Wyznania łgarza
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Dzieła wybrane Philipa K. Dicka
- Tytuł oryginału:
- Confessions of a crap artist
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2012-04-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1998-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375108590
- Tłumacz:
- Tomasz Jabłoński
Najlepsza z niefantastycznych powieści Philipa K. Dicka
"Jack Isidore (...) wierzy w latające spodki, w zagadkę Morza Sargassowego, w Atlantydę, podziemne cywilizacje i w japońskich szpiegów z sąsiedztwa. Ma zapisaną dokładną datę zagłady świata, będącą jednocześnie terminem powtórnego przyjścia - właściwie przylotu - na ziemię Jezusa, przybysza z gwiazd. Jak nazywać Jacka: dziecinnym naiwniakiem czy wręcz oszołomem, świrem? I kto może go tak nazywać, skoro otaczają go ludzie tylko na pozór lepiej poskładani?"
z przedmowy Rafała Nawrockiego
"Twórczość zbyt zwariowana, by ją zaakceptować, lecz zbyt niepokojąca, aby zapomnieć"
"Washngton Post"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dick z głównego nurtu
Philip K. Dick znany jest czytelnikom przede wszystkim jako autor rewelacyjnych powieści i opowiadań z gatunku science fiction. W bogatym dorobku pisarza znajdują się jednakże również utwory zaliczane do głównego nurtu, a wedle krytyków najlepszym z nich są „Wyznania łgarza”, wydane przez Dom Wydawniczy REBIS jako ósma z kolei pozycja Dzieł Wybranych. Czy odejście od fantastyki oznacza, że dotychczasowi miłośnicy prozy Amerykanina mogą pominąć ją w swojej kolekcji? I tak, i nie.
„Wyznania łgarza” określić można mianem dramatu psychologicznego z pogranicza stylistyki surrealistycznej. To opowieść o piątce zagubionych osób: dwóch małżeństwach, Fay i Charleyu oraz Nacie i Gwen. Żadna z postaci nie radzi sobie z problemami własnej osobowości, wzajemnie rujnują sobie życie, utrzymując zarazem pozory normalnej egzystencji. Ich zewnętrznej postawie przeczą jednak wewnętrzne monologi. W tle pisarz zarysowuje sylwetkę brata Fay, Jacka Isidore’a, tytułowego łgarza, który wierzy w koniec świata, obce cywilizacje i kosmiczne pochodzenie Chrystusa. Choć rodzina uważa go za niespełna rozumu, podczas lektury sprawia wrażenie najnormalniejszego ze wszystkich bohaterów.
Tym, co łączy „Wyznania łgarza” z innymi dziełami Dicka, jak choćby z „Valisem”, „Transmigracją Timothy’ego Archera” czy „Doktorem Bluthgeldem” są elementy autobiograficzne. W przypadku tej książki jest ich więcej niż zwykle — opisywany w powieści romans Fay i Nata to w dużym stopniu odbicie relacji łączącej żonatego wówczas pisarza z zamężną Anne Rubenstein. Z kolei postać schizoidalnego Jacka Isidore’a oparta została na wspomnieniach Dicka z młodości, kiedy podzielał fascynacje bohatera. „Wyznania łgarza” to więc w pewnym sensie wyznania samego pisarza.
Prócz warstwy fabularnej i wątków autobiograficznych na uwagę zasługują także zabiegi narracyjne — zmienny punkt widzenia oraz naprzemienne stosowanie formy pierwszo- i trzecioosobowej. Dzięki temu Dick ma możliwość zaprezentowania tej samej sytuacji odbieranej przez różnych bohaterów oraz pełnego odmalowania ich rozterek i rozważań. Całość napisana została stylem typowym dla autora — prostym i rzeczowym, a przy tym niezwykle wciągającym. Od perypetii przeciętnych Amerykanów ukazanych na kartach „Wyznań łgarza” jest się równie trudno oderwać, co od przygód Ricka Deckarda z kultowej powieści „Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?”.
