Pół życia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Lone wolf
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2012-11-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-11-06
- Data 1. wydania:
- 2012-02-28
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378393825
- Tłumacz:
- Magdalena Moltzan-Małkowska
- Tagi:
- Magdalena Moltzan-Małkowska
Najnowsza powieść autorki międzynarodowych bestsellerów!
Picoult po mistrzowsku zgłębia naturę rodziny: miłość oraz siłę – i cenę, jaką czasem trzeba za nie zapłacić.
Luke Warren jest badaczem wilków. Pisze o nich, studiuje ich zachowania, a kiedyś nawet z nimi zamieszkał. Pod wieloma względami są mu bliższe niż własna rodzina, z którą właściwie nie ma kontaktu, odkąd żona go rzuciła, a syn Edward wyjechał.
Niespodziewanie Luke zostaje ciężko ranny w wypadku samochodowym, a wraz z nim siostra Edwarda, Cara. Nagle wszystko się zmienia: Edward musi wrócić do domu, który opuścił przed laty, i razem z siostrą podjąć decyzję co do leczenia ojca. Nie ma łatwych odpowiedzi, za to pojawiają się pytania: jakie tajemnice skrywa przed sobą rodzeństwo? Co stoi za pragnieniem, by pozwolić ojcu umrzeć… lub utrzymać go przy życiu za wszelką cenę? Czego życzyłby sobie sam Luke? I przede wszystkim, na ile zapomnieli to, o czym zawsze pamięta wilk: że członkowie stada potrzebują siebie nawzajem, a przetrwanie czasem idzie w parze z ofiarą?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Żyć jedną połową serca…
Jodi Picoult jest jedną z najbardziej znanych amerykańskich pisarek, które zaskarbiła sobie serca wielu czytelników na całym świecie swoim charakterystycznym stylem i odwagą podejmowania trudnych tematów. Fakt, iż do tej pory sprzedano ponad 30 milionów jej książek, przetłumaczonych na 30 języków robi wrażenie, prawda? Praktycznie każda z jej powieści jest rozchwytywana, choć bez wątpienia nie wszystkie są jednakowo dobre. Mam za sobą już kilka pozycji, które wyszły spod pióra Picoult i przyznam szczerze, że niektóre z nich dosłownie zalałam łzami, mimo iż z reguły nad książkami nie płaczę… Tkwią w nich ogromne emocje, wobec których trudno pozostać obojętnym. Podobnie było w przypadku ostatniej powieści tej autorki, pt. „Pół życia”, która bardzo szybko po swojej amerykańskiej premierze trafiła na nasz rodzimy rynek i stała się bestsellerem, a dla mnie okazją do kolejnych wzruszeń. Zobaczmy, jakie problemy staną przed jej bohaterami.
Luke Warren jest genialnym przyrodnikiem i badaczem dzikich zwierząt. Szczególnie ukochał wilki, którym poświęcił się całkowicie, rezygnując nawet z własnej rodziny. Jak sam twierdził: ci, którzy wybierają świat zwierząt, czynią tak, bo ludzie sprawili im zawód, i zdaje się, że ma rację, bo jego życie naznaczone było rozczarowaniem już w dzieciństwie i z ludźmi nie było mu nigdy po drodze. Nie dziwi więc, iż Luke nie miał oporów, by samotnie i spontanicznie wyjechać do Kanady, gdzie zaszył się w głuszy, by tam obcować z wilkami i sprytnie wkraść się do ich świata (tarzał się z nimi w błocie, jadł to, co one, pozwalał się im podgryzać, byle tylko go zaakceptowały – Stałem się mostem pomiędzy światem ludzi i