Pięćdziesiąt twarzy Greya

Okładka książki Pięćdziesiąt twarzy Greya
E. L. James Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: Pięćdziesiąt odcieni (tom 1) Ekranizacje: Pięćdziesiąt twarzy Greya (2015) literatura obyczajowa, romans
608 str. 10 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Pięćdziesiąt odcieni (tom 1)
Tytuł oryginału:
Fifty Shades of Grey
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2012-09-05
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-05
Liczba stron:
608
Czas czytania
10 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375085563
Tłumacz:
Monika Wyrwas-Wiśniewska
Ekranizacje:
Pięćdziesiąt twarzy Greya (2015)
Tagi:
powieść erotyczna BDSM

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Pięćdziesiąt odcieni irytacji



1097 48 165

Oceny

Opinia

avatar
676
524

Na półkach:

Powiem krótko,nie tego się spodziewałam.Pierwsze czytanie i pierwszy zgrzyt-narracja w czasie teraźniejszym i co gorsza-pierwszoosobowa.Wyjątkowo tego nie znoszę(pominąszy Joannę Chmielewską i fantastykę ,narracja pierwszoosobowa to dla mnie porażka). W dodatku bohaterka koszmarnie mnie irytowała.Naiwna dziewczyna,jakby wyciągnięta z siedemnaso- ,osiemnastowiecznej literatury jaką lubi czytać,na przemian oblewająca się rumieńcami,potykająca się o własne nogi,czy jąkająca się,gdy tylko spojrzy na nią on... A on-to miliarder,z własnym biznesem,obyty i pociągający,a w dodatku młody i przystojny.Same pozytywy.Nie licząc malutkiej wady-ma bzika na punkcie sprawowania kontroli.Wszystko ma być tak jak on sobie życzy.A ponieważ upatrzył sobie Anę na swoja partnerkę,musi się mu ona poddać we wszystkim.Komputer,samochód,ubranie,seks-wszystko ma być według życzeń Christiana.Cała ta umowa między nimi-jest jakaś taka nie bardzo...Może dobrze,że koniec,końców nie dochodzi do jej podpisania.Rozumiem zasadę poufności-sama jestem zdania,że to co się dzieje w (nazwijmy to umownie) sypialni to wyłącznie sprawa osób,które tę sypialnie zajmują,a gadanie o tym to rodzaj ekshibicjonizmu,który mnie nie kręci.Jednak te wszystkie wzmianki o Panu i Uległej,bicie,pałki i tym podobne gadżety to nie moja bajka. Nie jest to dla mnie żadna nowość w literaturze,podobnie zresztą jak i wszystkie te gorące sceny,ale niespecjalnie lubię takie klimaty.Zresztą te osławione sceny są jak dla mnie trochę przereklamowane.Czytywałam lepsze.
Po przekroczeniu setnej strony zaczyna się coś dziać,coś więcej poza jego rozkazami i jej rumieńcami.Niestety,na trzeźwo nie dałam rady przez to przebrnąć.Parę piw skonsumowałam w trakcie lektury(no dobrze,więcej niż parę ).Nie mogłam znieść jego arogancji i potrzeby kontrolowania wszystkiego i wszystkich,jej uległości,rumieńców i wzmianek per moja wewnętrzna bogini ... Do szału mnie to doprowadzało...
Wielkim rozczarowaniem było dla mnie zakończenie.Naprawdę spodziewałam się jakiegoś rodzaju HEA,może nie wyjaśnienie wszystkich tajemnic,ale przynajmniej jakiegoś ustabilizowania ich związku.Zamiast tego doczekałam się rozstania,bo Ana nagle dostrzega,że Christian Grey boi się zaangażowania( taa,wielkie zaskoczenie) i jej miłości,no bo przecież sam seks bez uczucia to nie dla niej . Jasne...W ogóle tej miłości,którą rzekomo czuła panna Steel,ja nie widziałam.Dla mnie to było raczej jej zauroczenie cielesnością,seksualnością i nim-tak odmiennym od jej zwykłych przyjaciół i znajomych.
Zakończenie mnie rozczarowało,jak już pisałam,nie tylko finalnym rozstaniem,ale też brakiem innych wyjaśnień.Nie wiadomo co zaprzątało uwagę Greya w końcowej części książki,nie zostało wyjaśnione,dlaczego nie lubi on dotyku i skąd te jego blizny.Można się oczywiście domyślać odpowiedzi,można je pewnie poznać z kolejnych części,ale ja raczej spasuję.
Książka okazała się dla mnie sporym wyzwaniem,a przecież o to chodzi.Gdybym nie została przymuszona,na pewno bym po nią nie sięgnęła.Wielkiej straty bym pewnie nie poniosła,no ale co nas nie zabije to nas wzmocni . Ja się czuję wzmocniona ...

Powiem krótko,nie tego się spodziewałam.Pierwsze czytanie i pierwszy zgrzyt-narracja w czasie teraźniejszym i co gorsza-pierwszoosobowa.Wyjątkowo tego nie znoszę(pominąszy Joannę Chmielewską i fantastykę ,narracja pierwszoosobowa to dla mnie porażka). W dodatku bohaterka koszmarnie mnie irytowała.Naiwna dziewczyna,jakby wyciągnięta z siedemnaso- ,osiemnastowiecznej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    50 754
  • Posiadam
    8 911
  • Chcę przeczytać
    4 195
  • Ulubione
    2 245
  • Teraz czytam
    674
  • 2013
    641
  • Chcę w prezencie
    444
  • 2012
    298
  • 2014
    263
  • E-book
    218

Cytaty

Więcej
E. L. James Pięćdziesiąt twarzy Greya Zobacz więcej
E. L. James Pięćdziesiąt twarzy Greya Zobacz więcej
E. L. James Pięćdziesiąt twarzy Greya Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także