Przelot bocianów

Okładka książki Przelot bocianów Hanna Kowalewska
Okładka książki Przelot bocianów
Hanna Kowalewska Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Zawrocie (tom 5) literatura piękna
381 str. 6 godz. 21 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Zawrocie (tom 5)
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2011-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-01
Liczba stron:
381
Czas czytania
6 godz. 21 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375068733
Tagi:
saga rodzinna Zawrocie
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
380 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
68
9

Na półkach:

Świetna

Świetna

Pokaż mimo to

avatar
1221
889

Na półkach: , , , ,

“Nikt nie potrafi nas zranić tak jak ci, których kochamy”.

Piąty tom losów Matyldy Malinowskiej - Just – dziedziczki Zawrocia - wydobył ze mnie ogromne pokłady współczucia dla bohaterki. Nieoczekiwana ciąża z Jaskiem Malinowskim jak się okazało musi być przeżywana samotnie, skoro uległ on urokowi Pauli i mimo wszystko zamierza związać się z siostrą Matyldy. Kiedy wyszło na jaw, że i Paula będzie miała z nim dziecko, szanse nawet na dochodzącego tatusia dla dziecka Matyldy zmalały do zera. Lecz w stanie błogosławionym, jeśli nie od kochanka, kobieta powinna oczekiwać wsparcia od matki, bo od kogóż by innego. Kto może bardziej być wyrozumiałym, życzliwym i pomocnym, jeśli nie ta, która sama wydała nas na świat. Nic z tego. Krystyna Malinowska – Wilkasiuk chucha i dmucha na Paulę, mimo, że ta rozbiła swoje dobre małżeństwo, postawiła na nielubianego człowieka z klanu Malinowskich i odebrała ojca dziecku własnej siostry. To wszystko jest bez znaczenia, nie pomaga nawet fachowo odegrana przez Matyldę scena mocnego przeziębienia... Matka nie odwiedzi starszej córki, nie pocieszy, nie wesprze. Siła tej brutalnej prawdy poraziła mnie i nie umiałam przejść nad nią do porządku dziennego. W czasie lektury dostało się ode mnie Krystynie, Pauli i Jaśkowi, oj dostało. Przytaczać wszystkich epitetów nie zamierzam, bo są zbyt niecenzuralne.

Myślałam również, że ciężarnej Matyldzie, borykającej się z takim ogromem osamotnienia i porzucenia los oszczędzi kolejnych tajemnic rodzinnych. Dostajemy jednak całkiem sporą dawkę perypetii z testamentem babki Aleksandry, wchłaniamy meandry młodzieńczej miłości Aleksandra i Teo, a w końcu dowiadujemy się o niecnych gierkach kuzynki Matyldy –Emilii – nieustająco i wbrew wszystkiemu walczącej o babciny spadek. Ten jednak ostatecznie i niezaprzeczalnie zostaje w rękach Matyldy. Czy tylko jednak Matyldy? Czy powracający do Zawrocia z amerykańskich wojaży Paweł zagości w majątku na dłużej? Czy Matylda i Paweł obronią się przed miłością? Epilog, nieco dramatyczny, pozostawił te pytania bez odpowiedzi kusząc tomem szóstym... Już nie mogę się doczekać.

Autorka ma niezaprzeczalny talent pisarski. Umie rozbudzić i podtrzymać zainteresowanie, co przy pięciu tomach jest nie lada wyczynem. Urzeka pięknym językiem, doskonałymi kreacjami bohaterów, głębią psychologiczną postaci oraz plastycznymi obrazami przyrody w kolejnych porach roku. Sagę o Zawrociu pochłaniam zachłannie wszystkimi zmysłami. Obserwuję, słucham, smakuję i wszystkim delektuję się w nieustającym zachwycie.

“Nikt nie potrafi nas zranić tak jak ci, których kochamy”.

