rozwińzwiń

Czekolada

Okładka książki Czekolada Joanne Harris
Okładka książki Czekolada
Joanne Harris Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Vianne Rocher (tom 1) Ekranizacje: Czekolada (2001) literatura piękna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Vianne Rocher (tom 1)
Tytuł oryginału:
Chocolat
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2000-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2000-05-24
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
8373374582
Tłumacz:
Zofia Kierszys
Ekranizacje:
Czekolada (2001)
Tagi:
czekolada Francja nietolerancja ekranizacja
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
291 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
118
118

Na półkach:

Nie potrafiłam się wciągnąć w tę powieść i jak na jej rozmiar czytałam ja niebotycznie długo. Trzeba jednak przyznać, że książka jest głębsza i znacznie ciekawsza niż film, który powstał na jej podstawie.

Nie potrafiłam się wciągnąć w tę powieść i jak na jej rozmiar czytałam ja niebotycznie długo. Trzeba jednak przyznać, że książka jest głębsza i znacznie ciekawsza niż film, który powstał na jej podstawie.

Pokaż mimo to

avatar
380
24

Na półkach: , , ,

Jaka to jest piękna książka...

Jaka to jest piękna książka...

Pokaż mimo to

avatar
23
17

Na półkach:

Książka bardzo mi się podobała, choć właściwie to niespecjalnie dużo się w niej dzieje. Autorka stworzyła za to niepowtarzalny klimat i za to ogromny plus.

Książka bardzo mi się podobała, choć właściwie to niespecjalnie dużo się w niej dzieje. Autorka stworzyła za to niepowtarzalny klimat i za to ogromny plus.

Pokaż mimo to

avatar
199
198

Na półkach: , , ,

Do malutkiego, prowincjonalnego, francuskiego miasteczka Lansquenet, gdzie czas i poglądy (większości) mieszkańców zdają się od bardzo dawna trwać w miejscu, przybywa młoda kobieta, Vianne Rocher wraz ze swoją córeczką Anouk.

Pod czujnym i przenikliwym okiem księdza proboszcza, Vianne otwiera swoją kawiarenkę i sklep z czekoladą.

Nie tylko kapłan (który dość osobliwie pojmuje swoją misję prowadzenia ,,owieczek” ku zbawieniu) przygląda się interesom Vianne. Mieszkańcy Lansquenet bacznie obserwują nową, niezamężną, żyjącą samotnie z dzieckiem sąsiadkę, która stroni od Kościoła i zdaje się praktykować magię. Bo jak inaczej wytłumaczyć czerwone woreczki z wonnymi ziołami, wiszące u jej drzwi i fakt, iż doskonale zna kulinarne gusta swoich klientów?

Pojawienie się Vianne w Lansquenet na zawsze odmieni to małe miasteczko a także ją samą. Na jaw wyjdą ukryte pragnienia, skrywane latami tajemnice a pokusy ulegną spełnieniu...

Nie wszyscy będą jednak zadowoleni z odkrycia ich słabości i uwolnienia sekretów z przeszłości.

Komu będzie zależeć, by pozbyć się Vianne, Anouk i ...kuszącej czekolady?

Kim naprawdę jest Vianne? Czy faktycznie jest kobietą, za którą się podaje? A może i ona została kiedyś oszukana...?

Przed czym całe życie ucieka? Czego się boi? Czy pomimo wszystko zdecyduje się pozostać w Lansquenet na dłużej?

,,Czekolada” to pierwsza z trzech części powieści, która doczekała się adaptacji filmowej pod tym samym tytułem. Mimo, że oczekiwania wobec książki miałam spore i sięgnęłam po nią z ciekawością, czytałam ją tygodniami. Zupełnie nie umiałam wciągnąć się w tą historię. Niby fajna, niby ma w sobie to ,,coś” a jednak przewidywalna i ciągnąca się w nieskończoność... Z ulgą dobrnęłam do końca.

Do malutkiego, prowincjonalnego, francuskiego miasteczka Lansquenet, gdzie czas i poglądy (większości) mieszkańców zdają się od bardzo dawna trwać w miejscu, przybywa młoda kobieta, Vianne Rocher wraz ze swoją córeczką Anouk.

