rozwińzwiń

Zanim odfrunę

Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Muzyka pustki



2801 258 91

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
209 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
175
14

Na półkach:

Książka kończy i rozprostowuję wątki z części I. Mimo iż, myślałam, że niektóre potoczą się trochę inaczej to polecam jako rozwikłanie niedopowiedzeń z części I i z sentymentu do bohaterów.

Książka kończy i rozprostowuję wątki z części I. Mimo iż, myślałam, że niektóre potoczą się trochę inaczej to polecam jako rozwikłanie niedopowiedzeń z części I i z sentymentu do bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
1209
877

Na półkach: , , ,

Uff, zmęczyłam. Ugrzęzłam w tej powieści na kilka dni, co w wakacje rzadko mi się zdarza, kiedy dysponuję nadmiarem wolnego czasu. Ale drugi tom sagi o Jantarni nie pozwolił mi wykrzesać z siebie choćby minimum entuzjazmu. A jeśli liczyłam na rozwiązanie wielu niedomkniętych w tomie pierwszym spraw, to po prostu się przeliczyłam. Fabuła, po 560 stronach, sugeruje kontynuację sagi, ale niestety, z całym szacunkiem do autorki, raczej się nie skuszę.

I być może jest to opowieść o zwykłym życiu, o poszukiwaniu swoich korzeni, o miłości w wielu odcieniach, o nienawiści i zazdrości, ale niestety nie odnalazłam tu nic, co zwróciłoby moją uwagę. Trudno było mi pojąć poczynania wielu postaci w tej powieści. Wydały mi się odrealnione, niekiedy nawet śmieszne.

Pojmuję zawiść i plotkarstwo w małych miejscowościach, ostracyzm wobec obcych i przyjezdnych. Rozumiem niechęć konserwatywnego miasteczka do zdrad małżeńskich i nieślubnych dzieci, obojętność i pogardę wobec mieszkańców żyjących własnym rytmem, w odosobnieniu, innych, dzikich i odmiennych od reszty przesiąkniętej zabieganiem o dobrobyt. jak Weronika, nazywana wiedźmą.

Ale po Ince spodziewałam się jakichś namacalnych działań, radykalniejszych kroków, ustabilizowania swego życia po otrzymaniu sporego spadku. Tymczasem na kilkuset stronach bohaterka rozpamiętuje przeszłość, wracając do swego dzieciństwa, przedwczesnej śmierci matki, zatapiając się w pamiętniku i aranżując spotkania z jej dawnymi przyjaciółkami, co notabene nie wnosi w historię nic odkrywczego.

Tło obyczajowe jest świetnie pokazane i to chyba główny atut tej powieści. Reszta nudna, momentami zbyt wulgarna, czasem przejaskrawiona. Nie polecam, niestety.

Uff, zmęczyłam. Ugrzęzłam w tej powieści na kilka dni, co w wakacje rzadko mi się zdarza, kiedy dysponuję nadmiarem wolnego czasu. Ale drugi tom sagi o Jantarni nie pozwolił mi wykrzesać z siebie choćby minimum entuzjazmu. A jeśli liczyłam na rozwiązanie wielu niedomkniętych w tomie pierwszym spraw, to po prostu się przeliczyłam. Fabuła, po 560 stronach, sugeruje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
541
279

Na półkach: ,

Zachwyciłam się cyklem o Zawrociu, historią, ale bardziej sposobem jej opowiedzenia, poetyckością. Liczyłam na podobne doznania, a tu rozczarowanie. Dłużyzny, nadmierne przeciąganie, udziwnianie przemyśleń bohaterów. A język? Jakby sili się naśladować Zawrocie, jednak skutek wg mnie niezupełnie trafiony. Zawiodłam się, ale przeczytałam obie części, po ewentualną trzecią nie sięgnę.

Zachwyciłam się cyklem o Zawrociu, historią, ale bardziej sposobem jej opowiedzenia, poetyckością. Liczyłam na podobne doznania, a tu rozczarowanie. Dłużyzny, nadmierne przeciąganie, udziwnianie przemyśleń bohaterów. A język? Jakby sili się naśladować Zawrocie, jednak skutek wg mnie niezupełnie trafiony. Zawiodłam się, ale przeczytałam obie części, po ewentualną trzecią nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
844
753

Na półkach: , , , ,

Chyba jednak mnie odrobinę rozczarowała. Po pierwszej części byłam bardzo optymistycznie nastawiona na dalsze losy. A teraz po przeczytaniu czuję się trochę tak, jakby przycięto mi skrzydła. Nie czuję już chęci do poznania dalszych losów bohaterów. Jak dla mnie było zbyt ponuro, przejaskrawione niezdecydowanie i niepewność sprawiały, że już mi się nie chciało czekać. Znudziło mnie to dreptanie w miejscu, szkoda bo pierwsza część ekstra!