Piąty tom losów Matyldy Malinowskiej - Just – dziedziczki Zawrocia - wydobył ze mnie ogromne pokłady współczucia dla bohaterki. Nieoczekiwana ciąża z Jaskiem Malinowskim jak się okazało musi być przeżywana samotnie, skoro uległ on urokowi Pauli i mimo wszystko zamierza związać się z siostrą Matyldy. Kiedy wyszło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
99
77

Na półkach: ,

Hanna Kowalewska i piąta część opowieści o Zawrociu, czyli "Przelot bocianów"
Trochę zawiła jak dla mnie, przez co długo czytałam zaledwie 377 strony. Może, gdybym zaczęła cykl o Zawrociu od pierwszej części czytałoby mi się lżej. Pomimo opisu na końcu książki kto jest kim często byłam pogubiona w osobach.
Ogólnie sama treść opowieści jest ciekawa, bo opowiada o samotności, rozczarowaniach jakie spotykają główną bohaterkę i spadkobierczynię Matyldę. Trzydziestolatka mierzy się z nowym życiem, które nosi pod sercem, odkrywając przy tym nową siebie i osobę dla niej wciąż ważną, jaką jest zmarła babcia zwana babką Aleksandrą ówczesna właścicielka Zawrocia.
Rodzinne perypetie oraz ludzie, którzy chcą być przy Matyldzie sprawiają, że Matylda pomimo częstych burz i sztormów w swoim życiu ma siłę, by żyć i cieszyć się życiem.

Zawiła, trochę z dramatem ale i z lekkim humorem opowieść. Myślę, że jest warta przeczytanie, ale pod warunkiem że od pierwszego tomu : "Tego lata, w Zawrociu".

Hanna Kowalewska i piąta część opowieści o Zawrociu, czyli "Przelot bocianów"
Trochę zawiła jak dla mnie, przez co długo czytałam zaledwie 377 strony. Może, gdybym zaczęła cykl o Zawrociu od pierwszej części czytałoby mi się lżej. Pomimo opisu na końcu książki kto jest kim często byłam pogubiona w osobach.
Ogólnie sama treść opowieści jest ciekawa, bo opowiada o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3143
1431

Na półkach: ,

No naprawdę dość mam już tej siostrzyczki z piekła rodem, tudzież innych ludzi wtrącających się do życia głównej bohaterki. Rodzinę Matylda ma iście toksyczną, a tymczasem ona sama jest jak udręczona święta....

No naprawdę dość mam już tej siostrzyczki z piekła rodem, tudzież innych ludzi wtrącających się do życia głównej bohaterki. Rodzinę Matylda ma iście toksyczną, a tymczasem ona sama jest jak udręczona święta....

Pokaż mimo to

avatar
117
20

Na półkach: ,

Historię zaczęłam czytać od końca, ponieważ w posiadaniu mam tylko ostatnią część z cyklu o Zaworciu. Historia bardzo pokręcona, trochę jak z telenoweli. Jednak czyta się lekko i przyjemnie(tutaj ukłon w stronę autorki za krótkie rozdziały i opis z tyłu książki o tym kim są bohaterowie),niestety nie urzekła mnie ta opowieść.

Historię zaczęłam czytać od końca, ponieważ w posiadaniu mam tylko ostatnią część z cyklu o Zaworciu. Historia bardzo pokręcona, trochę jak z telenoweli. Jednak czyta się lekko i przyjemnie(tutaj ukłon w stronę autorki za krótkie rozdziały i opis z tyłu książki o tym kim są bohaterowie),niestety nie urzekła mnie ta opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
448
268

Na półkach:

Styl pani hanny Kowalewskiej jest oryginalny. Mnie on odpowiada. To piękny polski język.
Historia nabiera tempa w kolejnych częściach. Wątek miłosny nie jest głównym wątkiem, chociaż niesamowicie poprowadzony, zaskakuje.
Ja się w Zawrocie wkręciłam. I na pewno nie będzie dla pani Hanny zaskoczeniem, że moim ukochanym bohaterem jest Paweł ;) cudna kreacja!