światem zwierząt. Pasowałem do obu i do żadnego nie należałem. Połowa mojego serca została z wilkami, połową mieszkałem z rodziną. Gdybyście nie wiedzieli: do życia potrzebne jest całe). Ponieważ nauka i zwierzęta były dla niego najważniejsze, a jego oryginalną pasję trudno było pogodzić z tradycyjnie rozumianym życiem rodzinnym, ognisko domowe Warrena nie ostało się. Najpierw wyjechał do Tajlandii syn, Edward, a następnie małżeństwo Luke’a z Georgie przestało istnieć. W tych zawirowaniach nie mogła się odnaleźć jedyna córka tej pary, Cara, obwiniająca brata za rozpad związku rodziców (który po kłótni z ojcem, nagle zerwał z rodziną kontakt na kilka lat) i nie potrafiąca zrozumieć, jak matka mogła tak szybko założyć nową rodzinę (i to jeszcze z prawnikiem, który pomógł jej przeprowadzić rozwód!). Dziewczyna zdecydowała się zostać z ojcem, bo czuła się przy nim bezpiecznie i podzielała jego pasję. Lubiła przebywać w jego otoczeniu, bo wprowadzał ją w tajniki życia z wilkami, uczył miłości do przyrody i życia w zgodzie z naturą. Georgie nie bez kozery stwierdziła po latach, iż Luke [m]oże i był niepoprawnym egoistą i fatalnym mężem, ale swoje dzieci kochał nad życie. Okazywał to w jedyny sposób, w jaki potrafił: wprowadzając je w świat bez którego nie mógł żyć. Pewnego dnia, gdy ojciec odbierał z imprezy Carę i wracali do domu, miał miejsce wypadek samochodowy, na skutek którego dziewczyna miała jedynie złamaną rękę, zaś znany przyrodnik znajdował się w stanie krytycznym – jego funkcje życiowe podtrzymywała aparatura. Wtedy zaczęły się prawdziwe dylematy i nadszedł czas na poważne decyzje wymagające obecności całej rodziny. Edward natychmiast wrócił do domu z Bangkoku wezwany przez matkę, i zdecydował się odłączyć ojca od respiratora (jako piętnastoletni chłopiec otrzymał od niego stosowne pełnomocnictwo, które obaj podpisali na wypadek takich właśnie nieszczęść) oraz oddać jego narządy do transplantacji (zgodnie z jego deklaracją w dokumentach). Zrobił to rzekomo, by oszczędzić ojcu cierpień oraz w trosce o siostrę. Cara zaś twierdziła, że brat nienawidząc go, decyduje się go szybko uśmiercić, by pozbyć się kłopotu. Sytuacja stała się patowa, bo rodzeństwo walcząc o prawo do bycia prawnym pełnomocnikiem ojca, stopniowo dowiadywało się nowych rzeczy dotyczących rodziny, które zmieniały fakty i sprawiały, że nic nie było już tylko czarno-białe. Zaczął się więc czas, w którym <w>spomnienia kłu<ły> i uwiera<ły> jak drzazgi”, ale życie toczyło się dalej…
Historia rodziny Warrenów, w której każdy z osobna zabiera głos (dochodzą do tego wypowiedzi także innych, pobocznych postaci) jest przeplatana z opowieściami Luke’a dotyczącymi wilków, ich zachowań, hierarchii i prób akceptacji człowieka w stadzie (te zaś oparte są o praktyki Shauna Ellisa, autora książki „Żyjący z wilkami”). Ta całość robi wrażenie. Pozwala zrozumieć motywy działania poszczególnych bohaterów, uczy, by nie pokusić się o zbyt szybką i niesprawiedliwą ocenę ich postępowania, sprawia, że zadajemy sobie pytania dotyczące jednej z najbardziej skomplikowanych moralnie kwestii: prawa do decydowania o zakończeniu życia drugiego człowieka.