Chyba jednak mnie odrobinę rozczarowała. Po pierwszej części byłam bardzo optymistycznie nastawiona na dalsze losy. A teraz po przeczytaniu czuję się trochę tak, jakby przycięto mi skrzydła. Nie czuję już chęci do poznania dalszych losów bohaterów. Jak dla mnie było zbyt ponuro, przejaskrawione niezdecydowanie i niepewność sprawiały, że już mi się nie chciało czekać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1254
77

Na półkach: ,

Polska powieść obyczajowa to niekoniecznie coś, co chciałabym znaleźć pod choinką, ale na rodzimym podwórku literackim istnieją nazwiska, które działają na mnie jak magnes. Każdy kontakt z twórczością Hanny Kowalewskiej stanowi dla mnie gwarancję obcowania z pięknym, poetyckim językiem i klimatem świata przez nią przedstawionego, w który człowiek zapada się miękko jak w poduszkę z pierzem.
Autorka przepada za tworzeniem powieściowych cykli i także „Zanim odfrunę” stanowi już drugie spotkanie z bohaterami, których wierny czytelnik poznał za pośrednictwem „Tam, gdzie nie sięga już cień”. Tutaj wypunktować muszę spory minus – Kowalewska chyba przecenia jednak czytelniczą pamięć krótkotrwałą i fabuła „Zanim odfrunę” skonstruowana jest tak, aby absolutnie niczego nie ułatwiać komuś, kto poprzednią część cyklu przeczytał dobrych parę lat temu i stracił nieco rozeznanie w skomplikowanych zależnościach łączących powieściowych bohaterów. Mikroświat, który po raz kolejny udało się jej jednak wykreować (fikcyjna, nadmorska Jantarnia to miejsce tak sugestywnie oddziałujące na zmysły, że czytelnik niemal słyszy łoskot fal rozbijających się o nadbałtycki brzeg),urzeka jednak bardzo szybko i to, co na początku nieco irytuje, ostatecznie przekuwa się w atut powieści – bo to poniekąd fascynujące po raz drugi, znowu na nowo, odkrywać powieściowy świat, w którym kiedyś się już gościło; próba interpretacji fabularnych tropów przypomina trochę literacką zabawę, w której czytelnik musi wytężyć własną czujność i skrawek po skrawku rekonstruować przeszłościowe losy bohaterów.
Zajęcie to byłoby może bardziej żmudne, gdyby nie fakt, że komponuje się doskonale z fabułą samego utworu. Inka, którą znamy, choć możemy jej zbyt dobrze nie pamiętać, poniekąd towarzyszy nam w tych poszukiwaniach – chcąc przeżyć żałobę po matce, której nie jest sobie w stanie przypomnieć, wraca do rodzinnego miasteczka i pieczołowicie, krok po kroku, próbuje ze strzępków wspomnień obcych ludzi zrekonstruować obraz tej, której nie miała jeszcze szansy należycie opłakać.
Oś fabularną stanowią jej starania o odzyskanie matczynego pamiętnika, ale nie brak też wątków skandalicznych i doskonale wykreowanych portretów ludzkich. Jest tu realizm, ale i magia. No i dialogi – przede wszystkim one predysponują powieści Kowalewskiej do miana książek, które warto podarować komuś pod choinkę. Świat byłby o wiele piękniejszy, gdybyśmy chociaż czasami, nawet od święta, potrafili rozmawiać ze sobą tak, jak ich bohaterowie.

Polska powieść obyczajowa to niekoniecznie coś, co chciałabym znaleźć pod choinką, ale na rodzimym podwórku literackim istnieją nazwiska, które działają na mnie jak magnes. Każdy kontakt z twórczością Hanny Kowalewskiej stanowi dla mnie gwarancję obcowania z pięknym, poetyckim językiem i klimatem świata przez nią przedstawionego, w który człowiek zapada się miękko jak w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1957
1700

Na półkach: , , ,

Druga część o losach Inki również ciekawa co pierwsza,choć w tej odjęłam jedną gwiazdkę,bo irytowało mnie zachowanie Kaśki i to ,że Tomek dawał sobą tak pomiatać.
Czytało się świetnie,razem z Inką otwierałam kolejne pudło z przeszłości, czytałam oderwaną kartkę z pamiętnika Monki,które podrzucał nam Zbyszek i odwiedzałam znajomych Monki z przeszłości.
Jest to książka o pogmatwanych relacjach rodzinnych,trudnych stosunkach międzyludzkich oraz bolesnych emocjach i tak tym hipnotyzuje,że nie wiadomo kiedy wsiąkamy w ten świat.Świat intryg,tajemnic i zagadek.