Styl pani hanny Kowalewskiej jest oryginalny. Mnie on odpowiada. To piękny polski język.
Historia nabiera tempa w kolejnych częściach. Wątek miłosny nie jest głównym wątkiem, chociaż niesamowicie poprowadzony, zaskakuje.
Ja się w Zawrocie wkręciłam. I na pewno nie będzie dla pani Hanny zaskoczeniem, że moim ukochanym bohaterem jest Paweł ;) cudna kreacja!

Pokaż mimo to

avatar
398
88

Na półkach:

Mimo że to kolejny tom to nie sposób się oderwać od książki. Hanna Kowalewska jak zwykle dała z siebie 100 %

Mimo że to kolejny tom to nie sposób się oderwać od książki. Hanna Kowalewska jak zwykle dała z siebie 100 %

Pokaż mimo to

avatar
501
413

Na półkach: , , , , ,

Cudowna seria o życiu Matyldy i tajemnicach rodzinnych. Czy będzie wreszcie szczęśliwa?

Cudowna seria o życiu Matyldy i tajemnicach rodzinnych. Czy będzie wreszcie szczęśliwa?

Pokaż mimo to

avatar
567
87

Na półkach:

"Przelot bocianów" kończy moją podróż związaną z Zawrociem. Tematyka skupia się na wewnętrznych rozterkach Matyldy, której życie napisało rolę na jaką nie była przygotowana. Dodatkowo wizyta Wiktorii Krampp odsłoni nieznane fakty z przeszłości babci Aleksandry.
Trudne historie rodzinne, zdrada, prawdziwa miłość, budowanie nowych więzi, rozczarowanie, samotność to tematy obecne w tej książce. Wnikliwa obserwacja życia zapisana językiem, który uwodzi. Powieść gra na emocjach, trzyma w napięciu, czyta się ją z przyjemnością, ma sobie szczyptę magii. Niby obyczajowa, ale ma w sobie "to coś". Żałuję tylko, że zakończenie pozostawiło we mnie pewien niedosyt.

"Przelot bocianów" kończy moją podróż związaną z Zawrociem. Tematyka skupia się na wewnętrznych rozterkach Matyldy, której życie napisało rolę na jaką nie była przygotowana. Dodatkowo wizyta Wiktorii Krampp odsłoni nieznane fakty z przeszłości babci Aleksandry.
Trudne historie rodzinne, zdrada, prawdziwa miłość, budowanie nowych więzi, rozczarowanie, samotność to tematy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
546

Na półkach:

Piękna poetycka opowieść Matyldy o Matyldzie 😊 i rodzinnych układach i tajemnicach. Małych skandalach i grzeszkach. To już piąty tom tej historii. Lubię tę opowieść, mimo, że mijam się z bohaterką o jakieś dziesięć lat, to jej system wartości sprawia, że jakoś się z nią utożsamiam. Po za tym przełom wieków, nie tak wcale dawno a jak w tedy wolno płynął czas 😎 Bez komórek, fejsboooczków i innych wirtualnych smyczy. Człowiek był z drugim człowiekiem bardziej :)

Piękna poetycka opowieść Matyldy o Matyldzie 😊 i rodzinnych układach i tajemnicach. Małych skandalach i grzeszkach. To już piąty tom tej historii. Lubię tę opowieść, mimo, że mijam się z bohaterką o jakieś dziesięć lat, to jej system wartości sprawia, że jakoś się z nią utożsamiam. Po za tym przełom wieków, nie tak wcale dawno a jak w tedy wolno płynął czas 😎 Bez komórek,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    674
  • Chcę przeczytać
    390
  • Posiadam
    101
  • Ulubione
    55
  • 2012
    11
  • Literatura polska
    10
  • 2013
    10
  • 2019
    7
  • Z biblioteki
    7
  • Chcę w prezencie
    6

Cytaty

Więcej
Hanna Kowalewska Przelot bocianów Zobacz więcej
Hanna Kowalewska Przelot bocianów Zobacz więcej
Hanna Kowalewska Przelot bocianów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także