Ciekawa historia ukazująca największego detektywa na świecie, który z wielką determinacją realizuje swój niezwykle dopracowany plan zdobycia pewnego złego od swego arcy-wroga - Bane (tym razem bez maski!). Ale historię kradnie niezwykle ciekawy wątek na linii "Gacek" - "Kotka", który ewidentnie czeka na kontynuuację...
Po przeczytaniu Wieczny Batman i Robin, zabrałem się za Wojnę Robinów, kolejny tom ze świata Nowego DC. Cały komiks jest fajny, ciekawy choć mocno cięty, przez co czasem musiałem szybko zrozumieć gdzie leży akcja. Samo przedstawienie organizacji Robinów i zamysłów jest fajne, niestety za całej grupy dzieciaków to tylko ich przywódca jakoś się wyróżnia. Historia Trybunału też jest poszarpana przez co często chaotyczna ale ostatecznie oceniam komiks na plus przez fajne postacie i interakcje kolejnych robinów między sobą. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/