rozwiń zwiń

Komedie kryminalne: polskie i zagraniczne książki, które warto przeczytać

Anna Sierant Anna Sierant
10.06.2023

Komedie kryminalne mają swoich zdecydowanych zwolenników, ale i przeciwników. Jedni twierdzą, że trudno napisać książkę, która bawiłaby większość, więc – ich zdaniem – efekty tych starań bywają niezadowalające. Dla innych z kolei komedie kryminalne to najlepszy sposób na czytelniczą rozrywkę. Jeśli macie ochotę sięgnąć po właśnie taką lekturę, zwłaszcza 10 czerwca, czyli w Dzień Dobrego Humoru, oto kilka propozycji komedii kryminalnych napisanych przez polskich i zagranicznych autorów, z którymi warto się zapoznać.

Komedie kryminalne: polskie i zagraniczne książki, które warto przeczytać Andrea Piacquadio / Pexels (https://www.pexels.com/@olly/) za: Canva

Polskie komedie kryminalne

Książki Joanny Chmielewskiej, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 6,9/10

Choć gdy wpisuje się w Google frazę „Joanna Chmielewska”, to pierwszą podpowiedzią jest „architekt”, ale dla czytelników i czytelniczek to imię i nazwisko kojarzy się przede wszystkim z autorką komedii kryminalnych. Oraz, oczywiście, z architekturą. W końcu Lesio, czyli tytułowy bohater jednej z najbardziej znanych książek tej autorki, to architekt, pracownik biura projektów, który wplątuje się – mniej lub bardziej z własnej winy – w różne kryminalne przygody. Dwie książki o perypetiach Kubajka ( obok „Lesia” także i „Dzikie białko”) to jeden z najbardziej znanych elementów „kryminalnej” twórczości Joanny Chmielewskiej, ale są też przecież utwory o Janeczce i Pawełku dla najmłodszych czytelników, jest cykl o Teresce i Okrętce dla młodzieży, są „Przygody Joanny” i powieści wydawane poza seriami.

Joanna Chmielewska, przynajmniej jeśli wziąć pod uwagę liczbę jej czytelników, to jedna z najbardziej lubianych przez użytkowników lubimyczytać.pl autorek komedii kryminalnych. Choć średnia ocen wszystkich jej 91 (!) dodanych w serwisie książek wynosi 6,9/10, to czytelnicy sięgają po nie chętnie – autorka ma (stan na 14.11.2022) 2470 fanów w naszym portalu, 22 812 osób przeczytało jej książki, a kolejne 34 493 chce to zrobić. Wspomniany wcześniej i kultowy już dzisiaj „Lesio” ma średnią ocen 7,3/10. Jak napisała o nich użytkowniczka KsiążkiOli:

Nie wiem, co takiego jest w książkach Chmielewskiej, ale są dla mnie uzależniające. Niby lekkie, ale sporo w nich czarnego humoru. Obserwacje obyczajowe pierwsza klasa. Z przyjemnością czytałam je przed laty, z taką samą przyjemnością sięgam po nie ponownie. A „Lesia” uwielbiam!

Seria o Zofii Wilkońskiej, Jacek Galiński, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 6,5/10

Jacek Galiński główną postacią swojej książki postanowił uczynić seniorkę – Zofię Wilkońską. Jeśli myśląc „seniorka”, macie przed oczami starszą panią przesiadującą całymi dniami w oknie i wypatrującą, co ciekawego dzieje się na ulicy, to nie ma ona nic wspólnego z charakterem (a nawet: charakterkiem) stworzonym przez pisarza. Wilkońska znalazłaby się w centrum obserwowanej przez tę drugą panią akcji. Zofia jest rześka i bezkompromisowa i nawet po śmierci wikła się w różne afery. Wcześniej, jeszcze za życia, pobiła gangstera, z sukcesem (no dobrze, do czasu) pracowała w call center, rozwiązała zagadkę morderstwa, siedziała w więzieniu (i z niego uciekła). Wilkońska czytelnika i czytelniczkę czasem bawi, czasem wnerwia, czasem wręcz irytuje, ale bycia postacią bezbarwną nie można jej zarzucić. Zrzędliwa, narzekająca na wszystko i wszystkich dookoła Zofia doczekała się pięciu książek o sobie w roli głównej (co zapewne bardzo by się jej spodobało). Najwyżej oceniona część w serwisie, „Kółko się pani urwało”, spodobała się m.in. użytkownikowi MamCzytanko, który tak napisał o tej książce:

Fabuła, choć absurdalna, jest naprawdę ciekawa. Od początku interesowało mnie, co będzie dalej. Zaczęło się od włamania, później było morderstwo, a dalej było już tylko lepiej. Momentami bywało poważnie. Na szczęście jednak Zofia wraz ze swoim wózeczkiem zakupowym szybko wkraczała i znów było wesoło.