Pod czujnym i przenikliwym okiem księdza proboszcza, Vianne otwiera swoją kawiarenkę i sklep z czekoladą.

Nie tylko kapłan (który dość osobliwie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
91

Na półkach: , ,

Jeżeli chodzi o Czekoladę to najpierw obejrzałam film, ładnych kilka lat temu, a teraz zdecydowałam się sięgnąć po wersję książkową. Wiedziałam więc czego mniej więcej mogę się spodziewać, ale i tak dość miło się zaskoczyłam.

Różnice są, niektóre większe, niektóre mniejsze, ale generalnie fabularnie większość wątków się pokrywa. Jeżeli miałabym wybrać którą wersję wolę, to powiedziałabym, że chyba książkową, bo niektóre tematy zostały przedstawione w bardziej dogłębny sposób, a niektóre dawały przekaz, którego w filmie zabrakło. Ponadto, podobało mi się, że historię mamy ukazaną z dwóch, skrajnie różnych perspektyw, co nadawło akcji pikanterii, niczym szczypta chilli w gorzkiej czkoladzie!

Bardzo miło spędzony czas, jednak polecam czytać mając w domu zapas czekolady, bo niektóre opisy przyprawiają o istny ślinotok :)

Jeżeli chodzi o Czekoladę to najpierw obejrzałam film, ładnych kilka lat temu, a teraz zdecydowałam się sięgnąć po wersję książkową. Wiedziałam więc czego mniej więcej mogę się spodziewać, ale i tak dość miło się zaskoczyłam.

Różnice są, niektóre większe, niektóre mniejsze, ale generalnie fabularnie większość wątków się pokrywa. Jeżeli miałabym wybrać którą wersję wolę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
33

Na półkach: , , , ,

Moja obowiązkowa pozycja na nudne wiosenne wieczory. Uwielbiam tę książkę. Często wracam do tego cyklu, a otwierając "Czekoladę" czuję się jakbym odwiedzała dawno niewidzianego przyjaciela. Nawet czuję zapach sklepu Vianne. Nie jestem obiektywnym recenzentem, bo "Czekoladę" czytałam już z siedem razy i za każdym razem rozśmiesza mnie tak samo, wzrusza mnie tak samo i zaskakuje tak samo. Polecam każdemu, kto jeszcze nie miał okazji poznać tej historii, jest o niebo lepsza niż film.

Moja obowiązkowa pozycja na nudne wiosenne wieczory. Uwielbiam tę książkę. Często wracam do tego cyklu, a otwierając "Czekoladę" czuję się jakbym odwiedzała dawno niewidzianego przyjaciela. Nawet czuję zapach sklepu Vianne. Nie jestem obiektywnym recenzentem, bo "Czekoladę" czytałam już z siedem razy i za każdym razem rozśmiesza mnie tak samo, wzrusza mnie tak samo i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
23

Na półkach:

Naprawdę fajna książka, jedna z lepszych jakie ostatnio czytałam. Przyjemny styl, ciekawi bohaterowie, historia bardzo wciągająca, dosłownie nie mogłam się od niej oderwać! Francja, opisy przesycone zapachem czekolady, konflikty i podziały, życiowe wybory, szczypta magii, czego chcieć więcej? (Film jak dla mnie jest zdecydowanie gorszy) Chętnie przeczytałabym pozostałe części, ale niestety nie ma ich w mojej bibliotece...

Naprawdę fajna książka, jedna z lepszych jakie ostatnio czytałam. Przyjemny styl, ciekawi bohaterowie, historia bardzo wciągająca, dosłownie nie mogłam się od niej oderwać! Francja, opisy przesycone zapachem czekolady, konflikty i podziały, życiowe wybory, szczypta magii, czego chcieć więcej? (Film jak dla mnie jest zdecydowanie gorszy) Chętnie przeczytałabym pozostałe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1392
1165

Na półkach:

