Trapped

Okładka książki Trapped Kevin Hearne
Okładka książki Trapped
Kevin Hearne Wydawnictwo: Del Rey Cykl: Kroniki Żelaznego Druida (tom 5) fantasy, science fiction
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Żelaznego Druida (tom 5)
Wydawnictwo:
Del Rey
Data wydania:
2012-11-27
Data 1. wydania:
2012-11-27
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
angielski
Tagi:
urban fantasy druid
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1608
443

Na półkach:

Błąd logiczny na błędzie i błędami logicznymi pogania. Fabuła nawet sama sobie, zaprzecza co jakiś czas. Bardzo prymitywna literatura, całkowicie bezmyślna fantazy.

Błąd logiczny na błędzie i błędami logicznymi pogania. Fabuła nawet sama sobie, zaprzecza co jakiś czas. Bardzo prymitywna literatura, całkowicie bezmyślna fantazy.

Pokaż mimo to

avatar
311
90

Na półkach:

Kolejny tom w którym mam wrażenie opowieści innych to prawie główna Historia. Słuchałem raczej z przyzwyczajenia ale po następny tom juz nie sięgam

Kolejny tom w którym mam wrażenie opowieści innych to prawie główna Historia. Słuchałem raczej z przyzwyczajenia ale po następny tom juz nie sięgam

Pokaż mimo to

avatar
150
95

Na półkach:

Kolejna dawka przygód Żelaznego Druida polecam

Kolejna dawka przygód Żelaznego Druida polecam

Pokaż mimo to

avatar
196
188

Na półkach:

Kolejna z przygód Żelaznego Druida, człowieka o szczególnym talencie pakowania się w tarapaty i podpadania bóstwom wszelakim. Ukończył już szkolenie swojej uczennicy, ale co z tego - kłopoty i dawne sprawki nadal się o niego upominają. Dalej czyta się bardzo dobrze.

Kolejna z przygód Żelaznego Druida, człowieka o szczególnym talencie pakowania się w tarapaty i podpadania bóstwom wszelakim. Ukończył już szkolenie swojej uczennicy, ale co z tego - kłopoty i dawne sprawki nadal się o niego upominają. Dalej czyta się bardzo dobrze.

Pokaż mimo to

avatar
436
271

Na półkach: ,

Wizja rozwoju druidzkiej społeczności jest zbyt piękna, by mogła przebiec bez problemów. No i nie ma się co dziwić, zwłaszcza jeśli chodzi o Atticusa, że owe problemy się pojawiają. Jak zawsze akcja i cięty humor idą w parze. A na dodatek pojawia się bardzo dobry powód, dla którego klauny są przerażające - to kamuflaże dla pewnych bardzo groźnych zabójców!

Do tego tomu mam dwie krytyczne uwagi. Po pierwsze, dlaczego Oberonowi nie jest dane skończyć historii o Jean-Claude van Hammie⁉️ To by była cudowna opowieść, którą z przyjemnością bym przeczytała. Albo chociaż posłuchała.

A druga to fakt, że akcja urywa się dosłownie w najgorszym (czy najlepszym, zależy jak spojrzeć) momencie. Normalnie Netflix mógłby się uczyć od Hearne'a, bo jeszcze nigdy nie miałam aż tak ogromnej ochoty sięgnąć po kolejny tom jak przy zakończeniu Kija i miecza. Cliffhanger pełną parą, mógłby się pojawić w słowniku jako definicja pojęcia.

Wizja rozwoju druidzkiej społeczności jest zbyt piękna, by mogła przebiec bez problemów. No i nie ma się co dziwić, zwłaszcza jeśli chodzi o Atticusa, że owe problemy się pojawiają. Jak zawsze akcja i cięty humor idą w parze. A na dodatek pojawia się bardzo dobry powód, dla którego klauny są przerażające - to kamuflaże dla pewnych bardzo groźnych zabójców!