Zabawna, interesująca i absurdalna przygoda irytującej starszej pani z kryminałem w tle.

„Pod Czerwonym Aniołem”, Alek Rogoziński, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 7,3/10

Skoro był Jacek Galiński, musi być i Alek Rogoziński – panowie nierzadko komentują sobie nawzajem swoje literackie poczynania, a w roku 2021 razem byli gośćmi Ewy Cieślik, koordynatorki działu redakcji lubimyczytać.pl podczas spotkania organizowanego na BookTargu – zapis tej pełnej humoru rozmowy możecie znaleźć tutaj.

Choć Alek Rogoziński napisał niejedną komedię kryminalną, warto przyjrzeć się m.in. tej pt. „Pod Czerwonym Aniołem”. Jej akcja rozgrywa się w małym górskim pensjonacie, odciętym od świata. To właśnie tam ostatnie dni roku regularnie spędza dziesięcioro gości – wydaje im się, że dobrze się znają, jednak kiedy ten świąteczny odpoczynek przerwie morderstwo, każde z nich będzie musiało odpowiedzieć sobie na pytanie: czy naprawdę znam ją/go tak dobrze, jak mi się wydawało?

Opis książki zapewne przypomina wam powieści Agathy Christie, zwłaszcza „I nie było nikogo”, tylko w zimowej wersji. Rzeczywiście widać u autora fascynację pisarką, jednak książka Alka Rogozińskiego to powieść wypełniona humorem, to komedia kryminalna z lekką i wartką akcją. Co więcej, jak napisała użytkowniczka Ktomzynska, czytając „Pod Czerwonym Aniołem”, stajemy się niemal bohaterami tej książki:

„Pod Czerwonym Aniołem” to świetna dawka kryminalnej rozrywki w najlepszym stylu. Tutaj nie jesteśmy wyłącznie czytelnikami. Stajemy się postaciami drugoplanowymi, które przyglądają się całemu śledztwu z bliska, i próbujemy wytypować naszego mordercę. Czujemy grozę sytuacji, ale i świetnie się bawimy! Oczywiście nie zabrakło także nawiązań do naszej szarej codzienności i trafnych metafor, które autor wbija jak szpileczki. Nie ma co owijać, sięgnijcie po „Pod Czerwonym Aniołem”, bo naprawdę warto!

„Nagle trup”, Marta Kisiel, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 7,1/10

Kolejną ze szczególnie lubianych przez czytelników współczesnych autorek komedii kryminalnych jest Marta Kisiel. Autorka fantasy, trzykrotnie nominowana do Nagrody Zajdla (którą otrzymała w 2018 roku za opowiadanie „Szaławiła”), aktywnie działa również na polu literacko-komediowym. Seria o Teresce Trawnej, jej matce, teściowej oraz córce, a także dobrotliwym mężu i dość flegmatycznym synu, opowiada o „zwykłej rodzinie” i „zwykłej żonie i matce” nad wyraz często wplątującej się w przygody kryminalne. Agnieszka Kruk napisała w oficjalnej recenzji „Dywanu z wkładką”, pierwszej książki z cyklu o Teresce Trawnej, że „nie udało jej się natrafić na podobne połączenie humoru i kryminału, od kiedy zaczytywała się powieściami Joanny Chmielewskiej”.

Myślę jednak, że użytkowników lubimyczytać.pl szczególnie zainteresować może komedia kryminalna „Nagle trup” – jej akcja rozgrywa się bowiem w siedzibie pewnego wydawnictwa, w której znaleziono zwłoki współpracującego z nim redaktora. Lista osób podejrzanych jest długa, a znajdują się na niej i szef oficyny, i szef promocji, i bestsellerowa autorka, i – oczywiście – była żona zamordowanego, a także sekretarka (płci męskiej). W „Nagle trup” Marta Kisiel przedstawia całą plejadę barwnych postaci związanych z powieściowym wydawnictwem.

O tej książce wspomniana już wyżej recenzentka Agnieszka Kruk napisała z kolei:

Marta Kisiel kładzie większy nacisk na elementy humorystyczne niż na samą zagadkę kryminalną, pewnie dlatego opis pod tytułem zapowiada, że jest to raczej „komedia kryminalna” niż kryminał z elementami humorystycznymi. To lekka lektura, która może nie przypaść do gustu fanom ciężkich, mrocznych kryminałów, ale dzięki dużej dawce humoru zapewnia doskonałą zabawę i odskocznię od rzeczywistości.

