-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-04-30
2024-04-29
2024-04-27
2024-04-26
2024-04-24
2024-04-23
2024-04-22
2024-04-20
2024-04-17
2024-04-17
2024-04-13
2024-04-13
2024-04-12
Czuję się tak jakby te cztery gwiazdki to i tak za dużo dla tej powieści. Nie ujęła mnie totalnie niczym. Miała być zachwycająca a dla mnie była totalnie nijaka.
Czuję się tak jakby te cztery gwiazdki to i tak za dużo dla tej powieści. Nie ujęła mnie totalnie niczym. Miała być zachwycająca a dla mnie była totalnie nijaka.
Pokaż mimo to2024-04-12
2024-04-08
2024-04-06
Bardzo dobry thriller. Można rzec, że nawet wyśmienity biorąc pod uwagę moje ostatnie przygody z tym gatunkiem.
To jest taka historia, która mogła się wydarzyć. Która jest spójna i w świetny sposób łączy ze sobą wszystkie elementy układanki. Nie jest przewidywalna czego akurat bardzo się bałam. Co jeszcze lepsze - nie ma zakończenia totalnie z czapy, które jest odklejone od całej historii.
Jak na debiut jestem pod ogromnym wrażeniem. Książki takie jak "Za zamkniętymi drzwiami", "Tylko ona została" mogą się schować 😂
Bardzo dobry thriller. Można rzec, że nawet wyśmienity biorąc pod uwagę moje ostatnie przygody z tym gatunkiem.
To jest taka historia, która mogła się wydarzyć. Która jest spójna i w świetny sposób łączy ze sobą wszystkie elementy układanki. Nie jest przewidywalna czego akurat bardzo się bałam. Co jeszcze lepsze - nie ma zakończenia totalnie z czapy, które jest odklejone...
2024-04-04
2024-04-04
2024-04-04
Dlaczego? Dlaczego wydawnictwo wypuszcza tak kiepskie książki? Niedopracowane? Z masą błędów logicznych? Bez polotu? Totalnie NIE MAJĄCE SZANS wybicia się swoją treścią.
Bo chłopak jest na booktoku? Bo ludzie go kojarzą? Bo książka się sprzeda i walić to, że dostanie ogrom krytyki?
Przypomnijmy sobie jak kiedyś wyglądał proces wydawniczy. Nie wystarczyło napisać jakieś tam sobie książki na kolanie. Często proces trwał bardzo długo, wydawać by się mogło że książka jest dopieszczona a jednak nie było nikogo chętnego by wydać tę książkę bo jak się okazywało miała braki. Nikt nie robił tego złośliwie. Szkoda chłopaka, jest młody, jest sympatyczny. Nie można mu było zaproponować by ogarnął swoją powieść i nadal jej dynamiki, fabuły, znaczenia skracając ją do opowiadania, które by zmalało się w jakiejś antologii?
A później wydawnictwa płaczą, że im się kasa nie zgadza, że być może będą się musieli zamknąć bo książki się nie sprzedają. To przestańcie wydawać gówno i liczyć na to, że ktoś w tym gównie zobaczy piękna róże. I mówię tu ogólnikowo, bo w tym momencie brodzimy w literackim gównie, coraz mniej książek bez masy błędów logicznych i napisanych poprawną polszczyzną, już pomijając to że opanowało nas z każdej strony te słynne "romantasy" i nawet wydawnictwa, które trzymały się od takich treści z daleka zaczynają dokładać do swojego repertuaru takie książki.
Kiedyś na takie książki mówiło się harlequiny, teraz jest to romantasy bo liczy się to by było więcej scen seksu niż tego z czego fantasy słynąć powinno, a dla mnie jest to "pornotasy".
Dlaczego? Dlaczego wydawnictwo wypuszcza tak kiepskie książki? Niedopracowane? Z masą błędów logicznych? Bez polotu? Totalnie NIE MAJĄCE SZANS wybicia się swoją treścią.
Bo chłopak jest na booktoku? Bo ludzie go kojarzą? Bo książka się sprzeda i walić to, że dostanie ogrom krytyki?
Przypomnijmy sobie jak kiedyś wyglądał proces wydawniczy. Nie wystarczyło napisać jakieś tam...
2024-04-04
Sorry Jaguar, ale ta książka nijak nie pasuje do waszego repertuaru. To, że jest beznadziejnie napisana to widać ale tłumacz dołożył od siebie kilka koszmarków. "Człowieka"? Naprawdę jeszcze feminatywu od słowa "człowiek " tu brakowało.
Sorry Jaguar, ale ta książka nijak nie pasuje do waszego repertuaru. To, że jest beznadziejnie napisana to widać ale tłumacz dołożył od siebie kilka koszmarków. "Człowieka"? Naprawdę jeszcze feminatywu od słowa "człowiek " tu brakowało.
Pokaż mimo to