Zakochania

Okładka książki Zakochania
Javier Marías Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Los Enamorientos
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2013-11-06
Data 1. wyd. pol.:
2013-11-06
Data 1. wydania:
2011-04-06
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375085600
Tłumacz:
Wojciech Charchalis, Carlos Marrodán Casas
Tagi:
Carlos Marrodán Casas intryga kobieta literatura hiszpańska małżeństwo mężczyzna miłość redaktor rozmowa (28) tęsknota (172) uczucie wspomnienia zabójstwo życie codzienne
Inne
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Logiczny rozbiór uczuć



8350 450 183

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
234 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
510
484

Na półkach:

Opowieść snuta jest przez narratorkę, Marię, lat ok. 35, zatrudnioną w wydawnictwie, publikującym literaturę współczesną. Opisywane wydarzenia rozgrywają się na przestrzeni około dwóch lat. Maria miała zwyczaj jadania śniadania w jednej z restauracji w drodze do pracy. Zauważyła, że w tej samej restauracji śniadania jada też małżeństwo, które nazwała w myślach „idealną parą”. Para ta, będąca w średnim wieku i mająca dwoje dzieci, była wyjątkowo dobrana. Mężczyzna i kobieta w dalszym ciągu byli w sobie zakochani, widać było, że lubili ze sobą przebywać i lubili ze sobą rozmawiać. Maria lubiła ich obserwować, bo spoglądanie na szczęśliwych ludzi, których przecież tak dużo nie jest, wprawiało ją w dobry nastrój. W pewnym momencie okazało się, że para przestała się pojawiać na śniadaniach, kelnerzy nie byli w stanie powiedzieć, dlaczego ich nie ma. Maria dowiedziała się pewnego razu, że mężczyzna został zabity przez chorego psychicznie bezdomnego. Były o tym wzmianki w gazetach. Krótki czas potem spotkała w tej restauracji wdowę - Luizę, nawiązała z niż kontakt, złożyła jej kondolencje. Luiza zaprosiła ją do siebie do domu.


Opowieść pełna jest sporych zaskoczeń i poza przemyśleniami natury głównie psychologicznej, wydarzenia toczą się w sposób niespodziewany. Zmysł obserwacyjny Mariasa jest widoczny od początku, ale staje się szczególnie wyraźny od momentu, gdy Maria odwiedziła Luizę. Maria miała świadomość, że Luiza przeżywa autentyczną, głęboką żałobę i że jest w skrajnej rozpaczy. Obserwując ją uświadomiła sobie, że Luiza podźwignie się z tej żałoby bardzo szybko, szybciej, niż się sama spodziewa. I mimo przeżycia tragedii, nie poniesie żadnego uszczerbku, ani fizycznego, ani psychicznego. Jeśli ktoś jest zainteresowany, jak można było dojść do takiej konkluzji, powinien sięgnąć po lekturę.


Jak zwykle u Mariasa, sporo jest różnych nawiązań do literatury, w tym przypadku do Balzaka, a konkretnie do jego powieści „Pułkownik Chabert”. Mężczyzna, w którym kochała się Maria wypowiada dające dużo do myślenia zdania o literaturze : „To, co się stało nie jest najważniejsze. To tylko powieść, a wydarzenia powieściowe nie są nieistotne, po ich przeczytaniu natychmiast się o nich zapomina. Najciekawsze są możliwości, idee, do których nas pobudzają, które w nas zasiewają, poprzez swe fikcyjne przypadki, bo te pozostają w nas bardziej wyraziste niż rzeczywiste wydarzenia i bardziej się nad nimi rozwodzimy”. Jest też trochę nawiązań do „Trzech muszkieterów” Dumas`a, czytałam tą książkę dawno temu i nie potrafiła mnie zafascynować. Ale wyraźnie jest nią zafascynowany także Arturo Perez – Reverte w „Klubie Dumas”.