Do "Czekolady" wróciłam po wielu latach i przyznam, że moja przygoda z nią była odwrotna niż zwykle to czynię – najpierw wiele lat temu widziałam film z Juliette Binoche i Johnym Deepem, a dopiero teraz przeczytałam książkę Joanne Harris, na której oparta była jego fabuła. Jedno i drugie skradło me serce. Bo „Czekolada” to magiczna i zmysłowa opowieść, która przenosi tak widza, jak i czytelnika do urokliwej francuskiej wioski, gdzie traci odrobinę zaściankiem, gdzie słowo księdza jest niczym słowo objawione, ale i gdzie tajemnice splatają się z codziennym życiem, a smak czekolady potrafi rozwiązać najbardziej skomplikowane zagadki ludzkich serc.
Bo w uroczej miejscowości Lansquenet czas zdaje się płynąć powoli, a życie toczy się spokojnym rytmem. Wszystko ma swoje miejsce i swój czas, a jej mieszkańcy prowadzą ustabilizowane, wręcz nudne życie. Tak jest jednak do czasu. Pewnego dnia w tym malowniczym zakątku pojawia się Vianne Rocher, młoda i piękna kobieta, która wraz z córką Anouk. Ta nietuzinkowa postać przynosi ze sobą nie tylko smakowite czekolady, ale także nieuchwytną aurę magii. Wkrótce staje się jasne, że Vianne posiada zdolność czytania pragnień ludzkich serc, a jej sklep z czekoladą staje się miejscem, w którym każdy mieszkaniec znajduje ulgę i poczucie spełnienia.
Ta magia czekolady i zapach kakao będzie nam zatem towarzyszył w czasie lektury. Joanne Harris mistrzowsko buduje bowiem atmosferę opowieści, wplatając elementy magii i rzeczywistości w sposób, który sprawia, że granice pomiędzy tymi dwoma światami stają się płynne. Wizje, intuicja i tajemnicze wydarzenia składają się na tkankę powieści, tworząc opowieść pełną emocji i napięcia.
Autorka w tak piękny sposób posługuje się językiem, że nie trudno wyobrazić sobie kreowane przez nią scenerie. Lansquenet ożywa przed oczami czytelnika, a postaci stają się wyraziste. Począwszy od tajemniczej Vianne, poprzez barwnych mieszkańców miasteczka, aż po wrogów czekolady, każdy jest wielowymiarowy i równie barwny jak okolica, w której toczy się powieść. Z resztą konflikt pomiędzy Vianne a konserwatywną społecznością, która niezbyt pozytywnie patrzy na nowości i zmiany, dodatkowo dodaje dynamizmu powieści.
W miarę zbliżania się święta Wielkanocy, kiedy Vianne planuje urządzić "festiwal czekolady" dla dzieci, napięcie rośnie. Konflikt między tradycją a nowoczesnością, między przywiązaniem do starego porządku a pragnieniem zmiany, jest głównym źródłem dramatyzmu w książce. Przesłanie o tym, że odwaga bycia sobą i branie życia we własne ręce jest niezwykle ważne, przeplata się z nutą magii, która dodaje opowieści głębi.
"Czekolada" Joanne Harris to lektura, która kusi wszystkie zmysły, nie tylko smak, ale także wizję, dotyk i dźwięk. To opowieść o miłości, odwadze i sile, jaką może przynieść nawet najmniejsza zmiana. Autorka kreuje niezwykły świat, w którym słodkość czekolady łączy się z goryczą przeciwności losu, tworząc historię, którą ciężko jest oderwać się od czytania. Jeśli szukasz książki, która poruszy emocje i sprawi, że zaczniesz patrzeć na świat inaczej, to "Czekolada" jest dla Ciebie.

Do "Czekolady" wróciłam po wielu latach i przyznam, że moja przygoda z nią była odwrotna niż zwykle to czynię – najpierw wiele lat temu widziałam film z Juliette Binoche i Johnym Deepem, a dopiero teraz przeczytałam książkę Joanne Harris, na której oparta była jego fabuła. Jedno i drugie skradło me serce. Bo „Czekolada” to magiczna i zmysłowa opowieść, która przenosi tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
550
190

Na półkach:

Czarująca, pełna zapachów i smaków, ciepła opowieść o życiu, miłości, przyjaźni i prawdziwej pasji. Historia, w której za sprawą jednej osoby zmienia się życie całego miasteczka. Bardzo otulająca, z bohaterami, których nie da się nie lubić. Idealna na chłodniejszy wieczór. Polecam nie tylko fanom czekolady.

