Król Jezus
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- King Jesus
- Wydawnictwo:
- Officyna
- Data wydania:
- 2012-03-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 1995-01-01
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-62409-14-3
- Tłumacz:
- Maciej Świerkocki
- Tagi:
- jezus chrystus
Jedna z najbardziej skandalizujących powieści historycznych w dziejach literatury, przy której bledną współczesne powieści awanturnicze spod znaku Kodu Leonarda da Vinci. Opublikowana po raz pierwszy w 1946 roku, przez wiele lat była zakazana w niektórych krajach, m.in. w Portugalii i Irlandii, gdzie anatemę zdjęto z niej dopiero w połowie lat 70. ubiegłego wieku (w tym czasie, do 1962 roku, w samej Wielkiej Brytanii książka miała 6 wydań). Kontrowersyjność tej powieści, zwanej czasem Szatańskimi wersetami chrześcijaństwa, wynika głównie z niekonwencjonalnego wizerunku Jezusa, który zostaje tu przedstawiony nie jako Syn Boży, lecz owoc potajemnego małżeństwa Antypatra i Mariamne, potomek Heroda, filozof, reformator religijny i prawowity król żydowski, którego intrygami odsunięto od tronu.
Graves w nieortodoksyjny sposób traktuje również wiele opowieści biblijnych, w tym domniemane cuda, choć do Jezusa – jako do człowieka – żywi szczery i ogromny szacunek.
Autor twierdził, że zgromadził poważną dokumentację historyczną, uzasadniającą jego teorię pochodzenia Jezusa, nie opublikował jednak wyników swojej kwerendy, utrzymując, że ich objętość musiałaby kilkakrotnie przewyższyć objętość samej powieści, a potem konsekwentnie odmawiając ich osobnego wydania. Współcześnie ukazała się jednak praca Herodian Messiah: Case for Jesus As Grandson of Herod (2010), której autor, Joseph Raymond, przedstawia liczne historyczne świadectwa i argumenty, potwierdzające trafność interpretacji Gravesa.
Niektóre historyczne, mitograficzne i kulturoznawcze hipotezy autora, zawarte w Królu Jezusie, jak na przykład słynny „alfabet drzew”, weszły następnie także w skład Białej bogini, głośnej „poetyki historycznej mitu poetyckiego”, znanej u nas w tłumaczeniu I. Kani.
Polski przekład Króla Jezusa, który stał się bestsellerem na naszym rynku księgarskim, nominowany był do nagrody translatorskiej Literatury na świecie i nagrody literackiej Tygodnika Kulturalnego „Verte” (1995).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Mesjasz zdemaskowany
Ecce homo – rzekł Piłat, stawiając Jezusa w koronie cierniowej i purpurowym płaszczu przed żądnym krwi tłumem. Kompletny wariat – powiedział oburzony Tolkien po lekturze "Króla Jezusa", odsądzając Gravesa od czci i wiary. Zapomnij więc czytelniku o wszystkim, czego nauczyłeś się na lekcjach religii, w co kazano ci wierzyć. Zapomnij o tym, czego do tej pory dowiedziałeś się o Jezusie. Tylko wtedy jesteś w stanie strawić historię żywota Czerwonego Człowieka z Hebronu, tylko wtedy możesz skupić się i oddać bluźnierczej rozkoszy czytania. Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją* i z przekonaniem o nienaruszalnych filarach wiary.
Powieść "Król Jezus" tuż po premierze w roku 1946 została uznana za jedną z najbardziej skandalizujących książek w dziejach literatury. Umieszczona na liście ksiąg zakazanych, nazywana Szatańskimi wersetami chrześcijaństwa, niemal natychmiast obłożona wieloletnią anatemą w bardziej bogobojnych państwach (m.in. w Portugalii i Irlandii), nadal wzbudza niemałe emocje. A ten wariat okazał się zdumiewającym erudytą, konsekwentnie broniącym hipotezy o politycznej roli żydowskiego nauczyciela, mędrca i proroka.
