rozwińzwiń

The Monk

Okładka książki The Monk Matthew Gregory Lewis
Okładka książki The Monk
Matthew Gregory Lewis Wydawnictwo: Oxford University Press literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Oxford University Press
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wydania:
1996-01-01
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780192824356
Tagi:
powieść gotycka mnich ambrosio
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1485
1249

Na półkach: , , , , , , , ,

Powiedzcie mi, czy tylko ja, kiedy czytałam w książce zachwyty bohaterów nad ponadprzeciętnym, idealnym, bogobojnym i wolnym od pokus mnichem, miałam myśl "Aha, zaraz się okaże inaczej"? I jeszcze miałam rację? 😅
Spytam o jeszcze jedną rzecz - gdzie w "Mnichu" jest ta nuda, monotonność, i rozwlekłość, na co w innych opiniach skarżyli się czytelnicy? Odniosłam wrażenie, że miałam styczność z inną powieścią, bo "Mnich" bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jak na "starszą" pozycję jest naprawdę odważna, nie ma tu żadnych niedomówień, sporo tu erotyzmu (ciekawe, jak czuły się tamte czytelniczki, kiedy miały przed sobą różne... opisy?),i, momentami, naprawdę można było poczuć grozę. Co prawda, bohaterowie dużo opowiadają, ale przecież tak kiedyś się pisało, i nie można mieć o to pretensji do autora. I brawa dla niego za wyobraźnię i pomysł. I bycie bezpośrednim. Bo "Mnich", nawet dziś, może wywołać w czytelniku mnóstwo emocji. W moim przypadku na pewno nie nudę, to od razu zaznaczę.
Książkę dołączam do Wielkobukowego Binga 2024 pod hasłem "Powieść gotycka".

Powiedzcie mi, czy tylko ja, kiedy czytałam w książce zachwyty bohaterów nad ponadprzeciętnym, idealnym, bogobojnym i wolnym od pokus mnichem, miałam myśl "Aha, zaraz się okaże inaczej"? I jeszcze miałam rację? 😅
Spytam o jeszcze jedną rzecz - gdzie w "Mnichu" jest ta nuda, monotonność, i rozwlekłość, na co w innych opiniach skarżyli się czytelnicy? Odniosłam wrażenie, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2303
2125

Na półkach: , ,

Na okładce wspomniano, że "trąci myszką", jednak jak na dzieło sprzed dwustu lat, jest wyjątkowo nowoczesne. Odwaga w ukazywaniu lubieżności i erotyki oczywiście powinna być oceniana w kontekście epoki (a kontekstualnie jest awangardowo!),ale - o dziwo - i dla współczesnego czytelnika narracja jest prowadzona dynamicznie, dość współcześnie, a jedyne co może "trącić" to ogólna maniera, która została na szczęście mocno okiełznana w przekładzie.

Dobra historia o walce człowieka z krępującymi go zasadami obyczajowymi. Poniekąd bułgarskie "Dusze stracone" Dimowa podejmują ten sam wątek - ale pod innym kątem i wydźwiękiem.

Na okładce wspomniano, że "trąci myszką", jednak jak na dzieło sprzed dwustu lat, jest wyjątkowo nowoczesne. Odwaga w ukazywaniu lubieżności i erotyki oczywiście powinna być oceniana w kontekście epoki (a kontekstualnie jest awangardowo!),ale - o dziwo - i dla współczesnego czytelnika narracja jest prowadzona dynamicznie, dość współcześnie, a jedyne co może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
570
324

Na półkach:

Powiedzcie mi co to było? Na samym początku zaraz po wydaniu tej książki jak tylko ją ujrzałam, mój umysł krzyczał „O rety, będzie świetna”. Tak… Mój umysł w tedy chyba lekko się gdzieś uderzył i pomylił styki…
Jak zaczęłam ją czytać, tak szybko chciałam i miałam ochotę te książę wywalić przez okno i spalić. Tak i to dosłownie. Dla mnie jest ona tak nie do zaakceptowania, że aż mi słów brakuje.
Co to za zachowania w książce? Ilość dziwnych i „nieludzkich” zachowań jest tak przytłaczająca, że już od początku wzbudzała we mnie wręcz odrazę. Jak dla mnie w tych zrachowaniach nie kryje się ani trochę krzty przekazu. Erotyka? Jak na tamten okres pisania tej książki śmiały, wręcz za śmiały. Nie było by tak źle, bo akcja toczy się bardzo dynamicznie i tego inaczej powiedzieć nie można, lecz jak na mnie ilość „dziwactw” odrzuciła mnie w tej książce.