Do tego tomu mam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
757
754

Na półkach:

Bardzo ciekawy cykl książek o Druidach i związanych z tym tytułem obwiązkami. Autor stworzył bardzo ciekawy świat, dodał i zaprezentował różnych bogów. Fajne dialogi, interesujące wątki i intrygi, powodują, że cały świat jaki nam się jako ogromny i rozbudowany. Polecam całą serię. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Bardzo ciekawy cykl książek o Druidach i związanych z tym tytułem obwiązkami. Autor stworzył bardzo ciekawy świat, dodał i zaprezentował różnych bogów. Fajne dialogi, interesujące wątki i intrygi, powodują, że cały świat jaki nam się jako ogromny i rozbudowany. Polecam całą serię. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Pokaż mimo to

avatar
3295
2116

Na półkach: , , ,

No dobrze, Panie Druid, ja kompletnie nie rozumiem, dlaczego ja jeszcze nie skończyłam tej serii, skoro na ten moment to jedna z moich ulubieńców. A może właśnie dlatego, że nie chcę, aby ta przygoda zbyt szybko się skończyła.

Wciągnęłam się na maksa, nie raz się śmiałam i mocno kibicowałam bohaterom. Nie mogę już doczekać się kolejnych tomów i powrotu do świata, a póki co to zdecydowanie jeden z moich ulubionych tomów w serii, o ile nie najlepszy!

No dobrze, Panie Druid, ja kompletnie nie rozumiem, dlaczego ja jeszcze nie skończyłam tej serii, skoro na ten moment to jedna z moich ulubieńców. A może właśnie dlatego, że nie chcę, aby ta przygoda zbyt szybko się skończyła.

Wciągnęłam się na maksa, nie raz się śmiałam i mocno kibicowałam bohaterom. Nie mogę już doczekać się kolejnych tomów i powrotu do świata, a póki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1083
444

Na półkach: ,

Lubię fantasy. Naprawdę lubię.
Dlatego bardzo mnie zastanawiała przyczyna, dla której poznawanie cyklu o Żelaznym Druidzie szło mi tak opornie przy każdym tomie.
Teraz wysnułam nareszcie ostateczne wnioski.
„Przeszkadzaczy wielkości krowy ” jest tu kilka:
1)
Każdorazowo zalewa nas absolutna nawałnica wszelakich możliwych panteonów- znanych mi i całkiem mi obcych.
W każdym z nich pełno bogów, bożków, duszków i innych nadprzyrodzonych. Do tego każdy z nich posiada jakąś matkę , siostrę brata, pradziada, oraz całą masę innych krewnych połączonych ze sobą w ten czy inny sposób.
2)
Dodajmy do tego , kilkanaście równoległych universów, a w każdym z nich żyje inna rasa, albo nawet i kilka, które dzielą się jeszcze na gatunki
3)
Ostatni gwóźdź do trumny -Nazwy tego wszystkiego.
W 70 % są mi całkiem obce i na dokładkę stanowią wielosylabowe łamańce nie do przeczytania i oczywiście tym bardziej nie do wymówienia.

To daje nam mniej więcej obraz tego co na nas czeka w tej serii

Niestety, należało tu chyba zastosować zasadę”mniej znaczy więcej”, bo mnogość wszystkiego jest po prostu zbyt przytłaczająca i rozmywa całą akcję, choć ta przecież jest i ciekawa i szybko się rozwijająca.
Bohaterowie – bardzo sympatyczni i barwni, też gdzieś się gubią w tym całym chaotycznym natłoku, a cała para dobrego wrażenia idzie w gwizdek wysiłków mających na celu spamiętanie tego całego dobra pokazywanego nam w ilościach hurtowych..
Będę nadal kontynuować czytanie tej serii, ale nie zaliczę tych historii do takich typu łatwiznowo - relaksującego. Wysiłek umysłu na spamiętanie tego wszystkiego jest tu wszak niebagatelny :)