Niezrozumienie w rodzinie, pasja, która niszczy zamiast łączyć, kłamstwa, zdrada, rozwód rodziców (który negatywnie odzwierciedla się w życiu dziecka), brak tolerancji, to przykładowe zagadnienia, które są obecne w najnowszej książce Picoult. Jej bohaterowie są (tradycyjnie) bardzo wiarygodni, dobrze przedstawiają swoje racje, zdają się być nam bliscy (niczym własna rodzina, sąsiedzi czy przyjaciele). Co ciekawe, autorka bardzo sumiennie przygotowuje się do każdej swojej książki i tak w tym przypadku miała okazję oglądać watahy wilków z Shaunem Ellisem i jego żoną i posłuchać jego opowieści, dokumentujących szeroką wiedzę w tym temacie. Tę chęć dogłębnego poznania opisywanego zagadnienia, czy stania się niemalże ekspertem w danej dziedzinie, widać u tej amerykańskiej pisarki przy okazji każdej książki. Być może dlatego książki Jodi Picoult naprawdę angażują czytelnika i nie pozwalają mu pozostać biernym. I nie ma znaczenia fakt, iż bez wątpienia nie otrzyma ona nigdy Nagrody Pulitzera czy Nobla. Rzesze jej czytelników kupując kolejną książkę wiedzą, że dostaną to, co lubią najbardziej: szczerą, wzruszającą, prostą opowieść, w której pierwsze skrzypce grają dylematy moralne, zmuszające czytelnika, by stanął ramię w ramię z bohaterami powieści i pomyślał, co on by zrobił będąc na ich miejscu.
Agnieszka Biczyńska
Oceny
Książka na półkach
- 1 921
- 1 399
- 389
- 72
- 67
- 60
- 45
- 31
- 29
- 18
Opinia
Każdy z nas ma jakąś pasję, która daje poczucie spełnienia. Niekiedy jednak zdarza się, że nasze hobby przysłania inne życiowe priorytety, takie, jak chociażby rodzina. Podobnie było w przypadku głównego bohatera powieści ,,Pół życia’’ Jodi Picoult.
Luke Warren, ceniony przyrodnik i doskonały badacz dzikich zwierząt swoje serce oddał wilkom. Na dwa lata zostawił żonę Georgie, syna Edwarda i córkę Carę, aby zaszyć się w kanadyjskiej puszczy w poszukiwaniu wilczej rodziny. Udało mu się przeniknąć do watahy, w której poznał zwyczaje, język i kulturę wilków. Powrót do cywilizacji okazał się jednak, dla Luke’a i jego najbliższych niezwykle trudny. Brak wzajemnego zrozumienia przyczynił się do rozpadu rodziny Warrenów. Była żona rozpoczęła nowe życie u boku innego mężczyzny, syn w wyniku pewnej sprzeczki wyprowadził się na drugi koniec świata do Tajlandii i tylko córka pozostała przy ojcu podzielając jego zaangażowanie przy pracy z dzikimi zwierzętami.
Pewnego dnia Luke i Cara ulegają poważnemu wypadkowi samochodowemu. Nastolatka na szczęście nie doznaje zbyt wielu groźnych obrażeń, ale Warren niestety jest w stanie krytycznym i lekarze nie dają mu praktycznie żadnej szansy na wyleczenie. Zszokowana rodzina zbiera się w komplecie nad szpitalnym łóżkiem chorego. Edward, prawnie upoważniony przez ojca do odłączenia aparatury podtrzymującej życie, chce wykonać jego ostatnią wolę, lecz zrozpaczona siostra ślepo wierzy w cudowne uzdrowienie ukochanego rodzica. Między rodzeństwem dochodzi do nieprzyjemnych scysji, w której każdy walczy o słuszność swojej racji. Jaki będzie finalny przebieg tej dramatycznej konfrontacji?