Druga część o losach Inki również ciekawa co pierwsza,choć w tej odjęłam jedną gwiazdkę,bo irytowało mnie zachowanie Kaśki i to ,że Tomek dawał sobą tak pomiatać.
Czytało się świetnie,razem z Inką otwierałam kolejne pudło z przeszłości, czytałam oderwaną kartkę z pamiętnika Monki,które podrzucał nam Zbyszek i odwiedzałam znajomych Monki z przeszłości.
Jest to książka o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
473
251

Na półkach:

Pierwsza czesc przeczytalam 5 lat temu. Druga czesc wyszla po 3 latach od pierwszej. Nigdzie (ani w czesci drugiej ani w necie)nie ma zadnego przypomnienia ani streszczenia czesci pierwszej ani przypomnienia bohaterow. 100 stron zajelo mi zrozumienie jako takie kto jest kim... Zaluje ze zabralam sie za ta ksiazke bo jest totalnym rozczarowaniem po pierwszej czesci ktora mi sie podobala. Zdecydowalam czytac dalej bo nie chcialam juz odkladac po przeczytaniu ponad setki stron, myslalam ze jak juz bedzie wiadomo co i jak to bedzie to ciekawa lektura. Niestety jest to (niepotrzebnie)dluga opowiesc o perypetiach milosnych glownej bohaterki i jej dzialajacego na nerwy chlopaka, trojkaty milosne i jeszcze byla zona i jej jakies toksyczne gry i jeszcze dzieciak na dokładkę. Koszmar poprostu, nuda. Musze ta lekturę jak najszybciej wymazac z pamieci. Rozczarowanie straszliwe i strata czasu.

Pierwsza czesc przeczytalam 5 lat temu. Druga czesc wyszla po 3 latach od pierwszej. Nigdzie (ani w czesci drugiej ani w necie)nie ma zadnego przypomnienia ani streszczenia czesci pierwszej ani przypomnienia bohaterow. 100 stron zajelo mi zrozumienie jako takie kto jest kim... Zaluje ze zabralam sie za ta ksiazke bo jest totalnym rozczarowaniem po pierwszej czesci ktora mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
492
404

Na półkach: , , ,

Przyjemnie czytająca się kontynuacja opowieści o Indze, która po śmierci ciotki i odzyskaniu domu ,w którym mieszkała przed laty z matką, pragnie dowiedzieć się jak najwięcej z tamtego okresu.Przed nią wiele niewiadomych,tajemnic jak i nienawiści.Bardziej mnie zainteresowała niż poprzednia część i liczę na kontynuację.

Przyjemnie czytająca się kontynuacja opowieści o Indze, która po śmierci ciotki i odzyskaniu domu ,w którym mieszkała przed laty z matką, pragnie dowiedzieć się jak najwięcej z tamtego okresu.Przed nią wiele niewiadomych,tajemnic jak i nienawiści.Bardziej mnie zainteresowała niż poprzednia część i liczę na kontynuację.

Pokaż mimo to

avatar
318
157

Na półkach:

Nie zawiodłam się!!Przeczytałam to tomisko jak na mnie bardzo szybko, pochłonęłam. Ten język, atmosfera, historia opowiedziana tak pięknie , tyle postaci tak rożnych, tak czasami pokręconych ale tacy są ludzie. Będzie mi brakować bohaterów ...ale każda historia kiedyś musi się skończyć..

Nie zawiodłam się!!Przeczytałam to tomisko jak na mnie bardzo szybko, pochłonęłam. Ten język, atmosfera, historia opowiedziana tak pięknie , tyle postaci tak rożnych, tak czasami pokręconych ale tacy są ludzie. Będzie mi brakować bohaterów ...ale każda historia kiedyś musi się skończyć..

Pokaż mimo to

avatar
599
434

Na półkach: ,

Dwie ostatnie książki Kowalewskiej uświadomiły mi, że niestety trochę straciłam serce do niegdyś uwielbianej przeze mnie autorki...

Pierwsza część serii o Jantarnii zauroczyła mnie, mimo wyraźnej powtarzalności tematów, które znaliśmy już z cyklu o Zawrociu.
"Zanim odfrunę" to jednak kolejna powtórka z rozrywki, gdzie nie uwodzi już ani nadmorski klimat, ani nawet poetycki styl snucia opowieści.

Na pierwszy plan po raz kolejny wysuwają się intrygi z przeszłości, a Inka usiłuje skleić ze sobą mgliste wspomnienia z dziecięcych lat. Oczywiście, jak można się spodziewać- wszyscy dookoła ochoczo jej to uniemożliwiają.
Denerwujące jest dla mnie również to, że zatrważająca większość przedstawionych bohaterów to toksyczne, mściwe i zazdrosne postaci, które zlewają się w mojej głowie na tyle, że nie potrafię ich od siebie odróżnić.

Męczyłam się z tą powieścią prawie trzy miesiące, co niestety mówi samo za siebie...

Dwie ostatnie książki Kowalewskiej uświadomiły mi, że niestety trochę straciłam serce do niegdyś uwielbianej przeze mnie autorki...

Pierwsza część serii o Jantarnii zauroczyła mnie, mimo wyraźnej powtarzalności tematów, które znaliśmy już z cyklu o Zawrociu.
"Zanim odfrunę" to jednak kolejna powtórka z rozrywki, gdzie nie uwodzi już ani nadmorski klimat, ani nawet...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    250
  • Chcę przeczytać
    194
  • Posiadam
    54
  • 2019
    16
  • Ulubione
    12
  • 2018
    8
  • Teraz czytam
    7
  • 2020
    4
  • 2022
    3
  • 2020
    3

Cytaty

Więcej
Hanna Kowalewska Zanim odfrunę Zobacz więcej
Hanna Kowalewska Zanim odfrunę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także