rozwińzwiń

Stokrotki w śniegu

Okładka książki Stokrotki w śniegu Richard Paul Evans
Okładka książki Stokrotki w śniegu
Richard Paul Evans Wydawnictwo: Znak Literanova literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Christmas List
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Język:
polski
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
370
24

Na półkach:

Jak to u Evansa. Czyta się lekko i bardzo szybko, postacie nijakie, w dodatku to jest ta sama historia co w "Sprzedawcy marzeń". Nadaje się jako odskocznia od poważniejszej literatury.

Jak to u Evansa. Czyta się lekko i bardzo szybko, postacie nijakie, w dodatku to jest ta sama historia co w "Sprzedawcy marzeń". Nadaje się jako odskocznia od poważniejszej literatury.

Pokaż mimo to

avatar
174
22

Na półkach:

Książkę czyta się bardzo szybko choć jest dość przewidywalna. Mnie jednak od początku zaciekawiła i nawet wzruszyła. Polecam.

Książkę czyta się bardzo szybko choć jest dość przewidywalna. Mnie jednak od początku zaciekawiła i nawet wzruszyła. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
106
11

Na półkach:

Typowo lekka książka do przeczytania na wieczór . Mnie osobiście nie zachwyciła, czytało się dosyć przyjemnie, ale raczej nie zapadanie mi ta lektura szczególnie w pamięć. Ogromna przemiana bohatera jakoś nie szczególnie do mnie przemawia. Raczej nie sięgnę po podobne.

Typowo lekka książka do przeczytania na wieczór . Mnie osobiście nie zachwyciła, czytało się dosyć przyjemnie, ale raczej nie zapadanie mi ta lektura szczególnie w pamięć. Ogromna przemiana bohatera jakoś nie szczególnie do mnie przemawia. Raczej nie sięgnę po podobne.

Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach:

Typowo lekka książka do przeczytania w jeden/ dwa wieczory . Mnie osobiście nie zachwyciła, czytało się dosyć przyjemnie, ale raczej nie zapadanie mi ta lektura szczególnie w pamięć. Napewno nie jest to typ książki, od której nie możemy się oderwać i przeżywamy wszystkie emocje wraz z bohaterami . Natomiast nie jest też zła, a sama problematyka porusza ważne kwestie, takie jak umiejętność przebaczenia, czy zmiana człowieka i chęć odkupienia win. Brak nieoczekiwanych zwrotów akcji, raczej całość była dość przewidywalna . Książkę znalazłam w swoich rodzinnych zbiorach , aczkolwiek specjalnie bym jej nie kupiła , a zdecydowała się na ciekawszą pozycję. Fanom ,, Opowieści Wigilijnej” napewno ta opcja przypadnie do gustu :)

Typowo lekka książka do przeczytania w jeden/ dwa wieczory . Mnie osobiście nie zachwyciła, czytało się dosyć przyjemnie, ale raczej nie zapadanie mi ta lektura szczególnie w pamięć. Napewno nie jest to typ książki, od której nie możemy się oderwać i przeżywamy wszystkie emocje wraz z bohaterami . Natomiast nie jest też zła, a sama problematyka porusza ważne kwestie, takie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1193
379