Trzeba zaznaczyć po raz kolejny — w „Wyznaniach łgarza” nie ma elementów science fiction i lepiej być tego świadomym przed rozpoczęciem lektury, by nie doznać niepotrzebnego rozczarowania. Jeśli więc ktoś z założenia nie czytuje powieści pozbawionych fantastycznego pierwiastka, może już w tym momencie zrezygnować z zakupu książki. Ci spośród czytelników, którzy nie mają nic przeciwko dramatom obyczajowym, a nade wszystko po prostu lubią styl pisarski i specyficzną dziwność prozy Philipa K. Dicka, koniecznie powinni dać jej szansę.
Marta "Oceansoul" Najman
Oceny
Książka na półkach
- 588
- 447
- 207
- 19
- 12
- 10
- 8
- 6
- 6
- 5
Opinia
Czwarta książka Dicka, z jaką przyszło mi się zmierzyć, tym razem nie jest science fiction, z czego Dick zasłynął, i w czym był najlepszy. Tym razem to powieść psychologiczna, a więc studium psychologiczne, gdzie główny bohater zostanie poddany analizie, dzięki czemu poznamy jego przeżycia, doznania, myśli i skutki podjętych decyzji. Nie oznacza to jednak całkowitego porzucenia wątku sf, bo jego echo będzie gdzieś rozbrzmiewać w tle, ale będzie to bardzo ciche i nic nie znaczące w tym przypadku.
Seville w Kalifornii, to tutaj żyje nasz główny bohater, trzydziestoczteroletni Jack Isidore, który pracuje w warsztacie "Opony w jeden dzień", gdzie jest nacinaczem opon (znaczy się robi ze zużytych opon "względnie" dobre, które się ponownie sprzedaje). Jest odludkiem, który nie ma wcale przyjaciół, kolekcjonuje niepotrzebne do niczego rzeczy i interesuje się nauką, ślepo wierząc w uwięzione statki dawnych cywilizacji na Morzu Sargassowym, w Atlantydę, latające talerze, ludzi mieszkający pod ziemią oraz nadejście końca świata. Pewnego razu odwiedza go siostra Fay z mężem Charley'em. Dostrzegając dziwactwo brata i jego odosobnienie postanawia zabrać go ze sobą do ich domku na wsi, żeby pomóc mu znormalnieć.
"Wyznania łgarza" to całkowicie inna książka Dicka od tych, które są najbardziej znane (Ubika, Człowieka z Wysokiego zamku, Blade Runnera). Nie ma tutaj ani elementów fantastycznych, ani futuryzmu, ani zmyślnych iluzji, które powodują, że bohaterowie zastanawiają się czy świat, który ich otacza jest realny, czy to tylko fikcja. Najsilniejszą stroną tej powieści, którą można nazwać powieścią psychologiczną albo dramatem psychologicznym, są jej postaci. Autor nie stworzył ich za wiele, ale zrobił to specjalnie, żeby zacieśnić krąg i przedstawić swoich bohaterów i relacje między nimi tak dobrze, jak tylko się da.
Bohaterów mamy w zasadzie czworo: Jack Isidore - główny bohater i jednocześnie narrator, tytułowy łgarz, który zaprasza do zapoznania się z tą historią. Człowiek nieco zwariowany, mający swój własny świat, a przez to zdziwaczały i niezrozumiały, ale zdecydowanie nieszkodliwy dla innych, a dla swojej siostry i jej córek pomocny i opiekuńczy. Fay Hume - siostra Jacka, wokół której głównie toczy się ta historia, najsilniejsza i najbardziej wpływowa ze wszystkich postać tej książki. Kobieta apodyktyczna, wyrachowana, humorzasta i bezczelna, która wszystkich dookoła lubi wykorzystywać i nie znosi sprzeciwu. Charley Hume - jej mąż pracujący w branży metalowej. Człowiek bogaty i ustawiony, ale bardzo impulsywny, przejawiający agresję, łatwo dający się wprowadzić z równowagi, a ponadto obłędnie wierzący w spiskowanie przeciw niemu przez wszystkich go otaczających, a zwłaszcza przez Fay, którą jednocześnie kocha i nienawidzi. Nathan Anteil - kochanek Fay, najsłabsza osobowość, człowiek, który traci kontrolę nad własnym życie, daje sobą kontrolować innym, jak marionetka, ale za to jest łagodny, cierpliwy, inteligentny i opiekuńczy.
