Więzień nieba. Książę Parnasu
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Cmentarz Zapomnianych Książek (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- El prisionero del cielo. El Príncipe de Parna
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2012-10-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-10-31
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377582794
- Tłumacz:
- Katarzyna Okrasko
Dawno temu, zgodnie z dobrą i piękną tradycją,
na święta Bożego Narodzenia pisarze obdarowywali wiernych czytelników „opowieścią wigilijną”.
Dzisiaj Carlos Ruis Zafón ofiarowuje swoim czytelnikom opowieść „Książę Parnasu”.
Prezent to swoisty, bo uchylający rąbka niejednej tajemnicy.
I tej wskazującej na groźne i niejasne powiązania początkującego poety Miguela de Cervantesa z diabolicznym wydawcą Andreasem Corellim. I tej związanej ze spotkaniem w roku 1569 przyszłego autora Don Kichota z barcelońskim drukarzem Antonim de Sempere i przedziwnym łazikiem Sanchem Ferminem de la Torre.
Być może, gdyby nie to spotkanie, Barcelona byłaby uboższa
o CMENTARZ ZAPOMNIANYCH KSIĄŻEK.
Więzień nieba
Rok 1957. Interesy rodzinnej księgarni Sempere i Synowie idą tak marnie jak nigdy dotąd. Daniel Sempere, bohater „Cienia wiatru“, wiedzie stateczny żywot jako mąż pięknej Bei i ojciec małego Juliana. Następny w kolejce do porzucenia stanu kawalerskiego jest przyjaciel Daniela, Fermín Romero de Torres, osobnik tyleż barwny, co zagadkowy: jego dawne losy wciąż pozostają owiane mgłą tajemnicy. Ni stąd, ni zowąd przeszłość Fermina puka do drzwi księgarni pod postacią pewnego odrażającego starucha. Daniel od dawna podejrzewał, że skoro przyjaciel nie chce mu opowiedzieć swej historii, to musi mieć ważny powód. Ale gdy Fermín wreszcie zdecyduje się wyjawić mroczne fakty, Daniel dowie się „rzeczy, o których Barcelona wolałaby zapomnieć“.
Jednak niepogrzebane upiory przeszłości nie dadzą się tak łatwo wymazać z pamięci. Daniel coraz lepiej rozumie, że będzie musiał się z nimi zmierzyć. I choć zakończenie powieści wydaje się ze wszech miar pomyślne, to Ruiz Zafón mówi nam wprost, że „prawdziwa Historia jeszcze się nie skończyła. Dopiero się zaczęła“.
Książę Parnasu
Niniejsza opowieść jest skromnym divertimento odwołującym się do niektórych, mniej lub bardziej znanych, szczegółów z życia Miguela de Cervantesa Saavedry, przede wszystkim związanych z jego podróżą do Włoch, którą odbył w swych młodych latach, jak również z kilkoma bytnościami w Barcelonie, niejednokrotnie w jego dziełach wspomnianych. Aczkolwiek - rzecz dziwna - autor „Don Kichota” nie wspomina o swojej przyjaźni z barcelońskim drukarzem i księgarzem Antonim de Sempere i znajomości z łazikiem Sancho Ferminem de la Torre. Zupełnym również milczeniem w biografii wielkiego pisarza pominięte są jego trudne relacje z tajemniczym wydawcą Andreasem Corellim.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 20 181
- 10 141
- 6 534
- 1 578
- 271
- 256
- 243
- 175
- 144
- 138
Opinia
Kres w obłokach bujania ?
Sreberek zawijania i gołębic gruchania ?
Finał charyzmy unikalnej i formuły ulotnej ?
Stanąłem nuniami na glebie twardo. Jeszcze nie jak na Ziemi, ale na Księżycu powiedzmy. Czy w związku z tym dowódca misji Neil Arms...ups, astronauta Fermin wylądował w chmurze gwieździstego pyłu ? Czy ziemskiego brunatnego kurzu ? I czy to erzac ,,tamtego,, Fermina ?
Bynajmniej.
By – nie porównywać z częściami poprzednimi.
Naj – chudsza i na cztery nogi kuta postać, rządzi i dzieli.
Mniej – czarowania takoż nieba w niebie, nie oznacza mniej finezji i krasy.
Temat ichniej Wojny Domowej, to materia bolesna. Traktowana zresztą jako preludium do II Wojny Światowej. Patrząc przez ten pryzmat, Zafon i tak starał się tonować piórem, kwantum podłości, jaki wyrządziła sobie jego nacja. I dokonał tego w swój niebanalny, pełen kurtuazji, pedantyczny sposób.
Mnie nie zabrakło niczego.
Ani twórczych wyżyn.
Ani słownej ekwilibrystyki takoż detonacji werbalnych.
Ani opętańczego rechotu (dobrze, że nie czytam w tramwaju).
I choć faktycznie, o wielkim kroku dla ludzkości, mówić nie wypada, to przecież pchamy ten nasz żywota wózek, kroczkami małymi.
A to jeden z nich.
Atoli tych ekspansywnych :)
Kres w obłokach bujania ?
więcej Pokaż mimo toSreberek zawijania i gołębic gruchania ?
Finał charyzmy unikalnej i formuły ulotnej ?
Stanąłem nuniami na glebie twardo. Jeszcze nie jak na Ziemi, ale na Księżycu powiedzmy. Czy w związku z tym dowódca misji Neil Arms...ups, astronauta Fermin wylądował w chmurze gwieździstego pyłu ? Czy ziemskiego brunatnego kurzu ? I czy to erzac ,,tamtego,,...