Powiedzcie mi co to było? Na samym początku zaraz po wydaniu tej książki jak tylko ją ujrzałam, mój umysł krzyczał „O rety, będzie świetna”. Tak… Mój umysł w tedy chyba lekko się gdzieś uderzył i pomylił styki…
Jak zaczęłam ją czytać, tak szybko chciałam i miałam ochotę te książę wywalić przez okno i spalić. Tak i to dosłownie. Dla mnie jest ona tak nie do zaakceptowania,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
890
352

Na półkach:

Czytałam z mozołem. Irytował mnie egzaltowany język (choć może to po części kwestia przekładu?),nużyły liczne poematy. Książkę odebrałam jako raczej nudną i w dużej mierze przewidywalną (zwłaszcza, że na początku sam autor serwuje nam futurospekcję).

Co jeszcze mi zgrzytało? UWAGA – SPOJLERY. Jedna z postaci doznaje niewyobrażalnej traumy, po czym w niezwykle krótkim czasie dochodzi do pełnej formy, zarówno fizycznej, jak i psychicznej (podczas gdy dwie postacie z mniejszą traumą odchorowują bardzo długo). Jest to znacznie mniej prawdopodobne niż te wszystkie upiory i czarna magia... Jeśli coś może poruszyć i przerazić współczesnego czytelnika w tej powieści, to właśnie ogrom cierpienia tej postaci, a nie wątki nadprzyrodzone. Co jeszcze – cóż, jako kobieta nie mogłam nie poczuć bólu, czytając jak zgwałcona dziewczyna wita śmierć jako wybawienie, bo "w tej sytuacji i tak nie mogłaby poślubić ukochanego". Bez komentarza.

Nie wątpię, że odbiór "Mnicha" był zupełnie inny w czasach Lewisa, książka musiała budzić wówczas niemałą grozę i ekscytację. Mimo moich zastrzeżeń, doceniam pewne obserwacje dotyczące ludzkiej natury, uważam je za największy plus tej powieści (liczyłam, że będzie ich więcej). Można też i dopatrzyć się subtelnego humoru.

Czytałam z mozołem. Irytował mnie egzaltowany język (choć może to po części kwestia przekładu?),nużyły liczne poematy. Książkę odebrałam jako raczej nudną i w dużej mierze przewidywalną (zwłaszcza, że na początku sam autor serwuje nam futurospekcję).

Co jeszcze mi zgrzytało? UWAGA – SPOJLERY. Jedna z postaci doznaje niewyobrażalnej traumy, po czym w niezwykle krótkim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
333
46

Na półkach:

"Stare zamczyska, groty, labirynty podziemnych korytarzy, grobowce"? Jeżeli lubicie takie mroczne klimaty, to jest to książka dla was.

"Stare zamczyska, groty, labirynty podziemnych korytarzy, grobowce"? Jeżeli lubicie takie mroczne klimaty, to jest to książka dla was.

Pokaż mimo to

avatar
278
225

Na półkach:

Mroczna i męcząca opowieść osadzona w realiach dawnej, katolickiej Hiszpanii, gdzie ludowa bogobojność przeplata się z hipokryzją duchowieństwa i ambicjami wyższych sfer.

Na pierwszym planie mamy tytułowego mnicha, czyli Ambrozja, który z szanowanego i świetnie rokującego zakonnika przeistacza się w narzędzie żądzy i zbrodni. Narzędzie w czyich rękach? Demonicznej femme fatale Matyldy, która zaprzedała duszę diabłu. Sterowany zarówno przez nią, jak i przez swoje najniższe instynkty mnich osaczy niewinną i piękną Antonię, co zaprowadzi go przed sąd świętej inkwizycji, a w końcu nad przepaści gór Sierra Morena.

Równolegle śledzimy losy szlachciców: Lorenza i Raymonda oraz ukochanej tego drugiego Agnes. Dobrze urodzona panna mimowolnie trafia do zakonu klarysek. Kiedy wychodzi na jaw jej związek z Raymondem (a ściślej: jego owoc),okrutna przeorysza skazuje dziewczynę na powolną śmierć w klasztornych lochach.

Lorenzo natomiast pała uczuciem do molestowanej przez Ambrozja Antonii i tu oba wątki się nieznacznie splatają.

Cała opowieść (nawiasem mówiąc zakończona kazirodczym plot twistem) jest studium natury zła w gotyckim anturażu. Autor rezygnuje jednak z budowania atmosfery "przyjemnej grozy". Celowo raczy nas naturalistycznymi opisami, eksponując okrucieństwo, zgniliznę (moralną i fizyczną),trupi fetor.