Lubię fantasy. Naprawdę lubię.
Dlatego bardzo mnie zastanawiała przyczyna, dla której poznawanie cyklu o Żelaznym Druidzie szło mi tak opornie przy każdym tomie.
Teraz wysnułam nareszcie ostateczne wnioski.
„Przeszkadzaczy wielkości krowy ” jest tu kilka:
1)
Każdorazowo zalewa nas absolutna nawałnica wszelakich możliwych panteonów- znanych mi i całkiem mi obcych.
W każdym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach: ,

Piwo naważone dekady wcześniej w końcu musi być wypite, nie sprzyja to mocno okolicznościom splatania nowego Druida z ziemią. Gdy odzywają się starzy wrogowie, a słowa rzucone kiedyś na wiatr zaczynają pociągać za sobą realne konsekwencje mocno uniemożliwiają przeprowadzenie rytuału połączenia z Gają.
Mroczne elfy i krasnoludy nie koniecznie są dobrym kozłem ofiarnym, zwłaszcza gdy zaczynają się dopominać o swoje. Granuaile mimo częstego postawienia na pozycji damy w opałach nie czeka na swojego druida z kozią bródką, tylko chwyta kij w ręce i spuszcza zasłużone manto nadciągającemu zagrożeniu, jest świetną wyrazistą bohaterką, która nie daje się przyćmić inteligencją, co więcej jest bardzo mocno zarysowana. Wytyka błędy swojemu sensei oraz wykazuje się wyczuciem nie tylko w przewidywaniu konsekwencji ich działań, ale i rozpoznawania splotów, których nigdy się nie uczyła... I wtedy już nie daje wodzić się za nos, przejmując inicjatywę w relacji z Atticusem.

Piwo naważone dekady wcześniej w końcu musi być wypite, nie sprzyja to mocno okolicznościom splatania nowego Druida z ziemią. Gdy odzywają się starzy wrogowie, a słowa rzucone kiedyś na wiatr zaczynają pociągać za sobą realne konsekwencje mocno uniemożliwiają przeprowadzenie rytuału połączenia z Gają.
Mroczne elfy i krasnoludy nie koniecznie są dobrym kozłem ofiarnym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
973
760

Na półkach:

W razie wątpliwości zrzucaj winę na mroczne elfy - to jedna z ważniejszych zasad przetrwania jaką Druid może przekazać.
Warto zapamiętać, mówię Wam.
Właśnie populacja Druidów na świecie zwiększyła się o sto procent. Chociaż aby tego dokonać trzeba było się natrudzić, naprzemieszczać pomiędzy światami, walczyć, nie dać się podejść, zwalczyć chęć zjedzenia pachnącej sztuki mięsa (to dotyczy Oberona, czyli psa, a to nie lada sztuka - powiedzmy sobie szczerze). Ale warto. Naprawdę warto.
Granuaile od teraz jest partnerką Atticusa, razem z Oberonem wpakowali się oczywiście w kolejne kłopoty, więc czas na tom numer pięć.

W razie wątpliwości zrzucaj winę na mroczne elfy - to jedna z ważniejszych zasad przetrwania jaką Druid może przekazać.
Warto zapamiętać, mówię Wam.
Właśnie populacja Druidów na świecie zwiększyła się o sto procent. Chociaż aby tego dokonać trzeba było się natrudzić, naprzemieszczać pomiędzy światami, walczyć, nie dać się podejść, zwalczyć chęć zjedzenia pachnącej sztuki...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 117
  • Chcę przeczytać
    514
  • Posiadam
    232
  • Ulubione
    70
  • Fantastyka
    34
  • Fantasy
    20
  • Audiobook
    14
  • 2014
    14
  • Chcę w prezencie
    13
  • 2013
    12

Cytaty

Więcej
Kevin Hearne Kijem i mieczem Zobacz więcej
Kevin Hearne Kijem i mieczem Zobacz więcej
Kevin Hearne Kijem i mieczem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także