Dick bardzo dobrze przedstawił psychologię swoich postaci, ich charaktery, motywy nimi kierujące, zachowania, potrzeby, doznania, paranoje i dziwactwa. Jednocześnie poruszył problem pobicia w rodzinie (często wynikającego z absurdalnej sytuacji), zdrady, bezsilności, utraty kontroli nad własnym życiem, niedowartościowania, poczucia obcości i zaburzeń psychicznych. Ważnym elementem tej książki jest też kłamstwo, które wynika już z samego tytułu i zastanawiająca jest realność przedstawionej tutaj historii. Łgarzem jest główny bohater, czyli Jack Isidore, którego tak naprawdę samego jest niewiele w tej książce, bo historia toczy się wokół jego siostry, jej męża i kochanka. Skoro Jack to łgarz i dziwak, który w tej książce występuje rzadko, no to po zestawieniu tych faktów pewne pytanie może narzucać się już samo. ;)
Bardzo ciekawą analizę tekstu przedstawił w przedmowie Rafał Nawrocki, który doszukał się tutaj nawiązań Dicka do świętego Izydora z Sevilli, autora pierwszej encyklopedii gromadzącej całą ówczesną wiedzę, i Davida Hume'a, szkockiego filozofa i wielkiego sceptyka. Ja się tego nie doszukałem, a według przedmówcy to dwa ważne autorytety, które przyczynił się do powstania tej książki. Jednakże tekst pana Nawrockiego, mimo iż mięsisty i merytorycznie bardzo dobry, proponuję jednak przeczytać po samej lekturze, bo zawiera drobne spoilery, które mogą zepsuć książkę przed jej rozpoczęciem. Standardowo za rysunek na okładce i abstrakcyjne obrazki we wnętrzu książki odpowiedzialny jest niezawodny Wojciech Siudmak.
"Wyznania łgarza" napisane zostały w 1959 roku, ale wydane po raz pierwszy dopiero w 1975. Powodem tego był fakt, iż książki głównego nurtu Dicka nie cieszyły się takim powodzeniem w tamtym czasie, jak książki fantastyczne, dzięki którym zasłynął. W efekcie doprowadziło to do tego, że wyrabiając sobie pewną renomę na fantastyce Dick mógł dopiero wtedy zacząć pisać i wydawać też te niefantastyczna, chociaż mimo wszystko do dziś najmniej znane i najrzadziej czytane przez czytelników. W istocie nie polecam tej książki osobom, które gustują w fantastyce, bo tej tutaj nie znajdą. Zadowoleni natomiast będą Ci, którzy lubią powieści psychologiczne z elementem dramatu, bo Dick, mimo iż daleko odfrunął tutaj od tego, z czego jest znany, bynajmniej nie pokazał się w gorszym świetle. Ja natomiast bardzo chętnie jeszcze sięgnę w przyszłości po coś mainstreamowego, w czym Dick maczał ręce. :)
Czwarta książka Dicka, z jaką przyszło mi się zmierzyć, tym razem nie jest science fiction, z czego Dick zasłynął, i w czym był najlepszy. Tym razem to powieść psychologiczna, a więc studium psychologiczne, gdzie główny bohater zostanie poddany analizie, dzięki czemu poznamy jego przeżycia, doznania, myśli i skutki podjętych decyzji. Nie oznacza to jednak całkowitego...
więcej Pokaż mimo to