Widząc okładkę w Internecie zakochałam się (w obydwóch), a do tego znajomy autor, więc wydarłam się, że muszę ją mieć. Po przeczytaniu opisu, stwierdziłam, że jak najbardziej musi należeć do mnie.
Dostałam ją w "prezencie" razem z innymi 4 książkami, i oczywiście na tą się pierwsza rzuciłam.
I się nie zawiodłam! Jest piękniejsza niż się spodziewałam, naprawdę prawie się popłakałam :D
Tak bardzo mi się podobała, że musiałam polecić ją moim rodzicom (Mam już przeczytała).
Książka jest o biznesmenie, który odsunął się od rodziny i jest bardzo bogaty, surowy i zły i te wszystkie podobne epitety. Aż w końcu pewnego dnia zdarza się wypadek-przypadek, a James Kier, bo tak się nazywa ten mężczyzna, odkrywa opinie ludzi na swój własny temat i przechodzi metamorfozę. Stara się naprawić kontakty z rodziną, przeprosić ludzi, którym zrobił krzywdę. Szuka również pewnej kobiety, której zniszczył życie. Czy uda mu się uzyskać przebaczenie od chorej żony? Dorosłego syna? Skrzywdzonych ludzi? Czy uda mu się odnaleźć kobietę jeszcze przed świętami? Dowiesz się czytając tą książkę...
Gorąco i zimowo polecam :*

Widząc okładkę w Internecie zakochałam się (w obydwóch), a do tego znajomy autor, więc wydarłam się, że muszę ją mieć. Po przeczytaniu opisu, stwierdziłam, że jak najbardziej musi należeć do mnie.
Dostałam ją w "prezencie" razem z innymi 4 książkami, i oczywiście na tą się pierwsza rzuciłam.
I się nie zawiodłam! Jest piękniejsza niż się spodziewałam, naprawdę prawie się...