Czarująca, pełna zapachów i smaków, ciepła opowieść o życiu, miłości, przyjaźni i prawdziwej pasji. Historia, w której za sprawą jednej osoby zmienia się życie całego miasteczka. Bardzo otulająca, z bohaterami, których nie da się nie lubić. Idealna na chłodniejszy wieczór. Polecam nie tylko fanom czekolady.

Pokaż mimo to

avatar
192
69

Na półkach:

Zainteresowałam się książką „Czekolada” dokładnie w Dzień Czekolady, 12 kwietnia. Zanim zebrałam się do biblioteki, by ją wypożyczyć, minęło trochę czasu i tak dopiero niedawno zaczęłam czytać tę powieść autorstwa Brytyjsko-Francuskiej pisarki, Joanne Harris.
Postać samej autorki wydaje się być fascynująca: kobieta jest wszechstronnie utalentowana, co udowodniła, pisząc dobre książki, a przed tym zajmując się zielarstwem, muzyką, księgowością i edukacją. Z pewnością część swoich doświadczeń życiowych przeniosła na swoją główną bohaterkę.
Vianne Rocher przeprowadza się do małego, francuskiego i bardzo zacofanego miasteczka. Wraz z córką, po raz kolejny chce zacząć nowe życie. Postanawia zrobić to poprzez założenie w mieścinie czekoladziarni – sklepu, który nie tylko dał mieszkańcom możliwość codziennego kupowania słodyczy, lecz przede wszystkim sposobność, by obgadać kogoś nowego.
Joanne Harris pokazuje ludzi w różnych odcieniach. Gdy z początku wydają się czarno-biali, szybko odkrywamy, że tak naprawdę skala szarości ich charakterów jest ogromna. Bezduszny ksiądz jest tylko słabym człowiekiem, którego nie ma kto prowadzić. Włóczęga, któremu kibicujemy ma irytujący zwyczaj zamykania się na drugiego człowieka. Idealna katoliczka raz okazuje się zimna i chciwa, drugi – pełna żalu i miłości. Można wymieniać w kółko. I tu dzieje się to, co lubię w książkach – decyzje postaci wpływają na rozwój fabuły, a nie na odwrót. A wszystko posypane jest przepięknie pachnącą przyprawą ze skandalu i kontrowersyjności.
Chciałam napisać, że tej książce przewodzi motyw walki dobra ze złem, ale to raczej nietrafne określenie. To walka dobrych chęci z dobrymi chęciami – a nimi jest piekło wybrukowane. Nieporozumienia, brak otwartości, zawziętość prowadzą do tragedii, co powieść bardzo ładnie ukazuje.
Z minusów – i to dużych – język wcale nie jest taki przejrzysty, jaki by się chciało. Bardzo ciężko połapać się do kogo zwracają się bohaterowie, a czasem także co jest monologiem wewnętrznym, a co mówi narrator. Nie wytłumaczono nam sekretów, na których wytłumaczenie liczyliśmy. A kiedy Vianne zatapia się w swoich myślach, następuje jeden wielki chaos, który kończy się tak niespodziewanie jak się zaczął i zupełnie zaburza odbiór powieści.

Zainteresowałam się książką „Czekolada” dokładnie w Dzień Czekolady, 12 kwietnia. Zanim zebrałam się do biblioteki, by ją wypożyczyć, minęło trochę czasu i tak dopiero niedawno zaczęłam czytać tę powieść autorstwa Brytyjsko-Francuskiej pisarki, Joanne Harris.
Postać samej autorki wydaje się być fascynująca: kobieta jest wszechstronnie utalentowana, co udowodniła, pisząc...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 775
  • Chcę przeczytać
    2 672
  • Posiadam
    766
  • Ulubione
    251
  • Chcę w prezencie
    47
  • Teraz czytam
    44
  • 2013
    33
  • 2014
    29
  • 2012
    27
  • Z biblioteki
    24

Cytaty

Więcej
Joanne Harris Czekolada Zobacz więcej
Joanne Harris Czekolada Zobacz więcej
Joanne Harris Czekolada Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także