Graves w alternatywnej opowieści o życiu Jezusa odarł go z boskości, koncentrując się na ludzkim pierwiastku. To właśnie ukazanie (…) bogów w pospolity sposób (…) obdarzonych nadprzyrodzonymi mocami, choć posiadających obrzydliwe ludzkie namiętności**, stało się przyczyną kontrowersji narosłych wokół książki. Pisarz pokazał go jako inteligentnego ucznia, zdolnego zawstydzić wiedzą największych mędrców. Jego Jezus to również poeta i uzdrowiciel, potrafiący zesłać karę na przeniewierców. Odważny i wrażliwy, charyzmatyczny cieśla, który śmiało staje między wzgardzonymi i upadłymi mieszkańcami Wstydu Izraela. Syn króla Antypatra i służącej Miriam, sukcesor należnego mu tronu Judei już wkrótce miał odebrać władzę Herodowi. Tym samym dla ludu Izraela miał się rozpocząć nowy, wspaniały etap.
Potwierdzeniem teorii angielskiego prozaika miała być pokaźna historyczna dokumentacja, którą udało mu się zebrać. Nigdy jednak jej nie upublicznił, co niestety podważa wiarygodność opowieści. Jeżeli jednak przełączymy się z emocjonalnego odbioru treści na racjonalne myślenie, otrzymamy po prostu znakomicie skonstruowaną powieść uwodzącą kunsztowną archaizującą stylistyką i językowymi konstrukcjami. To soczysta proza, która już po kilku stronach pochłonie czytelnika przenosząc go do czasów, gdzie liczyła się znajomość Prawa i umiejętność toczenia uczonych sporów. Z rozmachem kreśli sylwetki bohaterów, próbując uchwycić ich sposób oglądu świata, umysłowość, obyczajowość.
Językowe bogactwo i erudycję tłumacza możemy podziwiać również w polskim przekładzie, który ukazuje się po raz drugi nakładem łódzkiego Wydawnictwa Officyna. Maciej Świerkocki wzbił się na translatorskie wyżyny, otrzymując za przekład nominację do nagrody literackiej tygodnika Verte w roku 1995 oraz nagrody translatorskiej miesięcznika Literatura na Świecie. Co istotne, sam przekład stał się na krajowym rynku wydawniczym równie sensacyjny co oryginał. Wyrafinowane, błyskotliwe tłumaczenie Świerkocki wzbogacił o szczegółowe przypisy pozwalające jeszcze wierniej oddać nastrój epoki sprzed ponad dwóch tysięcy lat.
Życie i śmierć Jezusa wielokrotnie były inspiracją dla różnej maści artystycznych wizjonerów, starczy wymienić choćby genialny Żywot Briana, Ostatnie kuszenie Chrystusa, Święty Graal, Święta krew czy Kod Leonarda da Vinci (taki Umberto Eco dla ubogich). I w większości przypadków gorszyły swoją wymową odbiorców. Jednak Król Jezus znacząco wyróżnia się na tym tle, chociażby przez sposób ukazania ludzkiego aspektu żydowskiego proroka. Trudno jednak posądzać Gravesa o zamiar bulwersowania czytelników, czemu zresztą sam autor zaprzeczył: Jestem jak najdalszy od zamiaru urażenia ortodoksyjnych katolików, którzy mogą zlekceważyć moją opowieść jako nieistotną dla ich wiary. Tymczasem jest ona istotna o tyle, że podważa religijne dogmaty siejąc ziarno zwątpienia, wymusza na czytelniku zastanowienie się nad siłą własnej wiary i niezachwianym przekonaniem o prawdziwości cudów. Skłania do racjonalnego myślenia i samodzielnego poszukiwania prawdy.
Magdalena Świtała
Książka na półkach
- 330
- 105
- 35
- 7
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
Cytaty
Maria zaczęła czesać swoje długie, siwe włosy grzebieniem z kości słoniowej, a czesząc je wzywała odwieczne moce zła, aby powstały jedna po ...
RozwińJezus odparł odważnie: (...) Czy nie znasz opinii uczonego Hillela, że gwałtowny nauczyciel nie potrafi nauczać, a bojaźliwe dziecko nie pot...
Rozwiń
Opinia
Słowo „poganin” kojarzy nam się jednoznacznie - przedstawiciel innej religii niż chrześcijańskiej. To właśnie chrześcijanie w naszym kręgu kulturowym opisywani są jako wierzący w jedynego, prawdziwego Boga. Co jednak, jeśli ktoś określi chrześcijan poganami? Najcięższa z możliwych herezja?