Ulubione moje fragmenty „Zakochań” to rozmowy Marii z mężczyzną, w którym była w tamtym czasie zakochana. Przedstawienie przebiegu rozmowy to u Mariasa nie tylko pytania i odpowiedzi. Maria jest wyjątkowo wnikliwym obserwatorem, a jej ukochany też jest szalenie przenikliwy. W najważniejszej rozmowie w ich związku ona patrzy na każdy jego gest i każdemu przypisuje określone znaczenie. Analizuje ton głosu, intonację, nawet zawieszenie zdania, kiedy co nastąpiło, co to może znaczyć. On robił to samo. Wygląda to jak swoisty pojedynek.


W książce jednym z ciekawszych dla mnie wątków jest kwestia życia przeszłością i życia teraźniejszością. W przypadku śmierci kogoś bliskiego można pogrążyć się w rozpaczy i tak tkwić, lub po przeżyciu żałoby iść naprzód. Ale to tylko taki punkt wyjściowy do dalszych rozważań na ten temat. To właśnie Balzac w „Pułkowniku Chabercie” opisał hipotetyczne dzieje człowiek, który miał żonę, majątek, pozycję społeczną. Poszedł na wojnę i omyłkowo został uznany za zabitego w bitwie. On zaś był ciężko chory, dopiero po kilku latach udało mu się powrócić do ojczyzny. Tam nastąpiła konsternacja, bo żona przejęła już cały majątek męża i wyszła za mąż powtórnie. Pułkownik uważany był za umarłego i to bez cienia wątpliwości. Każdy z kim się widział udawał, że go nie zna i upatrywano w nim oszusta. To właśnie u Mariasa w "Zakochaniach"Maria i jej ukochany toczą dyskusje o tej książce Balzaca. I wbrew pozorom, wychodzą z założenia, że żywi mają prawo do życia i że nie muszą wiecznie opłakiwać zmarłych, nawet gdy kiedyś szalenie ich kochali .


W książce poruszonych jest znacznie więcej problemów. Mnie osobiście, idąc wzorem jednego z bohaterów, ukochanego Mariii, zainspirowały do myślenia te fragmenty, gdzie była mowa o oddzieleniu przeszłości z jej zmarłymi od teraźniejszości. Ten problem można oczywiście widzieć znacznie szerzej. W książce jest np. scena, gdzie jeden/jedna z bohaterów/bohaterek widzi osobę, którą kochał/kochała z kimś innym i to już po ślubie. Mimo tego, że resztki uczucia się jeszcze tlą, macha na pożegnanie, jakby chcąc symbolicznie tą znajomość zapisać w przeszłości. Nie chce się unieszczęśliwiać, rozważać tego związku całymi latami . Chce dalej żyć. Scena ta bardzo mi się podobała. Wiele osób ma zamiłowanie do życia w przeszłości lub z dużymi jej elementami . Nie oznacza to oczywiście faktu, aby zrywać z rodziną, lub aby nie mieć trwałych, prawdziwych przyjaźni przez całe życie. Ale niekiedy coś się kończy, a ludzie nie potrafią się z tym pogodzić. Ktoś zdradzony i porzucony rozważa latami swoją krzywdę i marnuje te lata.


całość http://powrot-do-krainy-ksiazki.blogspot.com/2015/05/javier-marias-zakochania.html

Opowieść snuta jest przez narratorkę, Marię, lat ok. 35, zatrudnioną w wydawnictwie, publikującym literaturę współczesną. Opisywane wydarzenia rozgrywają się na przestrzeni około dwóch lat. Maria miała zwyczaj jadania śniadania w jednej z restauracji w drodze do pracy. Zauważyła, że w tej samej restauracji śniadania jada też małżeństwo, które nazwała w myślach „idealną...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    470
  • Przeczytane
    284
  • Posiadam
    66
  • 2014
    11
  • Teraz czytam
    10
  • Literatura hiszpańska
    8
  • Ulubione
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Do kupienia
    4
  • 2018
    4

Cytaty

Więcej
Javier Marías Zakochania Zobacz więcej
Javier Marías Zakochania Zobacz więcej
Javier Marías Zakochania Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także