Fiński pisarz urodzony w Kosowie. Jego debiutancka powieść Kissani Jugoslavia została opublikowana w 2014 roku, zdobywając nagrodę literacką Helsingin Sanomat za najlepszą debiutancką powieść po fińsku w tym roku, aw 2017 roku została wydana jako My Cat Jugosławia w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.https://pajtimstatovci.org/
Niby to powieść fińska, a tak naprawdę jest ona zdecydowanie albańska. Ale jednocześnie – uniwersalna.
Początek lat 90 XX wieku to burzliwe zmiany polityczne w Albanii, która z dużym opóźnieniem dołącza do ruchu Jesieni Narodów. Masowe protesty nie od razu przynoszą rezultaty, żyje się ciężko, króluje bieda i głód, wielu Albańczyków emigruje. Główny bohater Bujar, po śmierci ojca, w wieku 15 lat ucieka z przyjacielem Agimem z domu i żyje na ulicach Tirany. Później przedostaje się na zachód, do Włoch i z wielkim trudem próbuje żyć w różnych krajach.
Wyjątkowo ciekawe, ale bardzo nieprzyjemne są obrazy trudnej egzystencji mieszkańców Albanii w tamtych czasach. Dzięki powieści poznajemy też mroczne i okrutne, wręcz makabryczne, baśnie i legendy albańskie.
Emigracja nie polepsza sytuacji bohatera, ma on problemy materialne, czuje się wyobcowany i samotny. Ma zaburzone poczucie wartości, nie radzi sobie z tożsamością płciową. Wchodzi w różne związki, tęskni za miłością. Nie widzi sensu życia, przytłacza go bagaż złych doświadczeń.
Zmęczyła mnie ta książka. Po pierwsze ze względu na ciężki klimat i ponury ton, po drugie - opowieść jest nielinearna i nie zawsze łatwo wszystko pojąć. Ostatnie strony zmieniają rozumienie wielu spraw, ale nie mogę o tym napisać, żeby nie zdradzić zbyt wiele.
Nie żałuję, że ją przeczytałam, myślę, że to doświadczenie zostanie we mnie na długo.
W Albanii w latach 90. XX wieku, a więc wcale nie tak dawno temu, panował potężny kryzys, głód i bieda. Mnóstwo Albańczyków właśnie wtedy wyemigrowało do Włoch.
„Przejście" opowiada historię dwóch chłopców, którzy uciekają z domu, najpierw walczą o przeżycie w Tiranie – kradną, sprzedają, zatrudniają się w kuchni i w pralni, żeby zarobić pieniądze na ucieczkę z kraju.
Druga linia czasowa to Niemcy, Madryt, Nowy Jork i Finlandia – miejsca, do których emigruje jednen z bohaterów w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi.
Bycie uchodźcą, chęć wymazania dawnego życia i swoich korzeni, poszukiwanie nowego miejsca do życia, chęć dopasowania się do nowej kultury i towarzyszącą temu samotność – to główne tematy książki. Czy możemy uciec od samego siebie, od swojej historii i korzeni? Czy w innej kulturze na zawsze pozostaniemy obcy?
Brutalna, prawdziwa i świetnie napisana książka. Kolejna lektura, która pokazała mi realia kraju, o którym niewiele wiedziałam, a w którym nie tak dawno tamu ludzie żyli w potwornych warunkach.
Wspaniale napisana i znakomicie przetłumaczona.