Jodi Picoult posiada niebywały talent literacki, który ewoluuje się z każdym napisanym kolejnym słowem, zdaniem lub wersem. Z niezwykłą precyzją i dbałością o szczegóły udziela szereg wartościowych informacji na temat życia wilków, medycznych schorzeń oraz prawnych kwestii dotyczących opieki nad człowiekiem w wegetatywnym stanie. Autorka nie koloryzuje fabuły czyniąc z niej przerysowaną historię, wręcz przeciwnie. Każdy wątek stanowi tutaj naturalną kolej rzeczy, gdzie spotkamy się z prawdziwymi emocjami pełnymi moralnych dylematów i trudnych wyborów. Dzięki doskonałej kreacji psychologicznej postaci, możemy bez problemu ,,zobaczyć’’ dowolną osobowość. Rzadko tak się zdarza, aby papierowe sylwetki nabrały ludzkich wymiarów, lecz w tym przypadku Jodi Picoult się to udało. Niezwykle osobiście odebrałam wszystkie emocje bohaterów ,,Pół życia’’ i niemal sama czułam ich wściekłość, żal, niedowierzanie, nadzieję oraz miłość. Duża zasługa tkwi w plastycznej, swobodnej narracji poprowadzonej z perspektywy kilku osób, dzięki czemu w obiektywny sposób możemy dogłębniej przeanalizować ich psychikę oraz motywy postępowania w danej sytuacji. Szczególnie postać Luke’a jest niezwykle wyrazista i wiarygodna. Tworząc jego postać autorka posłużyła się wspomnieniami Shauna Ellisa, który również zostawił swoje życie w cywilizacji na rzecz ukochanych wilków, o czym możemy się przekonać czytając jego dzieło ,,Żyjący z wilkami’’. Patrząc na wzajemne relacje człowieka i wilka zauważyłam, że kultura tych dzikich zwierząt niekiedy przypomina nasze ludzkie wartości. Z tego wynika, że w niektórych sytuacjach wilk jest żywym odzwierciedleniem charakteru człowieka.
Bardzo ważnym i niezwykle wartościowym tematem poruszanym przez autorkę jest przede wszystkim decyzja o życiu lub śmierci pana Warrena. Czy można decydować za kogoś w tak delikatnej, dramatycznej kwestii? Czy warto czekać miesiącami, latami na cud uzdrowienia? A może lepiej okazać akt miłosierdzia skracając męki chorego? Choć z jednej strony odpowiedź na to pytanie wydaje się jednoznaczna, to tak naprawdę niesie za sobą wiele wątpliwości.
Historia ,,Pół życia’’ stanowi ogromny ładunek emocjonalny. Dawno nie doznałam tylu kontrowersyjnych uczuć. Nawet poboczne wątki stanowią tutaj kluczowy cel do odkrycia sensu wartości rodziny, w której członkowie muszą zrozumieć, że ,,przetrwanie czasem idzie w parze z ofiarą’’. Podczas czytania niektóre sceny dosłownie chwytały mnie za serce. Jodi Picoult potrafi za pomocą słów poruszyć w czytelniku tę wrażliwą strunę trzymając w napięciu do ostatniej chwili. Nigdy sama nie ocenia i nie wydaje konkretnego wyroku. To nam zostawia prawo do indywidualnego osądu danej sprawy. Czasami nie ma dobrych wyborów, czy też niesłusznych. Niekiedy trzeba po prostu intuicyjnie ufać, że wszystko, co robimy na tym świecie ma swoje głębsze znaczenie.
Dlaczego warto przeczytać ,,Pół życia’’ Jodi Picoult? Bo jest to piękna, wzruszająca, życiowa powieść przedstawiająca głęboką wartość życia, śmierci i miłości. Pozostawia po sobie trwały ślad w naszych umysłach i skłania do refleksji. Dajcie się ponieść tej wyjątkowej karuzeli uczuć i zastanówcie się, co wy byście zrobili na miejscu głównych bohaterów? Czy pozwolić ukochanej osobie umrzeć? A może utrzymywać ją przy życiu za wszelką cenę? Zapraszam do lektury!
Każdy z nas ma jakąś pasję, która daje poczucie spełnienia. Niekiedy jednak zdarza się, że nasze hobby przysłania inne życiowe priorytety, takie, jak chociażby rodzina. Podobnie było w przypadku głównego bohatera powieści ,,Pół życia’’ Jodi Picoult.
więcej Pokaż mimo toLuke Warren, ceniony przyrodnik i doskonały badacz dzikich zwierząt swoje serce oddał wilkom. Na dwa lata zostawił żonę...