Uwielbiam gotyckie horrory, lecz w tej prekursorskiej skądinąd książce (poprzedniczce m.in. "Diabelskich eliksirów") za dużo było patosu i elementów romansu łotrzykowskiego, w dodatku w formie zbliżonej do konstrukcji szkatułkowej (historia w historii),która na dłuższą metę nuży.

Ponadto owa specyficzna hiszpańska otoczka (choć utwór napisał przecież Brytyjczyk M.G. Lewis) nie rozbudza we mnie niepokoju. Horrory łączą się w mojej wyobraźni z surowym światem Północy.

Mroczna i męcząca opowieść osadzona w realiach dawnej, katolickiej Hiszpanii, gdzie ludowa bogobojność przeplata się z hipokryzją duchowieństwa i ambicjami wyższych sfer.

Na pierwszym planie mamy tytułowego mnicha, czyli Ambrozja, który z szanowanego i świetnie rokującego zakonnika przeistacza się w narzędzie żądzy i zbrodni. Narzędzie w czyich rękach? Demonicznej femme...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
97

Na półkach:

,,Mnich" to przeplatające i dopełniające się historie, które na koniec łącza się w zgrabną całość. Jedna opisuje dzieje uroczej i naiwnej Antonii oraz Ambrozja, tytułowego mnicha, kuszonego przez czające się zło. Druga opowiada historię Agnes i Dona Lorenzo, a kolejna przybliża przeżycia Don Raymonda de Las Cisternas. Można więc przyznać, że dzieje się sporo.
Książka ta jest niezwykła, momentami brutalna, a nawet skandaliczna. Pełna mroku, kłamstw i intryg. Doprawiona nutą erotyzmu i rozpusty. Pochłania od pierwszych stron i wciąga w wir akcji i szokujących wydarzeń. Porusza drażliwe tematy, które mimo upływu lat, wciąż są aktualne i stanowią społeczny problem. Ukazuje upadek moralny człowieka, zakłamanie i obłudę, które nie ominą także instytucji, takiej jak kościół.
Fabuła jest wspaniale skonstruowana i dopracowana w każdym szczególe. Postaci są żywe i barwne. Aż ciężko uwierzyć, że autor pisząc tą opowieść miał zaledwie dwadzieścia lat.
Cały czas miałam nadzieję, że los w końcu uśmiechnie się do Antonii, jednak na próżno. Nic nie układało się po jej myśli i nie dane jej było szczęśliwe życie.

,,Mnich" to przeplatające i dopełniające się historie, które na koniec łącza się w zgrabną całość. Jedna opisuje dzieje uroczej i naiwnej Antonii oraz Ambrozja, tytułowego mnicha, kuszonego przez czające się zło. Druga opowiada historię Agnes i Dona Lorenzo, a kolejna przybliża przeżycia Don Raymonda de Las Cisternas. Można więc przyznać, że dzieje się sporo.
Książka ta...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
885
97

Na półkach:

No czego tam nie było?! Chyba tylko kosmitów zbrakło XD
Trochę za dużo wszystkiego tam upchane jak na moje możliwości, a na dokładkę jakieś perwersyjne wątki dla zboczeńców. To ostatnie trochę mnie odrzuciło ,chociaż jak pomyślę ,że to z 1700 któregoś roku, to tym bardziej włos się jeży na głowie .
Trochę nie bardzo wiem jak to ocenić...

No czego tam nie było?! Chyba tylko kosmitów zbrakło XD
Trochę za dużo wszystkiego tam upchane jak na moje możliwości, a na dokładkę jakieś perwersyjne wątki dla zboczeńców. To ostatnie trochę mnie odrzuciło ,chociaż jak pomyślę ,że to z 1700 któregoś roku, to tym bardziej włos się jeży na głowie .
Trochę nie bardzo wiem jak to ocenić...

Pokaż mimo to

avatar
2832
793

Na półkach: , , ,

kilkukrotnie czytana
ostatni raz 24 stycznia 2021 roku

kilkukrotnie czytana
ostatni raz 24 stycznia 2021 roku

Pokaż mimo to

avatar
66
22

Na półkach:

Mroczny, gotycki klimat. Książka dla miłośników dawnego stylu pisania, kultury i romansów.

Mroczny, gotycki klimat. Książka dla miłośników dawnego stylu pisania, kultury i romansów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 630
  • Przeczytane
    1 455
  • Posiadam
    365
  • Ulubione
    60
  • Teraz czytam
    31
  • Klasyka
    27
  • Horror
    25
  • Chcę w prezencie
    22
  • Literatura angielska
    16
  • 2022
    13

Cytaty

Więcej
Matthew Gregory Lewis Mnich Zobacz więcej
Matthew Gregory Lewis Mnich Zobacz więcej
Matthew Gregory Lewis Mnich Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także