Chrześcijanie nie mają lekko. Stale są wystawiani na ośmieszenie i podważenie swej wiary. Najwięcej kontrowersji od wieków budzi boskie pochodzenie Jezusa, jego cuda, śmierć i zmartwychwstanie. Robert Graves, angielski poeta i pisarz urodzony pod koniec XIX wieku, w swej powieści historycznej „Król Jezus” ustami niejakiego Agabusa Dekapolitańczyka opowiada swoją wizję życia Chrystusa, a wizja ta daleko mija się z tekstem Nowego Testamentu.
Agabus Dekapolitańczyk kreśli dzieje Jezusa od 89 roku, kilkadziesiąt lat po jego śmierci. Narrator już od pierwszej karty swej historii wyjawia istotę teorii autora i przedstawia Jezusa jako prawowitego dziedzica Heroda, króla Żydów, cudotwórcę, którego obecnie „sekta znana jako chrestiańscy poganie” czci. Jezus jest tu istotą „człowieczego pochodzenia” i jako syn Antypatra II – najstarszego syna Heroda – prawowitym dziedzicem tronu. Co więcej, osobą, która nigdy nie uważała siebie za Syna Boga w dosłownym tego rozumieniu.
Wraz z następnymi kartami powieści, obalane są kolejne twierdzenia chrześcijan. Dowiadujemy się o mitycznym pochodzeniu niektórych chrześcijańskich obrzędów czy o poważnych przekręceniach znaczeń treści Testamentów, lub zbyt dosłownym ich rozumieniu. Największą kontrowersją, w moim odczuciu, jest sposób przedstawienia śmierci Jezusa i jej okoliczności. Nie zdradzając szczegółów, co bardziej wrażliwych chrześcijan teoria Gravesa może zszokować.
Powieść składa się głównie z dialogów między prorokami i innymi bohaterami przytoczonych przez rzymskiego hagiografa. Na początku autor opowiada o czasach panowania Heroda i wyjaśnia świeckie korzenie Chrystusa, następnie zaś nakreśla historię jego dzieciństwa, młodości, aż po wiek średni i jego działalności jako proroka, aż po śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie.
Graves przyznaje w posłowiu, że każdy element historii jest oparty na tradycji i pokaźnej historycznej dokumentacji, na temat której niestety niczego więcej nie mówi. Autor wiele czerpie z apokryfów, w tym z chyba najsłynniejszej Ewangelii Judasza, wiedzy historycznej, ksiąg judaizmu – w tym Talmud (pisząc na przykład o Marii Magdalenie, jako czarownicy Miriam zwanej układaczką włosów) oraz oczywiście samej Biblii. Jest to więc nie tylko powieść biograficzna, w której wiedza historyczna na temat Jezusa uzupełniana jest hipotezami i fikcją (nieraz mocno wybujałą), ale także pokaźne źródło wiedzy na temat potomków Dawida.
„Król Jezus” to arcydzieło. Mając w pamięci książki starające się dorównać skandalowi powieści Gravesa – piszę to nie bez kozery. Do rewelacji o Jezusie należałoby jednak lepiej podchodzić chłodno i czerpać przyjemność z doskonale, kunsztownie wręcz, opisanych czasów biblijnych. Przeniesiona w czasie do początku naszej ery mogłam się tylko poddać magii opisywanych wydarzeń, życia i obyczajów ówczesnych ludzi misternie przekazanych w archaizującej formie, które doskonale oddał tłumacz – Maciej Świerkocki. Jeśli chodzi zaś o bulwersujące - określane mianem heretyckie - tezy Gravesa – lepiej traktować je, jako zaproszenie do konstruktywnej polemiki, niż jako próba obalenia podwalin całego chrześcijaństwa.
Słowo „poganin” kojarzy nam się jednoznacznie - przedstawiciel innej religii niż chrześcijańskiej. To właśnie chrześcijanie w naszym kręgu kulturowym opisywani są jako wierzący w jedynego, prawdziwego Boga. Co jednak, jeśli ktoś określi chrześcijan poganami? Najcięższa z możliwych herezja?
więcej Pokaż mimo toChrześcijanie nie mają lekko. Stale są wystawiani na ośmieszenie i podważenie swej...