Zagraniczne komedia kryminalne

„Zabijaj uważnie”, Karsten Dusse, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 7,4/10

„Zabijaj uważnie”, książka niemieckiego autora Karstena Dusse, to nawet nie tyle komedia kryminalna, co kryminalny absurd. Główny bohater, podobnie zresztą jak sam pisarz w przeszłości, jest prawnikiem. Niestety poświęca on zbyt dużo czasu swojej pracy, polegającej głównie na bronieniu i ukrywaniu szemranych interesów najgroźniejszych bandytów. Żona stawia więc Björnowi ultimatum: albo zapisze się na kurs uważności, albo koniec z ich małżeństwem. Mężczyzna, mając na uwadze przede wszystkim dobro swojej małej córki, zgadza się na to.

Jeśli macie wrażenie, że sięgając po kolejne książki, zapoznajecie się z podobnymi fabułami, „Zabijaj uważnie” prawdopodobnie was zaskoczy. Okazuje się bowiem, że dla Björna mindfulness stanie się znakomitym sposobem na rozwinięcie morderczych instynktów i umiejętności, a wspomniany trening uważności – zabójczo skuteczny. Kiedy więc zbyt namolny klient Diemela, groźny (lecz nie dla niego) przestępca, zaczyna mu przysparzać kłopotów, mężczyzna zabija go zgodnie z regułami wspomnianego mindfulness. A to dopiero początek jego kryminalnej działalności. Jak powiedział mi w wywiadzie dotyczącym „Zabijaj uważnie” autor książki:

To przede wszystkim propozycja dla czytelników, by na kilka godzin oderwali się od codzienności. Tylko tyle i aż tyle. Czytelnik może po jej przeczytaniu dalej zgłębiać poruszane w niej tematy albo przerwać lekturę w połowie. Oczywiście to pierwsze cieszy mnie bardziej.

„Mała Syberia”, Antti Tuomainen, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 6,9/10

Tuomainen jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej docenianych twórców kryminałów w Finlandii. Choć jego pierwsze książki były raczej standardowymi kryminałami, to kolejne już zawierają niemałą dawkę czarnego humoru. Sam autor stwierdził, że w pewnym momencie swojej kariery postanowił wykorzystać wszystkie swoje twórcze możliwości i dodać do swoich utworów co nieco absurdu i humoru.

Głównym bohaterem „Małej Syberii” jest Joel Huht, pastor w jednej z małych miejscowości gdzieś w głębi Finlandii. Huht nie jest jednak typowym duchownym: ma wiele wątpliwości, włącznie z tą, czy Bóg na pewno istnieje, a odwiedzającym go wiernym nie daje żadnych konkretnych rad, podpowiedzi. Kiedy jednak na miasteczko spada meteoryt, a wielu jego mieszkańców chce ukraść to dzieło natury z muzeum, by potem na nim zarobić, Joel wkracza do działania.

W „Małej Syberii” trup (przynajmniej na początku!) nie ściele się gęsto, a pisarz podkreśla, ze zawsze stara się stworzyć historię, która czytelnika zaskoczy. Ten literacki trik – przedstawienie dziwnej postaci czy nagły zwrot akcji – jest dla niego ważniejszy niż sama zbrodnia. Tej jednak w „Małej Syberii” również nie brakuje – na meteoryt czai się bowiem niemało potencjalnych przestępców.

Jak napisała użytkowniczka _kingu_reads:

Przyznaję, że spodobał mi się pomysł na książkę, chociaż nie była ona pełna zwrotów akcji i nie miała zbyt dynamicznego tempa jak na thriller. Myślałam, że fabuła pójdzie w nieco inną stronę, szczególnie afera związana z żoną głównego bohatera, aczkolwiek nie czuję się zawiedziona, bo świetnie się bawiłam podczas lektury. Polecam, to była osobliwa literacka przygoda, z ciekawym przesłaniem.

„Moja siostra morduje seryjnie”, Oyinkan Braithwaite, średnia ocen w lubimyczytać.pl: 6,9/10

„Moja siostra morduje seryjnie” to książka nominowana w roku 2020 do tytułu Książka Roku lubimyczytać.pl w kategorii Kryminał/sensacja, thriller. Podobnie jak dwie wcześniej omawiane zagraniczne komedie kryminalne, to książka pełna czarnego humoru. Powieść Braithwaite była nominowana m.in. do Nagrody Bookera oraz Women’s Prize for Fiction, a opowiada o dwóch siostrach, z których jedna – jak wskazuje tytuł – morduje, a druga, dosłownie i w przenośni, po niej sprząta. Na baczności powinien mieć się każdy nigeryjski mężczyzna, który postanowi zbliżyć się do Ayooli i w jakiś sposób ją skrzywdzić. Dla każdego z panów podobne działania kończą się zawsze tak samo – śmiercią. Korede w zasadzie tak bardzo nie przeszkadzają praktyki siostry – do czasu gdy ta zaczyna interesować się mężczyzną, którego ta naprawdę nie chciałaby zobaczyć z nożem w plecach…

Mimo lejącej się wszędzie krwi, od (wielu) zbrodni ważniejsze jest w tej minipowieści przedstawienie relacji między obiema kobietami. Bo choć Korede i Ayoola bardzo się kochają, a z ich relacji przebija kobieca i siostrzana solidarność, to jednak ta pierwsza nie chce pozwolić na to, by życie stracił mężczyzna, jej zdaniem, całkiem porządny. I to taki, do którego wzdycha.

Jak napisała o książce „Moja siostra morduje seryjnie” użytkowniczka Anna-Maria:

Powieści o relacjach między siostrami jest dużo, ale takiej jak ta jeszcze nie czytałam. Autorka o nazwisku niemożliwym do zapamiętania w brawurowy i bardzo inteligentny sposób bawi się konwencjami literackimi, łącząc ze sobą historię miłosną z thrillerem i elementami komediowymi, czego wynikiem jest błyskotliwa powieść noir.

Polskich i zagranicznych komedii kryminalnych publikuje się każdego roku niemało. Które z nich należą do waszych ulubionych? Jakie tytuły dodalibyście do tej listy?

Tekst po raz pierwszy ukazał się w listopadzie 2022 roku.


komentarze [45]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
ISIA  - awatar
ISIA 13.06.2023 02:05
Czytelniczka

Z mniej znanych, ale wartych przeczytania kryminałów humorystycznych mogę polecić serię "Kobieca agencja detektywistyczna nr. 1".  Zagadki są ciekawe, rozwiązania nieoczywiste, a całość tak przepełniona czułą miłością do Afryki, że lekturę kończy się w zdecydowanie pozytywnym nastroju :)
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/25634/kobieca-agencja-detektywistyczna-nr-1... 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Deppowa  - awatar
Deppowa 10.06.2023 15:26
Bibliotekarka

Dorzuciłabym  Nie wymachuj mi tym gnatem Siódmy koci żywot  

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Nie wymachuj mi tym gnatem  Siódmy koci żywot
Książka_koc_kot  - awatar
Książka_koc_kot 10.06.2023 15:24
Czytelniczka

Dodałabym książki Olgi Rudnickiej, serię Marty Kisiel z Tereską Trawną oraz Jadwigę Buczak z serią z Nadzieją Hope :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Klara  - awatar
Klara 20.11.2022 18:06
Czytelniczka

Jako nastolatka zaczytywałam się Chmielewską, ale właściwie poza nią nie mam ochoty na łączenie tych dwóch tematów.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aka  - awatar
Aka 11.06.2023 23:33
Czytelniczka

A dlaczego, czy zraziłaś się po przeczytaniu jakiejś konkretnej komediowego kryminału innego autora?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Narcyz  - awatar
Narcyz 19.11.2022 16:40
Czytelnik

Przepraszam bardzo, a gdzie jest Eduardo Mendoza i jego seria o fryzjerze?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
wielogloska_kasia Mróz-Jaskuła - awatar
wielogloska_kasia 19.11.2022 06:04
Czytelnik

A Gosia Starosta? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AgaGaga  - awatar
AgaGaga 18.11.2022 15:19
Czytelniczka

Nowy Stelar bardzo udany. Góra kłopotów, zdaje się :-) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AgaGaga  - awatar
AgaGaga 18.11.2022 15:17
Czytelniczka

Chmielewską lubię bardzo, poza Lesiem i Dzikim białkiem. Strasznie mnie ta safanduła Lesio wnerwia. A serię Galińskiego o starszej pani dawno sobie odpuściłam. Pierwsze było śmieszne, drugie już dramatycznie wstrętne w stosunku do starszych zagubionych w teraźniejszości ludzi. Trzeciego i dalszych nie czytałam. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aschawi  - awatar
Aschawi 11.06.2023 21:33
Czytelniczka

Lesia poznałam w 5 klasie podstawówki i śmieszy mnie już ponad 30 lat 😃

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Karo  - awatar
Karo 18.11.2022 15:16
Czytelniczka

Będę nieobiektywna, bo posiadam w domu takiego pućka, tylko w kolorze czekolady mlecznej, który dostarcza mi mnóstwa wrażeń (jak na mój gust zdecydowanie za dużo), ale polecam "Ja cię kocham, a ty miau".
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4910214/ja-cie-kocham-a-ty-miau

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kasia b - awatar
Kasia b 17.11.2022 22:04
Czytelniczka

Nareszcie ktoś zwrócił uwagę na Tuomainena  😀 Serdecznie polecam też  Moja siostra morduje seryjnieAntti Tuomainen. W tym zestawieniu dramatycznie brakuje za arcy(śmiesznych)dziełek to Ch. Moore'a, np. Najgłupszy anioł, a przede...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Moja siostra morduje seryjnie  Zbrodnia po irlandzku