Na książkę natknąłem się (w nieco innym wydaniu) w bibliotece szkolnej w gimnazjum. Powiem krótko: tę książkę się pochłania. Autor umiejętnie połączył wspomnienia Japończyków i Amerykanów (a także innych nacji),opracowania i źródła historyczne oraz własne doświadczenia z pobytu w powojennej Japonii. Plastyczne i dynamiczne opisy wydarzeń przeplatają się z fragmentami wspomnień, co kreuje obraz wojny na Pacyfiku widziany zarówno oczyma pojedynczego żołnierza, jak i ten bliższy sztabowcom i historykom. Język jest naprawdę dobry, a załączone mapy pozwalają się łatwo zorientować, jak przebiegało starcie. Nieraz łapałem się na tym, że "kibicowałem" któremuś z okrętów, mając nadzieję, że na jednej z rzeczonych map nie będzie symbolu tonącego okrętu z jego nazwą. Czytałem wszędzie: na korytarzu w szkole, w autobusie, w domu i wszędzie tam, gdzie dało się zabrać tak opasły tom. Na końcu książki znajdują się sylwetki najważniejszych typów okrętów używanych podczas wojny na Pacyfiku. Co ważne, są one dokładne i przedstawiają chociażby rozmieszczenie małokalibrowej artylerii plot. na pancernikach. Są opatrzone danymi taktyczno-technicznymi takimi jak chociażby moc maszyn, opancerzenie, czy ilość załogi.

Na książkę natknąłem się (w nieco innym wydaniu) w bibliotece szkolnej w gimnazjum. Powiem krótko: tę książkę się pochłania. Autor umiejętnie połączył wspomnienia Japończyków i Amerykanów (a także innych nacji),opracowania i źródła historyczne oraz własne doświadczenia z pobytu w powojennej Japonii. Plastyczne i dynamiczne opisy wydarzeń przeplatają się z fragmentami...

Przeczytana, szybko, bo rozdział o Armii Radzieckiej sobie darowałem. Tom II równie wspaniały jak pierwszy. Walki na wyspach Pacyfiku od krwawej Tarawy po Okinawę, starcia o wyspy Salomona, i te opisy bitew szczególnie na morzu Filipińskim i Leyte.

Przeczytana, szybko, bo rozdział o Armii Radzieckiej sobie darowałem. Tom II równie wspaniały jak pierwszy. Walki na wyspach Pacyfiku od krwawej Tarawy po Okinawę, starcia o wyspy Salomona, i te opisy bitew szczególnie na morzu Filipińskim i Leyte.

Równie dobra, jak część pierwsza. Książka jest tak dobra, że nawet można wybaczyć autorowi pianie nad bohaterstwem Armi Czerwonej przy dobijaniu Japonii :-P

Równie dobra, jak część pierwsza. Książka jest tak dobra, że nawet można wybaczyć autorowi pianie nad bohaterstwem Armi Czerwonej przy dobijaniu Japonii :-P

Szkoda że miałem w ręce tylko tom II. Pozycja obowiązkowa dla miłośników II wojny światowej. Co prawda ilość detali i statystyk może odstraszać jednak czyta się bardzo przyjemnie jako literaturę faktu.

Szkoda że miałem w ręce tylko tom II. Pozycja obowiązkowa dla miłośników II wojny światowej. Co prawda ilość detali i statystyk może odstraszać jednak czyta się bardzo przyjemnie jako literaturę faktu.

Miłośnicy literatury marynistycznej powinni być zachwyceni . Wiele detali ,szczegółowe opisy działań wojennych i bitew , dane techniczne okrętów . Dla mnie absolutna klasyka z kategorii wojny na morzu

Miłośnicy literatury marynistycznej powinni być zachwyceni . Wiele detali ,szczegółowe opisy działań wojennych i bitew , dane techniczne okrętów . Dla mnie absolutna klasyka z kategorii wojny na morzu