W pogodni za orgazmem!
Już widzę jak większość kręci nosem...
Nierealne,nieprawdziwe i tylko o jednym!
A o czym byście chcieli aby była powieść erotyczna?!
O plewieniu grządek?!?!
No dajcie spokój!!!
Co my jesteśmy małolaty w przedszkolu!
Jak się bierze taką książkę do ręki,to trzeba trochę przymknąć oko na rozbuchaną fantazję autorki,bo zawsze ale to zawsze będą takie hmm momenty,które komuś nie podejdą.

Trzymajcie ją z daleka od dzieci!
Dajcie im do ręki Harrego Pottera.
A sami zaszyjcie się w ciepłym łóżku,lub swoim ulubionym fotelu i w całkowitym wyciszeniu niech porwą Was akordy ostrej muzyki...

Połączenie rockowego brzmienia z nietuzinkowymi fantazjami.
Świat za kulis sceny pełen fanek,które zrobią wszystko,ale to wszystko,by znaleźć się w zasięgu wzroku i rąk swoich idoli(jak to dobrze,że ja nigdy nie odpłynęłam i nie robiłam maślanych oczu do żadnej"gwiazdy").

Dwa oblicza członków zespołu Sinners.
Dwie twarze każdego z nich.
Zwyczajni faceci,którzy momentami aż się proszą by im przywalić czymś ciężkim!
A z drugiej strony pasjonaci unoszący się na falach dźwięku i rytmu.

Przeplatające się ze sobą sfery życia mężczyzn z fantazji,i do fantazji,a nie materiały na tatuśków dla twoich pociech.

Sława przyklejona najmocniejszym klejem.
Wizerunek twardzieli na pokaz,a pod nim...Hej!Gościu nie wierzę,to ty też jesteś człowiekiem?Bez ściemy?!

Myrna i Brian para na pozór nie pasująca do siebie.
Ona pani profesor,on gitarzysta.
Ona starsza,on młodszy i szałowy.
Ona po rozwodzie,on z korowodem fanek ciągnących się za nim bez końca.
Ona daleka od trwałego związku,on romantyk,który zawsze dostaje od kobiet po d...
Ona pragnie tylko przygody i zabawy,on chce poczuć coś więcej.
A wszystko to na oczach rozbrykanych członków zespołu i tłumu piszczących fanek(grr o zgrozo!).

To nie Grey i dzięki Bogu(są książki,których nie da się przebić i lepiej nie próbować),ale na szczęści daleko jej do marnej pozycji jaką jest "80 dni żółtych",czyli wychodzi na to,że "Za sceną"jest dobrą,zabawną erotyką i niech tak zostanie!

W pogodni za orgazmem!
Już widzę jak większość kręci nosem...
Nierealne,nieprawdziwe i tylko o jednym!
A o czym byście chcieli aby była powieść erotyczna?!
O plewieniu grządek?!?!
No dajcie spokój!!!
Co my jesteśmy małolaty w przedszkolu!
Jak się bierze taką książkę do ręki,to trzeba trochę przymknąć oko na rozbuchaną fantazję autorki,bo zawsze ale to zawsze będą takie hmm...