Ann Radcliffe

- Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, klasyka, kryminał, sensacja, thriller, literatura obyczajowa, romans
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzona: 9 lipca 1764
- Zmarła: 7 lutego 1823
Ann Radcliffe (ur. 9 lipca 1764 w Londynie, zm. 7 lutego 1823 tamże) – angielska preromantyczna poetka i powieściopisarka, która wywarła wielki wpływ na twórców dojrzałego romantyzmu. Autorka licznych romansów sentymentalnych oraz powieści gotyckich, uważana za prekursorkę horroru oraz "melodramatu w literaturze". Za życia nazywana Szekspirem powieściopisarzy. Jej postać stała się dla Edgara Allana Poego inspiracją do napisania Portretu owalnego. Ann Radcliffe urodziła się w dzielnicy Londynu Holborn, w zamożnej rodzinie mieszczańskiej Wardów. W 1787 w Bath wyszła za mąż za wydawcę i właściciela magazynu The English Chronicle, Williama Radcliffe'a, z którym nie miała dzieci. W tym czasie zwiedziła Holandię i Nadrenię, zafascynowała się również obrazami francuskich i włoskich pejzażystów. Czytała bardzo dużo, zwłaszcza Szekspira, Miltona, Spencera czy Collinsa. Zmarła w 1823, prawdopodobnie z powodu zapalenia płuc. Pisarstwo Ann Radcliffe narodziło się dość przypadkowo; z początku miało być sposobem walki z tęsknotą za wiecznie nieobecnym w domu mężem, z czasem przeradzając się w pasję i przekonanie w moc własnego pisarstwa. Pierwszymi dziełami Radcliffe były powieści sentymentalne oraz romanse, które w późniejszym czasie inspirowały takich twórców jak: Jane Austen czy Charlotte Brontë. Sławna stała się dzięki tzw. romansom grozy, zwanym też powieściami gotyckimi, w których elementy grozy właściwe dla dojrzałego romantyzmu wzbogacają sentymentalną fabułę. Dzięki powieściom: Tajemnice zamku Udolpho (The Mysteries of Udolpho) oraz Italczyk albo konfesjonał czarnych pokutników (The Italian), Radcliffe zwykło się współcześnie stawiać obok Horacego Walpole'a i Matthew Gregory Lewisa w rzędzie największych prekursorów literatury grozy. Cechą charakterystyczną pisarstwa Radcliffe (w odróżnieniu od dwóch pozostałych wymienionych pisarzy) była drobiazgowa analiza racjonalistyczna wszelkich wykreowanych wcześniej wątków irracjonalnych, co z kolei bliskie jest duchowi Oświecenia. Powieści Radcliffe wypełniają opisy egzotycznych miejsc, których autorka nigdy w życiu nie zwiedziła, znajomość ich opierając wyłącznie na dziełach malarskich i literackich.
- 269 przeczytało książki autora
- 723 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Dziki zwierz nigdy rozmyślnie nie morduje własnego gatunku. Na to zdobywa się tylko człowiek dumny ze swego rozumu, chępiący się poczuciem sprawiedliwości.On tylko zachowuje dla siebie przywilej łączenia najstraszliwszych szaleństw i nikczemności.
Dziki zwierz nigdy rozmyślnie nie morduje własnego gatunku. Na to zdobywa się tylko człowiek dumny ze swego rozumu, chępiący się poczuciem s...
Rozwiń ZwińNad zielonymi brzegami Brenty roztaczał się krajobraz piękny, wesoły i wspaniały. Emilia spoglądała z podziwem na wille szlachty weneckiej, ozdobione chłodnymi portykami i kolumnadami, stojące w cieniu żywej zieleni topoli i cyprysów ogromnej wielkości; patrzyła na gaje pomarańczowe, których kwiaty przesycały swoim zapachem powietrze, na bujne wierzby nurzające swe liście w falach i chroniące od słońca wesołe grupki ludzi, którzy bawili się przy muzyce dolatującej co chwila w poszumie wiatru. Karnawał jakby rozciągnął się od Wenecji wzdłuż całej linii tych urzekających brzegów; rzeka aż roiła się od łodzi podążających do miasta, a na łodziach mieniła się barwna różnorodność strojów maskaradowych poprzebieranych ludzi; pod wieczór często było widać pod drzewami grupy tancerzy.
Nad zielonymi brzegami Brenty roztaczał się krajobraz piękny, wesoły i wspaniały. Emilia spoglądała z podziwem na wille szlachty weneckiej, ...
Rozwiń ZwińBarka wpłynęła do Canale Grande, przy którym mieściła się rezydencja Montoniego. A tu oczom Emilii ukazały się inne formy piękna i świetności, jakich jej wyobraźnia nigdy by nie zdołała namalować - pałace Sansovina i Palladia. W powietrzu unosiły się jedynie słodkie dźwięki dochodzące z obu brzegów kanału i pływających po wodzie gondoli, na tarasach tańczyły w blasku księżyca grupy masek, a wszystko to wyglądało jak urzeczywistnienie świata baśni.
Barka wpłynęła do Canale Grande, przy którym mieściła się rezydencja Montoniego. A tu oczom Emilii ukazały się inne formy piękna i świetnośc...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE