Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Clay Mann
17
7,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
214 przeczytało książki autora
123 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Batman: Miasto Bane'a Tony S. Daniel
7,3
Miasto Bane'a jest zakończeniem serii pisanej przez Toma Kinga i jak dla mnie jest dość nierówny jak cała jego seria.
Historię można podzielić na dwie części. Przez pierwszą połowę Batman, po tym jak został złamany dochodzi do siebie z pomocą Catwoman. W drugiej części wracają do Gotham i odbijają je z rąk Bane'a.
Komiks nie jest zły, jest po prostu okej. Łączy ze sobą to co grało i nie grało w serii.
Relacja Batmana z Catwoman jest cudowna, ich wspólne chwile na Hawajach w pierwszej połowie tomu 😍.
Świetnym pomysłem jest też to, że po przejęciu miasta przez Bane'a część złoczyńców została jego policjantami, więc dostajemy np. scenę z Człowiekiem Zagadką i Jokerem w radiowozie. 🤣
Dostajemy też wiele niepotrzebnych filozoficznych rozmyślań, czy testów o łamaniu kręgosłupa, które nie grały szczególnie w poprzednich tonach i tutaj to wraca 😆
Jeśli chodzi o rysunki to są zróżnicowane. Przez tom przewija się wielu rysowników którzy pojawili się w ramach serii.
Podsumowując było okej. Przy niektórych momentach bawiłem się świetnie, śmiałem, było mi smutno, "i co dalej się stanie" 😲 ale w innych było takie mehhh😒.
Jeden rozdział z historii Batmana się zakończył, kolejny już na horyzoncie z nowym scenarzystką i jego podejściem do postaci😉
7/10 😎
Kryzys bohaterów Tom King
6,2
Lubię sięgać po komiksy superbohaterskie będące spinoffami, zamkniętymi historiami i ogólnie odchodzącymi od głównej serii danej marki. Wiecie, pomaga mi to bliżej poznać przeszłość danych postaci, zobaczyć nieraz nowe twarze, bo jest ich bezliku, a dodatkowo nieraz takie komiksy są zwyczajnie lepiej napisane. Nie inaczej jest i w tym wypadku. "Kryzys bohaterów" to ciekawe połączenie dramatu psychologicznego, gdzie bohaterowie zmagają się z swymi lękami oraz traumami z rasowym kryminałem z udziałem Batmana, Supermana i Wonder Women w rolach głównych. Do tego ogromną rolę odgrywają tutaj Harley Queen i Booster Gold, którzy walczą ze sobą oskarżając się wzajemnie o zbrodnię, której nie popełnili.
Już sam wątek kryminalny niezwykle mnie zaciekawił. Oto mamy miejsce zwane Sanktuarium, gdzie superherosi dochodzą do siebie po licznych traumach. Wyznają swoje lęki, mówią o słabościach i prześladujących ich demonach. Okazują się zwykłymi ludźmi. Kruchymi, wrażliwymi, złamanymi. Wypalonymi ratowaniem innych. Jednak tą oazę spokoju nawiedza niewyobrażalna tragedia. W zasadzie wszyscy pacjenci Sanktuarium giną i nie wiadomo jak do tego doszło. Jedynymi świadkami są Harley Queen oraz Booster Gold, którzy zbiegli z miejsca zbrodni przekonani, że sami do niej doprowadzili.
Scenariusz jest poprowadzony genialnie. Główna akcja jest poprzedzielana wstawkami gdzie poszczególne postacie zwierzają się czytelnikowi ze swoich słabości. Poznajemy tutaj zarówno często występujące osoby, jak i te mniej znane polskiemu czytelnikowi. Szczególnie jeśli nie śledzi on uważnie komiksów DC. Dla mnie było to świetne uzupełnienie wiedzy. Jednak oprócz tego sama fabuła trzyma wysoki poziom. Owszem, jest kilka oklepanych zagrywek, jednak i tak całość bardzo przypadła mi do gustu natomiast finał i wyjaśnienie zagadki morderstwa pozytywnie zaskoczył.
Wszystko to podkręca genialny rysunek oraz klimatyczne kolory. Na tym polu osobiście nie umiem się do niczego przyczepić. Chciałbym, aby w moje ręce częściej trafiały tak narysowane komiksy z DC czy Marvela. "Kryzys bohaterów" w moich oczach rozerwał wychwalanego "Vision" na strzępy. Jest napisany oraz narysowany niebotycznie lepiej i solidniej. Do tego fabuła w nim nie jest poprowadzona aż tak płasko, a całość prezentuje dodatkowo sporą liczbę twarzy. Proszę o więcej takich historii, bo tą spokojnie mogę postawić na tej samej półce co "Białego Rycerza".