany, książka ma mnóstwo samo zaprzeczeń i bez sensownych zbiegów okoliczności które wręcz aż denerwują. Postacie są w miarę dobrze napisane chociaż żadnej nie da się tu lubić. Książka nie za bardzo wie czym chce być, bo to nie jest ani horror, and thriller ani slasher/gore. Końcowa byłe ewidentnie pisana na szybko bo takiego ucinania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
67

Na półkach:

...no niech będzie (umownie),że poza Piktami, Brytami (był, żył) jakiś tam tajemniczy, starożytny lud na Wyspach Brytyjskich czyli Ur-Lokowie, którzy natarczywie obtaczali [...] w mące kukurydzianej?... i intensywnie smażyli w tłuszczu sezamowym? ...i tudzież dodawali paprykę? ...i nawet wzięli i mieli chleb owsiany? Pomimo, że pierwotny zasięg występowania owsa obejmował niemal całą Europę, (bez Wysp Brytyjskich i Islandii). W Europie uprawa owsa na większą skalę rozpoczęła się dopiero w VIII wieku...
Niewolnicy napadali na inne plemiona? Unosił się kurz, a ciała leżały w błocie... Całkiem nieźle. Może Conan orientował by się w w/w tematyce?

Ogólnie, takie tam, głupkowato-śmieszne to jest, a całość bez żalu można o kant d... rozczaść.
Masa bezsensownego mordowania, przez równie bezsensowne postacie w jakimś, zupełnie bezsensownym celu. No i... ta, bezpowrotna strata czasu...


Skłonny jestem przypuszczać, że targetem tej lektury są (najprawdopodobniej) skretyniali nastolatkowie z USA, których IQ jest odpowiednio równe rozmiarowi ich obuwia sportowego...




P.S;
Przyznam nieśmiało, że wątek o Ur-Lokach bardzo mi się spodobał, i chętnie bym przeczytał o nich jako motyw przewodni w jakimś ponurym Dark Fantasy... Dałbym -1. Ale daje dwie gwiazdki (+) właśnie, za barbarzyński lud Ur-Loków.

...no niech będzie (umownie),że poza Piktami, Brytami (był, żył) jakiś tam tajemniczy, starożytny lud na Wyspach Brytyjskich czyli Ur-Lokowie, którzy natarczywie obtaczali [...] w mące kukurydzianej?... i intensywnie smażyli w tłuszczu sezamowym? ...i tudzież dodawali paprykę? ...i nawet wzięli i mieli chleb owsiany? Pomimo, że pierwotny zasięg występowania owsa obejmował...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1203
289

Na półkach:

To nie jest horror tylko porno dla udających, że nie lubią porno. I to jeszcze mocno perwersyjne.

To nie jest horror tylko porno dla udających, że nie lubią porno. I to jeszcze mocno perwersyjne.

Pokaż mimo to

avatar
29
18

Na półkach: ,

Klasyk w swojej kategorii.

Klasyk w swojej kategorii.

Pokaż mimo to

avatar
358
358

Na półkach:

Czytając inne książki Edwarda Lee spodziewałem się czegoś mocniejszego. W każdym bądź razie daje mocne 7/10.

Czytając inne książki Edwarda Lee spodziewałem się czegoś mocniejszego. W każdym bądź razie daje mocne 7/10.

Pokaż mimo to

avatar
464
423

Na półkach:

Świetna książka. Dawno, a nawet bardzo dawno temu czytałam ostatni raz horror ekstremalny I miło było wrócić do tego gatunku . Ta pozycja zawiera wszystko co powinna miec taka książka , dużo krwi, morderstw, flakow, oraz sexu . Autor jest niewątpliwie jednym z mistrzów gatunku . Przy niektórych opisać miałam ciarki , gdy wyobraźnia zadziałała (nie mówię o opisach sexu hehe ) . Tortury , ich opisy były momentami bardzo dosadne , a już na pierwszych stronach zostajemy wyrzuceni na głęboką wodę. Na pewno polecam fanom gatunku , bo nie jest to pozycja dla każdego. Należy spodziewać się tu wielu na prawdę dosadnych opisów, wynaturzen. Nie dla wrażliwych osób.

Świetna książka. Dawno, a nawet bardzo dawno temu czytałam ostatni raz horror ekstremalny I miło było wrócić do tego gatunku . Ta pozycja zawiera wszystko co powinna miec taka książka , dużo krwi, morderstw, flakow, oraz sexu . Autor jest niewątpliwie jednym z mistrzów gatunku . Przy niektórych opisać miałam ciarki , gdy wyobraźnia zadziałała (nie mówię o opisach sexu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    882
  • Chcę przeczytać
    708
  • Posiadam
    221
  • Horror
    36
  • Ulubione
    33
  • Teraz czytam
    19
  • Chcę w prezencie
    16
  • 2012
    13
  • 2013
    7
  • E-book
    7

Cytaty

Więcej
Edward Lee Sukkub Zobacz więcej
Edward Lee Sukkub Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także