Manitou

Okładka książki Manitou
Graham Masterton Wydawnictwo: Albatros Cykl: Manitou (tom 1) horror
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
horror
Cykl:
Manitou (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Manitou
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2012-07-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-07-01
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376595429
Tłumacz:
Wiesław Marcysiak
Tagi:
masterton erskine manitou

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
1407 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
9
9

Na półkach:

Hmmm, cóż tu napisać by nie zabrzmiało banalnie? Obowiązkowa klasyka horroru. Genialnie przedstawiona historia walki Harry'ego Erskina i Śpiewającej Skały z odradzającym się w ciele Karen Tandy groźnym szamanem Misqamacisem, pragnącym zemsty na białych za morderstwa i grabieże wobec Indian.

Trudno nie polubić Harry'ego. Zawodowy wróżbita i naciągacz starszych pań w zamian za durne opowiastki dotyczące ich zmarłych mężów czy ukochanych ratlerków i pudli. Facet mocno stąpający po ziemi, wydawałoby się, że jak spotka ducha to kopnie go w tyłek i każe spadać do diabła. Kiedy jednak zetknął się ze znakami zapowiadających nadejście szalenie niebezpiecznego szamana i wezwanych przez niego mściwych indiańskich bóstw, szybko musiał zweryfikować swój racjonalny i empiryczny stosunek do świata.

Trudno nie polubić też szamana Johna Śpiewającej Skały, przyjaciela Harry'ego. Nie nosił pióropusza i stroju z frędzelkami, równie dobrze mógłby prowadzić komis samochodowy albo stację benzynową. Jednak jego wiedza i umiejętności przekraczały wielokrotnie wiedzę i umiejętności pozostałych Indian czy białych.

Można uśmiechnąć się z politowaniem gdy Erskine rzuca maszyną do pisania i unicestwia jedno z indiańskich bóstw, albo gdy czytamy o komputerze wielkim jak kamienica o możliwościach przeliczeniowych dzisiejszych niskiej klasy laptopów. Pamiętajmy jednak, że powieść powstała w latach 70 XX w, kiedy nie było komórek, o internecie nikt nie słyszał, nikt nie przejmował się dziurą ozonową, a samochody w USA paliły tyle paliwa ile się w nie wlało. Nie zmienia to jednak faktu, że książka Grahama Mastertona powinno być lekturą obowiązkową wszystkich miłośników horrorów.

Na marginesie, zdarzało mi się sięgać po książkę po obejrzeniu jej ekranizacji. Tak było chociażby z "Działami Nawarony" czy "Władcą Pierścieni". Jednak dzięki Bogu, nie obejrzałem najpierw ekranizacji "Manitou". Tony Curtis może i był wielkim aktorem, ale Erskin w jego kreacji to kompletny idiota i podstarzały amant kartoflano - buraczany z głupawym uśmiechem nie schodzącem z jego twarzy przez prawie cały film. Z kolei Śpiewająca Skała, a w polskiej wersji językowej Śpiewający Kamień (rozstrzelać tłumacza!) swoje kwestie na ekranie wygłasza sztywno z patosem podobnym do Pułkownika z "Czterech Pancernych i psa". O ile jednak rolę Tadeusza Kalinowskiego wspominam miło to Michael Ansara budził wyłącznie irytację swoją kamienną twarzą i gadką tępego wychowawcy średniowiecznej szkółki klasztornej. Niepojęte było również dla mnie, że trzydziestoparoletnich Erskina i Śpiewającą Skałę zagrali pięćdziesięciolatkowie, a dwudziestoparoletnią Karen Tandy zagrała czterdziestoletnia Susan Strasberg. Niestety było widać tą różnicę wieku na ekranie podobnie jak w przypadku amerykańskiej ekranizacji "Quo vadis".

Zatem jeśli ktoś obejrzał najpierw film, niech się nie zniechęca. Książka jest o całe eony lepsza.

Hmmm, cóż tu napisać by nie zabrzmiało banalnie? Obowiązkowa klasyka horroru. Genialnie przedstawiona historia walki Harry'ego Erskina i Śpiewającej Skały z odradzającym się w ciele Karen Tandy groźnym szamanem Misqamacisem, pragnącym zemsty na białych za morderstwa i grabieże wobec Indian.

Trudno nie polubić Harry'ego. Zawodowy wróżbita i naciągacz starszych pań w zamian...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 267
  • Chcę przeczytać
    1 294
  • Posiadam
    846
  • Ulubione
    118
  • Horror
    98
  • Graham Masterton
    52
  • Teraz czytam
    27
  • 2018
    24
  • 2021
    23
  • 2022
    23

Cytaty

Więcej
Graham Masterton Manitou Zobacz więcej
Graham Masterton Manitou Zobacz więcej
Graham Masterton Manitou Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także