Na półkach: , , ,

Rekin rynku nieruchomości, James Kier, trzy tygodnie przed Bożym Narodzeniem czyta w gazecie swój nekrolog. Dla każdego człowieka, który wciąż żyje, byłoby to dość szokujące przeżycie, nie zaprzeczycie.
Bezlitosny, agresywny, skrajnie egoistyczny typ spod najciemniejszej gwiazdy, dostał niezłego pstryczka w nos, taki los. Dowiedział się chłopina na swój temat, oj dowiedział i kiedy wszyscy myśleli, że swoje oczy wreszcie zamknął, on je dopiero szeroko otworzył. Jeszcze tego nie wie, ale od tej pory, za każdym razem, kiedy spojrzy w lustro, będzie mu ogromnie wstyd. Czy prawda o sobie, która okazała się bolesnym doświadczeniem, ma szansę coś zmienić?
Czy zdoła naprawić to, co zrujnował? Czy wszystkim wyrządzonym krzywdom zdąży zadośćuczynić? Jakich powinien użyć słów, kiedy "przepraszam", to zdecydowanie za mało? Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za zniszczenie komuś życia i odebranie marzeń?
Opowieść, która idealnie obrazuje, jak ślepa pogoń za pieniądzem, może doprowadzić człowieka do moralnego upadku. Nie brak tu jednak nadziei i wiary w to, że przecież nigdy nie jest za późno, aby stać się lepszym człowiekiem i zacząć czynić dobro, trzeba tylko dostać drugą szansę.
"Wszyscy od czasu do czasu się gubimy. Jednak trzeba wierzyć, że warto się szukać."
Piękna i OGROMNIE wzruszająca opowieść, dawno nie płakałam aż tak bardzo. Trudna, ale bardzo potrzebna lekcja życia, pełna ponadczasowych wartości. Dzięki lekturze uwierzyłam, że możliwe jest o wiele więcej, niż mi się wcześniej wydawało. Czasem zdarza mi się trafić na książki, które na nowo przywracają mi wiarę w ludzi. To właśnie jest taka historia. To niezwykła podróż, której nigdy nie zapomnę, z pewnością pozostanie w moim sercu na zawsze. To historia, którą powinien poznać każdy i ja każdemu będę ją polecać.

Rekin rynku nieruchomości, James Kier, trzy tygodnie przed Bożym Narodzeniem czyta w gazecie swój nekrolog. Dla każdego człowieka, który wciąż żyje, byłoby to dość szokujące przeżycie, nie zaprzeczycie.
Bezlitosny, agresywny, skrajnie egoistyczny typ spod najciemniejszej gwiazdy, dostał niezłego pstryczka w nos, taki los. Dowiedział się chłopina na swój temat, oj dowiedział...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
136

Na półkach: ,

,,pewnych krzywd nie można wynagrodzić. Nie zawsze da się wyrównać rachunki. Nie odda mi Pan ziemi, nie zwróci zdrowie, nie wskrzesi mojego męża i moich marzeń. A już na pewno nie jest pan w stanie przywrócić mi mojej wiary w ludzi, mojej niewinności."

Bardzo fajna pozycja na Święta. Krótka, lekka i bajkowa. Taka interpretacja Opowieści wigilijnej dla dorosłych. James chce się zmienić i naprawić zło, jakie uczynił innym, ale w wielu przypadkach już od dawna jest na to za późno. To nie znaczy, że bohater nie może się zmienić. Może, tylko, że wtedy już przez resztę życia będzie dźwigał ciężar wyrzutów sumienia.

,,szczerze mówiąc, nic mnie to nie obchodzi. Twoje ,,przepraszam" pomoże jedynie tobie."

,,pewnych krzywd nie można wynagrodzić. Nie zawsze da się wyrównać rachunki. Nie odda mi Pan ziemi, nie zwróci zdrowie, nie wskrzesi mojego męża i moich marzeń. A już na pewno nie jest pan w stanie przywrócić mi mojej wiary w ludzi, mojej niewinności."

Bardzo fajna pozycja na Święta. Krótka, lekka i bajkowa. Taka interpretacja Opowieści wigilijnej dla dorosłych. James chce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
419
270

Na półkach:

Bardzo się cieszę, że zdążyłam w tym roku sięgnąć po książkę jednego z moich ulubionych autorów. Richard Paul Evans bowiem nigdy nie zawodzi. Ma dar tworzenia przepięknych, chwytających za serce historii. I tak było również w przypadku "Stokrotek w śniegu".
.
Tym razem bardzo wziął sobie do serca "Opowieść wigilijną". Stworzył bardzo scroogowego bohatera, który wiele krzywd wyrządził w swoim życiu mimo, że kiedyś nie był taki zły. Nasz bohater zapomniał najwyraźniej co liczy się w życiu. Zapomniał, że pieniądze, interesy, układy to nie wszystko. Stracił poczucie dobra w swoim życiu, jego pracownicy i dawni przyjaciele mieli go za tyrana myślącego tylko o sobie. Jest biznesmanem, jest więc dobrze znany w finansowych kręgach. Po pewnej bardzo intensywnej burzy śnieżnej, kiedy okazuje się że zginął mężczyzna o jego imieniu i nazwisku gazety sukcesywnie zaczynają go uśmiercać, a komentarze pod artykułami wcale nie są miłe i współczujące. Wtedy coś trafia do naszego bohatera i sprawia, że zaczyna widzieć siebie w zupełnie innym świetle. Zaczyna więc nierówną walkę, wyboistą drogę by wynagrodzić wyrządzone krzywdy i okazać serce. Tylko czy da się naprawić to co niszczyło się przez wiele lat?
.
Naprawdę piękna historia z miłością, chorobą i wiarą w człowieka w tle. Evans jak zwykle nie zawiódł. Udowodnił, że w każdym, nawet najbardziej zepsutym człowieku jest ziarenko dobra, z które może wykiełkować go jeszcze więcej. Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam.

Bardzo się cieszę, że zdążyłam w tym roku sięgnąć po książkę jednego z moich ulubionych autorów. Richard Paul Evans bowiem nigdy nie zawodzi. Ma dar tworzenia przepięknych, chwytających za serce historii. I tak było również w przypadku "Stokrotek w śniegu".
.
Tym razem bardzo wziął sobie do serca "Opowieść wigilijną". Stworzył bardzo scroogowego bohatera, który wiele krzywd...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1361
157

Na półkach: ,

No cóż... Dla tych, którzy lubią bajki. Takie historie nie zdarzają się w prawdziwym życiu, niestety.
Opowieść o milionerze, który zatracił się w swojej pracy, zapominając o wszystkim i wszystkich, którzy byli dla niego ważni. Liczy się tylko interes, więcej pieniędzy, bardziej bezwzględny sposób prowadzenia spraw. Niszczenie przyjaciół, wspólników, rodziny. Nagle w gazecie pojawia się nekrolog o śmierci Jamesa Kiera, tyle tylko, że on żyje. Okazuje się, że to zbieg nazwiska i imienia. Komentarze, które James czyta na swój temat, powodują nagły zwrot w jego życiu. Mnóstwo podobieństwa do Opowieści Wigilijnej. Mimo wszystko, dobrze się czyta.

No cóż... Dla tych, którzy lubią bajki. Takie historie nie zdarzają się w prawdziwym życiu, niestety.
Opowieść o milionerze, który zatracił się w swojej pracy, zapominając o wszystkim i wszystkich, którzy byli dla niego ważni. Liczy się tylko interes, więcej pieniędzy, bardziej bezwzględny sposób prowadzenia spraw. Niszczenie przyjaciół, wspólników, rodziny. Nagle w gazecie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
25

Na półkach:

Bardzo fajna adaptacja „opowieści wigilijnej”. Czytało się ją szybko i przyjemnie, jest to opcja na 1, góra 2 wieczory :) potwierdzam, że jest bardzo banalna i nierealistyczna, ale chyba właśnie o to chodzi, aby to była po prostu szybka historyjka na wieczór. Ja bawiłam się świetnie

Bardzo fajna adaptacja „opowieści wigilijnej”. Czytało się ją szybko i przyjemnie, jest to opcja na 1, góra 2 wieczory :) potwierdzam, że jest bardzo banalna i nierealistyczna, ale chyba właśnie o to chodzi, aby to była po prostu szybka historyjka na wieczór. Ja bawiłam się świetnie

Pokaż mimo to

avatar
404
67

Na półkach:

Fatalna. Taka kiepska wersja "powieści wigilijnej". Podziwiam, że komuś się to może podobać pod jakimkolwiek kątem.

Fatalna. Taka kiepska wersja "powieści wigilijnej". Podziwiam, że komuś się to może podobać pod jakimkolwiek kątem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 327
  • Chcę przeczytać
    2 304
  • Posiadam
    794
  • Ulubione
    288
  • Chcę w prezencie
    115
  • 2013
    66
  • 2012
    60
  • Richard Paul Evans
    46
  • 2014
    43
  • Teraz czytam
    39

Cytaty

Więcej
Richard Paul Evans Stokrotki w śniegu Zobacz więcej
Richard Paul Evans Stokrotki w śniegu Zobacz więcej
Richard Paul Evans Stokrotki w śniegu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także